Re: Agresywna szczurzyca
: pn wrz 09, 2013 4:43 pm
Dzięki
A co z wyjmowaniem z klatki? Brać w rękawicach stanowczo, czy też pozwolić żeby weszła do jakiegoś pudła i dopiero wtedy na łóżko wynieść? Czy w ogóle nie wyjmować i poczekać aż stanie się mniej płochliwa ( mam nadzieję, że da się ją z tego "wyleczyć" ).
A co z wyjmowaniem z klatki? Brać w rękawicach stanowczo, czy też pozwolić żeby weszła do jakiegoś pudła i dopiero wtedy na łóżko wynieść? Czy w ogóle nie wyjmować i poczekać aż stanie się mniej płochliwa ( mam nadzieję, że da się ją z tego "wyleczyć" ).