Strona 4 z 10

Re: Bestia i Kadet :)

: sob kwie 05, 2014 6:14 am
autor: altelily
Dzięki, że piszesz o tym, pani nic nie wspomniała o leku osłonowym, ale to logiczne przecież. A jaki lek mam mu kupić/jaki jest najlepszy w podaniu dla szczura? Może Lakcid, bo w proszku?

Re: Bestia i Kadet :)

: sob kwie 05, 2014 9:01 am
autor: Eve
Jakikolwiek, najlepiej w proszku i dawaj tak 1/10 saszetki. Można też wprowadzić jogurt naturalny ( nie ma szczura który nie lubi jogurtów!! :P ) ale trzeba pamiętać że jeśli jest podawana doksycyklina ( unidox) to odwrotnie, nie wolno.
Już po trzech dniach powinna być widoczna poprawa po antybiotykoterapii - i mam nadzieję że tak będzie :*

Re: Bestia i Kadet :)

: sob kwie 05, 2014 8:52 pm
autor: altelily
Dziękuję Eve. :) I miałam chyba nosa co do tego choróbska, bo dziś jak Bestia się obudził, znowu słyszałam zatkany nosek. :/ Bandzie daję vibovit, Bestia zjadł dziś antybiotyk ze śmietanką, a rozcieńczony Lakcid wsunął bez niczego. :) Dobrze, że ma taki mleczny smak. :) Wariaty są coraz fajniejsze, coraz bardziej ufne, normalnie z każdym dniem mi serce rośnie jak na nie patrzę. :) Cieszę się bardzo, że pomimo wszystkiego zdecydowałam się na chłopaków. :)

Re: Bestia i Kadet :)

: pn kwie 07, 2014 12:29 am
autor: Megi_82
:)
Ja osłonowo też dawałam Lakcid (kupowałam w ampułkach i 1/3 ampułki na ogon), chętnie żarły sam albo z czymś :)
Szczury są fantastyczne :) Wygłaszcz chłopaków, Bestię podwójnie, i niech zdrowieje chłopak :-*

Re: Bestia, Kadet i Jejo

: sob kwie 12, 2014 4:45 pm
autor: Buba
Bestiuś jednak chory... Wycałuj od nas :-*
Osłonkę dawaj koniecznie. Nie chcemy przecież zaszkodzić chopakowi :) Czekam na fotki twoich łobuzów.
Buźka :-*

Re: Bestia i Kadet :)

: pn kwie 14, 2014 8:17 pm
autor: altelily
Dziękujemy. :) Bestia już zdrowy, nie kicha, nie ma zatkanego noska. Jejciowi się ranka na fardle goi, teraz taka ciemnobrunatny strupek się zrobił. Dzisiaj pierwszy dzień biegał po pokoju - cóż za odwaga. :D Bestia z Kadetem na początku się strasznie bali podłogi, a Jejuś biegał po niej jakby to robił od dawna. Uczę go przybiegania do mnie na cmokanie i nagradzam gerberkiem na palcu, ale oswajanie ze mną idzie opornie. Dalej się boi rąk, chociaż już trochę mniej. Ale wszystkie na początku się bały. ::) Bestia z Kadetem śpią razem, Jejuś osobno. Ciekawe kiedy się do nich przekona...

Re: Bestia i Kadet :)

: pn kwie 14, 2014 11:17 pm
autor: Megi_82
Cieszę się, że chłopaczek już zdrowy :) Nie cierpię chorowania szczurów (nie, żebym własne lubiła, ale ja to ja, wiadomo, a szczurek z zatkanym nosem taki bidny :( )
Wiesz, co do przekonywania... u mnie po długich miesiącach Pączek zaczęła spać ze stadem, czy raczej przestała się izolować. Kolejne miesiące upłynęły, zanim sama poczuła potrzebę iść do nich się tulic do spania...:) A i dziś bywa, że woli po staremu pospać sama :)
Cierpliwości, na pewno w końcu zobaczy, ze to kumple przecież :) Trzymam za to kciuki, wiem, jak szkoda ogonka, który sam gdzieś w kącie...

Re: Bestia i Kadet :)

: wt kwie 15, 2014 5:07 pm
autor: Buba
Bestia jest zdrowy! Hurra! ;D Dużo mizianka w takim razie w czyściutki już nosek.
Jejo się przekona do Ciebie, zobaczysz. Ja mam wrażenie, że chociaż Toffi jest u mnie już długo ( 5 miesięcy) to cały czas się "docieramy". Daj mu czas ;) Super, że już biega po podłodze. Coraz lepiej mu u Ciebie widzę.
Czekamy na nowe fotki chłopaków.

Re: Bestia i Kadet :)

: pt kwie 18, 2014 7:57 pm
autor: altelily
Proszę któregoś z adminów na zmienienie nazwy tematu na "Bestia, Kadet i Jejo" :).
Porcja zdjęć:

Obrazek

Kadet-agresor:
Obrazek

Rozpieściury na karnym hamaczku:
Obrazek

Kadet czasem ma chwile słabości...
Obrazek

... a czasem nawet dwie ;)
Obrazek

Szamanko:
Obrazek

Re: Bestia i Kadet :)

: pt kwie 18, 2014 8:05 pm
autor: altelily
aaa i bonusik: mój najmłodszy zwierzaczek( :D ), braciszek Mateusz:

Obrazek

Re: Bestia i Kadet :)

: pt kwie 18, 2014 8:50 pm
autor: Buba
Cudne wszystkie cztery chopaki :) Jejo widzę niedługo wzrostem dorówna reszcie stada. Oby tak dalej :D
Za co karny hamaczek?

Re: Bestia i Kadet :)

: pt kwie 18, 2014 8:53 pm
autor: altelily
Trzy Buba, trzy, na cztery nie miałabym zdrowia. :D
O karnym hamaczku napisałam dla śmiechu - dzień prania był. :D

Re: Bestia i Kadet :)

: pt kwie 18, 2014 8:54 pm
autor: altelily
Ojeżu, zapomniałam o bonusiku, no tak. Dziękujemy. :D ::)

Re: Bestia i Kadet :)

: pt kwie 18, 2014 9:05 pm
autor: Buba
Hehe :) Na karnym hamaczku, ale na zabiedzone nie wyglądają. Oby nigdy nie zasłużyły na prawdziwą "karę" ;D
Jak Jejo odnajduje się na podłodze? Odważniejszy?

Re: Bestia i Kadet :)

: pt kwie 18, 2014 9:20 pm
autor: altelily
Już nie tylko na podłodze... W grę wchodzą już fotele, parapet, rury i inne ciekawostki. Najodważniejszy maluch z całej trójki. :)