Strona 4 z 9

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 8:34 pm
autor: Kluska123
Konkretna osoba przyjmuje wpłaty na swoje konto, później, gdy któryś psiak jest w potrzebie, osoby, które wpłacają co miesiąc dajmy na to 5zł uzgadniają, czy przekażą część kwoty temu pieskowi. Wyślę Ci linka na PW, jeżeli masz konto na dogo.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 8:35 pm
autor: Kluska123
Oni nie wpłacają tych pieniędzy na konto fundacji, tylko zbierają w swoim gronie, a później wspólnie decydują, do którego DT dana kwota trafi :)

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 8:42 pm
autor: nausicaa
Tak właśnie myślałam, że jest czyli w sumie podobnie jak w tym przypadku z Rasputinem, bo teraz trzeba zdecydować, co z nadwyżką.
A czy potem osoby, na której konto wpływa kasa nie czepia się ZUS? Czy może darowizny do jakieś tam sumy nie są opodatkowane? Zupełnie się na tym nie znam.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 8:48 pm
autor: Kluska123
Tego niestety nie wiem, wydaje mi się, że w tytule przelewu wpisują jakieś głupoty typu Allegro i takie tam i może ZUS się nie czepia :P Nie znam się na tym, ale widzę, że naprawdę dobrze im to idzie, a gdyby była możliwość stworzenia takiego czegoś to wiele DT byłoby odciążonych (szczególnie jeśli chodzi o zabiegi, bo karma i ściółka to byłyby rzeczy drugorzędne)

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 9:31 pm
autor: Hanka&Medyk
ZUS się nie czepia ;) Co najwyżej US (skarbówka), ale też nie koniecznie, bo przecież nadwyżkę można wydać na probiotyki do ew. antybiotyków, karmę, ściółkę.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 9:33 pm
autor: sebasebaseba
Ja uważam że łatwiej jest zebrać jakąś kwotę na konkretnej aukcji , na konkretny cel , niż na jakąś fundację gdzie potem nie wiadomo co dzieje się dalej z pieniędzmi . Ja wolę dać np. na konkretnego psa niż ogólnie na schronisko dla zwierząt , dam na poszczególne dzieci , ale nie dam na Fundację "POLSAT" sorry ale nie wiem czy taka jest . Ludzie mają większe zaufanie właśnie dla pojedyńczych , konkretnych celów , niż dla molochów , z których często korzyść mają osoby "trzecie"
Nie zrozumcie mnie źle , ale ja chcę tylko żeby wszyscy mieli prawo do szczęścia :)

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 9:35 pm
autor: Eve
Albo zbierać na klatkę dla jakiegoś Domu Tymczasowego, gdzie często są większe akcje.
A z darowiznami jest tak o ole pamiętam że jakaś kwota jest nie opodatkowana a powyżej dopiero coś tam łupią.
Stowarzyszenia a tym bardziej fundacje ( bez działalności gospodarczej ) mogą przyjmować darowizny a większość jest zwolniona z podatku.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pt paź 19, 2012 10:03 pm
autor: Idekk
Jeśli chcecie, to zapytam jutro mamę, ona pracuje w US, powinna wiedzieć

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: sob paź 20, 2012 12:40 am
autor: Rajuna
Idekk - zapytaj ;)
offtop nam się zrobił, ale podłączę się - gdyby coś takiego robić, to musiałoby to być konto osoby, którą darzy się zaufaniem i która musiałaby się rozliczać publicznie w jednym wątku, włącznie ze screenami z konta/potwierdzeniami przelewów. Coś takiego funkcjonowało jak robiliśmy w krakowie imprezy cykliczne (spotkania quasi-teatralne, nic związanego ze zwierzakami) - każdy przychodząc na imprezę wpłacał składkę 5zł do wspólnej skarbonki (było o tyle prościej, że operowaliśmy gotówką, a nie przelewami :P), a potem organizatorzy danego spotkania brali z tej puli kasę potrzebną do przygotowania rekwizytów czy zapłacenia za rezerwację lokalu i co miesiąc skarbnik wrzucał na forum rozliczenie za dany miesiąc: wpłynęło ze zbiórek tyle-a-tyle, na spotkanie takie wydano tyle, a na spotkanie siakie wydano tyle.
I tak jak sebasebaseba mówi, ludzie wolą się zrzucić na konkretny cel i widzieć na bieżąco efekty, niż wpłacać coś na fundację, nie wiedząc na co dokładnie poszła dana kasa.

A co do chłopaczka - może jak straci jajka, to zostanie z damskim stadkiem i z ich pomocą się oswoi? ::)

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: sob paź 20, 2012 9:02 am
autor: Kluska123
Powinniśmy naprawdę się postarać o takie składki, wydaje mi się, że większość forum by się na to zgodziła, a 5zł co miesiąc to nie taka tragedia, po podliczeniu tych kwot fajne sumki by nam wyszły. Mogę nawet ja się zgłosić ze swoim prywatnym kontem jako skarbnik (o ile mnie darzycie takim zaufaniem), gdyby nie było innych chętnych, dla mnie to nie problem, a screeny i rozliczenia to niezła frajda ;D Napiszę do Paula, może administracja się jednak zgodzi na taki wątek? Założę i zbierzemy odpowiednią ilość osób, omówilibyśmy regulamin itp.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: sob paź 20, 2012 9:09 am
autor: Kluska123
Napisałam do naszego admina ;) Jeżeli się zgodzi to założę osobny wątek i będziemy zbierać chętnych, ustalać zasady. Oby nam się udało, bo to fajna sprawa, zainteresowanym mogę wysłać na PW linka do dogomanii, bo nie wiem czy w wątku mogę wkleić.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: sob paź 20, 2012 9:10 am
autor: wiewi
no to trzymam kciuki żeby się udało :)

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: sob paź 20, 2012 9:19 am
autor: Eve
Ja te jestem za takim rozwiązaniem, 5 zł co miesiąc to dla każdego mały grosz a zebrane pieniążki mogą szybko zostać wpłacone tam gdzie są potrzebne "natychmiast". Czasami chciałabym pomóc ale do wypłaty jest dwa tygodnie i muszę czekać. Z drugiej strony mogłabym wysłać te 5zł komuś w razie potrzeby ale piątka wydaje mi się trochę mało jako pomoc .. a np mam tylko tyle na koncie i nie wysyłam.. bo wstyd ;) A tak .. zgadzamy się na taką interwencję finansową i bardzo szybko jest tam gdzie potrzeba akurat.
Można też by założyć wspólny bazarek wspomagający, albo kilka bazarków z jakimś jednym oznaczeniem żeby wiadomo było że te rzeczy sprzedają się na ten cel.
Prawnie .. to niestety na wszystkie kwesty i zbiórki trzeba mieć pozwolenie .. ale to nie problem żeby ze Szczury.org zrobić stowarzyszenie non profit i wtedy już wszystko jest zgodne z prawem.
Jeszcze jeden off top ale jak już jesteśmy przy takim temacie. Fundacje OPP ( organizacje pożytku publicznego) mogą przyjmować 1% naszego podatku ale jest problem bo żadna szczurza nie ma napisanego programu do rozliczania podatku, takiego darmowego na necie. Jeśli jest tu ktoś kto ma wpływ u tych szczurzych fundacji to podpowiedzcie im, jest jeszcze na to czas.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: sob paź 20, 2012 9:39 am
autor: ol.
owszem można przekazywać 1 % podatku dla Viva Gryzonie - nie są zarejestrowani jako odrębna organizacja, ale mają utworzone subkonto w ramach Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie) - podaje się w PIT nr KRS Vivy (tej dużej), a w celu szczegółowym Viva Gryzonie:
http://www.gryzonie.viva.org.pl/?q=contact

xxx lub metiss na pewno potwierdzą, że wszytskie wpłaty do nich trafiają :)

co do datków nie ma przeszkód do przekazywania sobie przez osoby fizyczne pieniędzy w formie darowizny - do kwoty 4.902 zł (limit przysługuje w okresie pięcioletnim) darowizny pomiędzy osobami obcymi są zwolnione od podatku.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: sob paź 20, 2012 9:41 am
autor: Kluska123
Super, że mamy tylu świetnych informatorów :)