szczury.org

Zdjęcia porobię dziś wieczorem (zaraz muszę wyjść i zrobić zakupy)

Wygląda zdrowo (żadnych strupków, drapania, niepokojących zachowań), ale wiadomo, że wszystkiego gołym okiem się nie wychwyci Jak do Ciebie dotrze, to dla bezpieczeństwa Twojego i stada najlepiej zbadaj mu kupki u weta lub odrobacz profilaktycznie, dla świętego spokoju

Dzięki
Jasne, pójdę z nim do weterynarza i zrobię wszystko, co będzie trzeba, ale dobrze, że chociaż z zewnątrz wszystko z nim ok

Podczas miziania po powrocie ze sklepu, zauważyłam mały strupek na grzbiecie, przemacałam zaraz potem całego malucha i w sumie żadnych więcej strupków na razie się nie dopatrzyłam - będę obserwować. Rzucił mi się w oczy tylko jeszcze taki mały łysy placek na grzbiecie, chyba, że przesadzam i może on po prostu ma taką rzadką sierść
No i mały jest chudzielcem, ale to może z racji wieku, jest w końcu młodzieńcem

Ogólnie jest strasznie ruchliwy, jako tako daje sobie zrobić zdjęcie w klatce, a poza nią interesuje go za bardzo wszystko wokół, także w miejscu nie usiedzi
"A taki jestem przystojny: "

To ja mu się chyba za słabo przyglądałam
Fajnie, że już jest w "drodze do domu"

Jak miałam szczury to miałam często "urojenia" i wciskałam im choróbsko, ale może tu akurat faktycznie coś siedzi

A strupek to jest coś do przejmowania się, czy nie wiadomo i trzeba sprawdzić?
Rany! Chudy i ruchliwy, to będzie miła odmiana !

A, jeszcze jedno! Dzisiaj przyszły nowe, piękne i nikim-nie-pachnące mebelki
Więc zaczęłam przygotowywać nową klatkę
https://lh3.googleusercontent.com/-nY1q ... G_4498.jpg

Będzie szczurzy raj <3 Jeszcze żeby całe towarzystwo bez scen się połączyło to będzie rewelacja.
Chłopak miziasty jest, bo kierowniczka z córką go tarmosiły- wczoraj z nią rozmawiałam

Zachciało mi się mieć znowu kilka ogonów w domu. UPSS.

To super, obawiałam się, że siedział tam sam, bez szczurów, bez ludzi i trochę zdziczał, a tu jednak nie
Oby był zdrowy i żeby się polubili i będzie super

Hihi, nie dziwię się, dobrze jest mieć parę ogonów w domu

Toha pisze:A strupek to jest coś do przejmowania się, czy nie wiadomo i trzeba sprawdzić?

Dziś znalazłam drugi, mniejszy strupek przy łebku. Rzecz w tym, że maluch się prawie w ogóle nie drapie, więc nie wiem co to może być, być może przesadzam Jednak przed dołączeniem nowego szczurka do stada, zawsze warto go najpierw przebadać - łatwiej (i taniej ) leczyć jednego osobnika, niż całe stado

Co do tego, czy zdziczał - zupełnie nie zdziczał! Gdy mój chłopak wczoraj wrócił do mieszkania, wziął chłopaka na ręce i pomiział, ten nie znając go wcześniej, rozłożył się jak placek i zaczął zgrzytać ząbkami Dziś spał u mnie na kolanach, miziak niesamowity

Z klatki się ucieszy! U mnie gniecie się w chorobówce, bo żadnej innej wolnej nie mam

O rany rany, jak ja się nie mogę doczekać, jak zostanie MOIM miziakiem :D:D

(Czekam na info od Magdonald, o której choćby mniej więcej będzie w Wwie, żeby zaklepać weta)

oo!
skad te fajne futrzane hamaczki??

Uwaga: post reklamowy, ale niesponsorowany

Te piękne mebelki od figoifagot (http://szczury.org/viewtopic.php?f=5&t=32734&start=945)

Potwierdzam, figoifagot szyje cudne i bardzo solidne mebelki, rok temu kupiłam u niej komplecik i do dziś (jakoś ) się trzyma, intensywnie używany :>

A żeby nie było, że nie na temat, "taka sobie drzemka", dziś wieczorem

Więc tak.
Starsza Pani dziś była. Umowa podpisana, wizyta zaliczona, klatka pożyczona.
Wizyta w Pulsvecie u Kuby Kliszcza (dr Rzepka ma urlop) zarezerwowana.

Szczurkuuuu, przybywaaaaj !

Dwóch niesamowicie przystojnych kolegów czeka .