Strona 4 z 4
Re: Moje (nie) zwykłe kapturki
: pt mar 01, 2013 10:45 pm
autor: Honeyseve
Hej, hej urocze to trio
Co do łączenia, ja dosłownie miesiąc temu miałam wojny, podobne do Twoich. Tylko ja miałam przez pół roku jedną dziewczynkę, od niedawna jest druga. Była zazdrość, nienawiść wojny takie że masakra. Próbowałam różnych sposobów, w końcu zdecydowałam się na drastyczniejsze środki, przeczytałam o tym sposobie tutaj na forum, wsadziłam dziewczyny na noc do mniejszej klatki gdzie nie było nic oprócz wody. Żadnych bajerów, rur, hamaków, nic kompletnie. Jedna noc wystarczyła... połączyła je wspólna chęć wyjścia z tamtej klatki, piłowały ją równo aż się zmęczyły i poszły przytulone do siebie spać.... rano wlazły do normalnej klatki i do aktualnie jest wielka miłość

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki
: pt mar 01, 2013 11:03 pm
autor: kropka&żabka
Też próbowałam tego sposobu i nic nie dało już chyba wszystkiego próbowłam i bez rezultatów. Nie wiem co źle robie albo poprostu mają takie chataktery nieugięte i nie poczują do siebie sympatii.
Re: Moje (nie) zwykłe kapturki
: pt mar 15, 2013 7:30 pm
autor: karolinachyla198933
Witam!I jak szczurka?

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki
: sob mar 16, 2013 10:13 pm
autor: kropka&żabka
Niestety Białej byłam zmuszona poszukać nowego domu, nie dało rady je połączyć a naprawde próbowałam wszystkiego :-( tak bardzo ją polubiłam już nawet mnie nie gryzła, taka fajna się zrobila, smutno mi jest z tego powodu ale poszła do dobrego domu.
Re: Moje (nie) zwykłe kapturki
: pn kwie 15, 2013 4:28 pm
autor: kropka&żabka
Jakieś dwa tygodnie temu dołączyła do nas Pipi, Pipi jest ze sklepu ale spokojnie, wyciągnięta za darmo

Jak ją wziełam to była małą szarą myszką teraz jest dwa razy większa, ma ogromny apetyt ciągle by jadła i jadła. Łączenie to po prostu była sama przyjemność pokochały się od pierwszego wejrzenia
To zaczniemy od Pipi
http://imageshack.us/a/img594/7973/sam2873p.jpg
http://imageshack.us/a/img715/9051/sam2842h.jpg
http://imageshack.us/a/img844/103/sam2844r.jpg
Razem
http://imageshack.us/a/img833/3936/sam2858u.jpg
Wieczorne mycie Żaby
http://imageshack.us/a/img713/1479/sam2869j.jpg
http://imageshack.us/a/img823/2589/sam2870q.jpg
Zamieniłam zdjęcia na linki. Proszę o wrzucanie od teraz miniaturek.19hajer20
Re: Moje (nie) zwykłe kapturki
: pn kwie 15, 2013 11:06 pm
autor: Megi_82
Jaki cudny mały pychol

Przeczytałam wszystko od początku - jaki zwierzyniec! Też bym taki chciała...

A powiedz, jak te wszystkie zwierze żyją ze sobą? Widziałam świnkę przy kocie...?

Wyczochraj i wycałuj ode mnie każde jedno

Re: Moje (nie) zwykłe kapturki
: wt kwie 16, 2013 6:20 pm
autor: kropka&żabka
Wyczochrane i wycałowane :-)
Dobrze wszyscy ze sobą żyją, nie ma żadnych poroblemów psy śpia z kotami, koty z królikiem i świnką, krzywdy sobie nie robią.
Za to szczury i koty nie mogą się dogadać boje się je puszczać razem ale nie o szczurki tyko o koty, rzucają sie na nie śmiesznie to wygląda heh :-) ale koty teraz sie juz nauczyły żeby szczury omijać szerokim łukiem.