Strona 4 z 6
					
				Szczepionki?
				: pn gru 26, 2005 12:04 pm
				autor: ciacho88
				Czy szczurki trzeba szczepic? Czy sa jakies obowiazkowe zaszczyki ktore musimy podawac szczurkom? Napiszczie mi co wiecie gdyz jestem nowy i niechce nic przeoczyc. Dzieki 
 Temat polaczony z istniejacym/ESTI
Temat polaczony z istniejacym/ESTI 
			
					
				[SZCZEPIENIA] temat glowny
				: pn gru 26, 2005 12:09 pm
				autor: Nisia
				Nie. Ważniejsze są kontrole zdrowia szczura. Zarówno włąsnoręczne częste macanko (guzy) i oglądanie ząbków, czy nie są zbyt długie jak i kontrole u dobrego weta. No i obserwacje zachowania szczurka. Pamiętaj, zę choroba u szczurków w ciągu kilki dni może rozwinąć się do niebezpiecznych rozmiarów.
Szczepionki opracowano dal kilku chorób wirusowych (wg mojej wiedzy), ale nie wprowadzono ich do powszedniego użytku.
Co do zdrowia ogonków - lepiej śledź ten dział aniżeli zadawać pytania, na które dawno udzielono odpowiedzi.
			 
			
					
				[SZCZEPIENIA] temat glowny
				: pn gru 26, 2005 12:14 pm
				autor: sachma
				szczurkow sie nie szczepi... przynajmniej moj wet nic o tym nie wie 
 
 
moje raz do roku sa zabezpieczane przed kleszczami, pchlami i innym robactwem 

  wet daje na karczek jedna kropelke specjalnego plynu dla szczeniat i kociat anty robaka 
 
 
zabezpieczam je tylko dlatego ze w lato duzo biegaja po trawniku (mieszkam w domku jednorodzinnym i trawnik jest bezpieczny ) po za tym czasem maja stycznosc z innymi szczurkami i zwierzetami... wole byc pewna ze nic nie przyniosa do domu 

 
			
					
				[SZCZEPIENIA] temat glowny
				: pn gru 26, 2005 12:14 pm
				autor: ciacho88
				Dzieki za inf. Jestem nowy i czytam wszystko co sie da, nastepnym razem sobie psozukam. Jeszcze raz thx.
			 
			
					
				[SZCZEPIENIA] temat glowny
				: wt gru 27, 2005 10:48 pm
				autor: Julek
				[quote="ciacho88"]Dzieki za inf. Jestem nowy i czytam wszystko co sie da, nastepnym razem sobie psozukam. Jeszcze raz thx.[/quote]
Też jestem nowa. A tak do tematu. Szczury sa bardzo delikatne, przydała by się taka szczepionka dla naszych ogonków.
			 
			
					
				Re: [SZCZEPIENIA] temat glowny
				: czw paź 29, 2009 5:46 pm
				autor: katarzyna
				wiem, że stary temat, ale mam pytanie: zaczynam wolontariat w schronisku dla zwierząt, będę miała styczność z dużą ilością psów, kotów i wszystkiego innego, co ludzie do schroniska potrafią przynieść. Wiadomo, że zachowam wszelskie zasady higieny, ale kierownik uczulał nas, aby sprawdzić czy nasze prywatne zwierzęta są szczepione przeciw chorobom (szczególnie psy i koty).
czytałam tu o tej odpornościowej szczepionce: potwierdzone (już) jest jej działanie? i czy np nosówka jest groźna dla ogonków? nie wiem, czy na coś szczególnie powinam uważać...?
			 
			
					
				wścieklizna
				: czw cze 23, 2011 9:39 pm
				autor: greenfreak
				Locorooco pisze:Byłem z całą 16 osobową ferajną u weta. Wszystkie zdrowe, moje podejrzenia o ślepotę nie sprawdziły się na całe szczęście. April została także zaszczepiona na wściekliznę.
To dobrze 

 Swoją drogą - możesz rozwinąć temat szczepienia? Na pewno jeszcze niedawno szczurów się nie szczepiło (kwestia braku szczepionek raczej niż przeciwwskazań), czy to oznacza, że coś się zmieniło?
 
			
					
				Re: Ślepa ?
				: czw cze 23, 2011 9:46 pm
				autor: Paul_Julian
				Po co gryzonia szczepić na wściekliznę ? Tylko sie pochoruje z tego. Niby gdzie może złapać wścieklizne ? A człowiek sie nie zarazi od drobnego gryzonia 
http://www.nil.org.pl/xml/oil/oil56/gaz ... /n20071005
Temat o szczepieniach 
http://szczury.org/viewtopic.php?f=174&t=4484&p=4055 
			
					
				Re: Ślepa ?
				: czw cze 23, 2011 10:08 pm
				autor: Locorooco
				Mam 15 starszych maluchów które mają wszystkie szczepienia i nic im się nie dzieje. Wolę jednak mieć pewność 

 
			
					
				Re: Ślepa ?
				: czw cze 23, 2011 10:17 pm
				autor: Paul_Julian
				Zgodzę sie , ale szczepionki na wściekliznę nie robi sie ot, tak. Jak każde szczepienie jest to wpuszczenie do organizmu danej choroby.
Miałem szczepienie na wściekliznę, nie chorowalem po zastrzyku , ale wiele osób choruje. Nawet weci nie szczepią sie , jeśli naprawdę nie muszą.
Wg mnie jest bez sensu szczepić zwierzę , które jest trzymane w domu, w pokoju. Nie ma kontaktu z dzikimi zwierzętami, ponieważ szczurów domowych nie powinno sie wypuszczac  na dwór ze względów bezpieczeństwa.
Trzeba najpierw rozwazyć sytuacje, czy w ogole może dojśc do zachorowania, bo od samej tej szczepionki słabszy osobnik może umrzeć.  Według mnie ryzyko jest po prostu zbyt duże.
			 
			
					
				Re: Ślepa ?
				: czw cze 23, 2011 10:21 pm
				autor: Locorooco
				April była badana, a w okolicznych wsiach wokół Nowego Sącza panuje wścieklizna. Wet ją zbadał i powiedział że dla bezpieczeństwa lepiej zaszczepić. Szczurek latając po pokoju złapie jakąś muchę która przenosi zarazę i co ?
			 
			
					
				Re: Ślepa ?
				: czw cze 23, 2011 10:24 pm
				autor: whisky
				wścieklizna u muchy? oO
dobra, nie mogłam się powstrzymać, przepraszam Z oczami problemu nie ma, więc możemy się przenieść gdzie indziej 

 
			
					
				Re: Ślepa ?
				: czw cze 23, 2011 10:29 pm
				autor: Paul_Julian
				Bądźmy poważni .... 
Mucha nie przenosi wścieklizny. Gryzonie też nie (nie na czlowieka).
Jesli szczur zostanie zaatakowany przez dzikie zwierzę (np. dzikiego kota) , to raczej ma małe szanse na to , żeby przezyć taki atak. A co dopiero, żeby rozwinęła się choroba.
Jedynym gryzoniem domowym jakiego się szczepi jest fretka.
			 
			
					
				Re: [SZCZEPIENIA] temat glowny
				: czw cze 23, 2011 10:40 pm
				autor: Locorooco
				Poczytajcie trochę o owadach...... muchy przenoszą na odnóżach, komary w swoim zbiorniku z krwią. Posiadam 35 patyczaków 4 modliszki i 2 pająki więc trochę się na tym znam.....
			 
			
					
				Re: [SZCZEPIENIA] temat glowny
				: czw cze 23, 2011 10:51 pm
				autor: Paul_Julian
				To ja poproszę o jakies linki, chętnie poczytam ( akurat poważnie mówię, bez ironii 

 ).
Jedyne co znalazlem na google to : 
http://weterynaria.rolnicy.com/choroby- ... lizna.html
Wirus wścieklizny może być przenoszony również przez nietoperze oraz komary, które wcześniej spożyły krew zwierząt chorych
Prawdopodobieństwo chyba jest takie jak kopnięcie przez osła, gdy sie mieszka w Nowym Jorku. Szczerze, to uważam, zę taka szczepionka bardziej zagrozi zyciu.