Strona 4 z 29
Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 1:40 pm
autor: wiewi
No małż wie, że mi się marzy więcej. Jemu zresztą też, on już planował dorobienie klatki samoróbki do naszej obecnej... o czym dowiedziałam się mimochodem wczoraj

Ale On jest z tych co muszą wszystko powoli, po kolei, na spokojnie, przemyśleć, zobaczyć. To ja jestem taki narwaniec

Uzupełniamy się. On mnie stopuje a ja mobilizuję działania, bo on by sam nigdy chyba decyzji nie podjął ;P
Teraz też mówi, że spokooojnieee, zobaczymy jak te co mamy będą rosły, zapoznamy się (on nigdy w życiu szczurów nie miał), no generalnie jest na tak ale karze czekać, a ja mam szał w oczach
No ale jak gdzieś się trafi mały biszkoptowy samczyk dumbo to się nie będę wahała chyba

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 1:50 pm
autor: akzi
heheheheheh jaki bajzel

styropian wszędzieeeee ! ja bym zwariowała jak bym coś takiego miała w domu
super masz te ogonki

ciekawe czy całkiem wyblakną ?
Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 2:00 pm
autor: spinka2430
Wiewi jakie są wymiary tej klatki ??
Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 2:38 pm
autor: wiewi
Akzi, cóż kocham moje dzieci... I tylko to powstrzymało moją chęć mordu jak się odwróciłam i zobaczyłam to co załączyłam na obrazku
Spinka, klatka ma wymiary 70x40 i wys.95

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 2:44 pm
autor: akzi
wiwi pomyśl że ja mam 100 x 54 x 100

ale przysłalimi naszczęscie bez styropianu

jakie masz fajne dzieciaki tak betwen

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 2:57 pm
autor: wiewi
Wooow, to Twoje dwa ogony mają tam raj

Tyyyle miejsca

A dziękuję, dzieciaki to diabły wcielone, ale faktycznie udali się

Całkiem ich lubię
To powiem Wam przy okazji jak mój syn(5lat) dziś cudnie przeczytał napis "20%"
Szymon czyta : dwa - zero - POŻYCZKA

grunt to skojarzenia

Ma chłopak dar

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 3:34 pm
autor: akzi
hahahahahaha cos ty

dobre
taak mają raj ale tak mi sie wydaje czasem że za duza jest na nie ta klatka i chyba mam chrapke na ogonka albo nie wiem zmniejsze klatke, bo mijaja sie tam , jedno spi gdzie indziej niż drugie . może dlatego że Glut taki ciepły jest i Kleo ma go dosyc nie wiem.
w każdym bądź razie zobaczysz tez będziesz chciała więcej

a te twoje ogoniaste to takie małe brzdące aż miło popatrzeć

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 3:47 pm
autor: wiewi
Akzi, ja nie będę chciała więcej...
Ja już chcę!! GMR w pełnej okazałości, coś strasznego

Marzy mi się po nocach biszkoptowy dumbolec

Ja tak właśnie myślałam, że Twoja klatka też idealna na doszczurzenie

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 3:54 pm
autor: akzi
o siet ! za szybko duzo za szybko !!!
poczekaj z tydzień chciaz

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 3:59 pm
autor: wiewi
No dlatego właśnie piszę, że się stopować muszę

Maluchy dopiero od tygodnia u mnie

Na szczęście mąż mnie trochę stopuje

Ale ogłoszenia i tak podglądam

Jeśli się akurat trafi taki wymarzony znaczy tak miało być ;P A jak nie, to poczekamy sobie spokojnie i za jakiś czas przygarniemy jakiegoś ogonka w potrzebie

Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 4:20 pm
autor: dorloc
mi sie jednak marzy taki szaroniebieski
MI też. Ale ja więcej nie chcę, ani nie zmieszczę...
Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 4:50 pm
autor: wiewi
Ale Ty już czekasz na trzecią dziewuszkę!

Ja coś czuję, że u mnie na 2 albo i 3 to się nie skończy

Ale 3 będą niemal na bank, pytanie kiedy trzeci.
A za parę miesięcy rozbudujemy klatkę i weźmiemy wtedy kolejnego

Ale to plany, plany...
Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 7:48 pm
autor: dorloc
No wiem, ale ja od samego początku zakładałam, że chcę trzy - wyczytałam, że to jest najmniejsze stado u szczurków i żałuję, że wcześniej tak nie zrobiłam

No a te mam tylko dlatego, że ktoś się wycofał z rezerwacji. Ale żałuję, że nie zgłosiłam się wcześniej i Spinka już zdążyła jedną wydać, bo nie miałabym, teraz stracha przed łączeniem po raz pierwszy stada... Dobrze chociaż, że to są maluchy i ponoć u maluchów to przebiega spokojnie... Oby, bo mam obawy i się boję, żeby żądnej nic się nie stało...
Re: Wiewióra z ogonami
: czw wrz 20, 2012 11:04 pm
autor: wiewi
Będzie dobrze, to jeszcze maluchy, nie z zoologika a od dobrych ludzi! Będę z zapartym tchem śledzić relacje!
Kocham swoje kluski!! No są niesamowici! Z dnia na dzień fajniejsi! Coraz odważniejsi i bardziej kochani. Dziś ganiały się z moją ręką

łaziły po mnie, ganiały psa - zgoniły go z kanapy

Potem się miziali. no cuuuudni są!
Kocham ich! kooocham całym serduchem! Jestem mega szczęśliwa, że są ze mną
I znów brzmię jak rozentuzjazmowana (uff) nastolatka,...
Re: Wiewióra z ogonami
: pt wrz 21, 2012 8:45 am
autor: Camellia
Dorloc, nie martw się na zapas. Będzie dobrze!
Wiewi, nie dziwię się, hahaha. Wszystkie te maluchy są cudowne

Jak tak patrzę na chłopaków jak biegają, wspinają się, skaczą, jedzą trzymając pokarm w tych malusich łapkach, słodko śpią i tulą się do siebie, albo nawet jak się kotłują... od razu się uśmiecham i zdaję sobie sprawę, że również zamieszkały w moim sercu i nigdy z niego nie odejdą
