Strona 4 z 8

Re: "Fajne chłopaki" :)

: śr sie 05, 2015 10:31 pm
autor: dominiszka
Mój braciak tak miał, też teraz mu się zaczynają jakieś problemy...

Ale wiesz, cytryna ma pewnie jakąś ilość wit C, a ja brałam czyściutki kwas :D
Z wikipedii:
Kwas askorbinowy nie jest toksyczny, ale przyjmowany w nadmiarze (dawki powyżej 2 g na dobę) może wywoływać dolegliwości żołądka, nudności, biegunkę, wymioty, wysypkę skórną, obniżać odporność po radykalnym zmniejszeniu dawki. Zazwyczaj jednak jego nadmiar wydalany jest z organizmu wraz z moczem.
Więc u mnie by się zgadzało ;D Ale polecam serdecznie, wzięłam od mamy od razu mały słoiczek "na wszelki" ;D

Re: "Fajne chłopaki" :)

: czw sie 06, 2015 8:23 pm
autor: Newbie8
Chłopcy dziś stracili jądra. Mam ich już w domu, teoretycznie wszystko jest ok. Dostali po chomiczówce więc się wynudzą dzieciaki ;-) ale stoją obok siebie to przynajmniej pogadają sobie :-) Beneczek już zrobił siku i się napił, a Ziomuś tuli się do termoforka. Na noc dostaną jeszcze przeciwbólowe do pysia .

Pan doktor wyjawił mi też powód chrumkania Beneczka. Okazuje się że jak się denerwuje to produkuje więcej porfifryny a ta przytyka mu nosek.

Prosimy o kciuki za szybką rekonwalescencję!
:-)

Re: "Fajne chłopaki" :)

: czw sie 06, 2015 9:43 pm
autor: unipaks
Razem z Szarakiem kciukamy! Niech prędko wracają do pełni sił :-*

Re: "Fajne chłopaki" :)

: czw sie 06, 2015 10:06 pm
autor: Newbie8
Ziomeczek jeszcze w lecznicy chciał uciekać z transportera z chrupkiem w pysiu pomimo że ledwo trzymał się na nogach ;)

obaj się najedli i napili, ale sika tylko Beneczek (i to sika jak najęty, już 3 razy mu papier wymieniałam :P ). Ziomuś się najadł i napił ale sikać - nie sikał. Kupy też żadnej nie wypatrzyłam. Strasznie się o nich martwię, to pierwszy mój zabieg u szczurów więc przeżywam jak mrówka okres. Do tego stopnia, że doktor dał mi swój numer w razie gdyby się coś działo - kazał dzwonić. A że odbierałam chłopców z siostrą która wzięła swojego gada na kontrolę - byłyśmy zapewne atrakcją lecznicy pod tytułem "wpadły dwie wariatki" :P

Re: "Fajne chłopaki" :)

: czw sie 06, 2015 10:17 pm
autor: unipaks
Spróbuj mu podawać (choćby strzykawką bez igły) kisiel z siemienia lnianego - albo chociaż wywar, wystarczy zalać łyżkę nasion wrzątkiem i przykryć; parę razy przemieszać podczas zaparzania. A może zje suszoną śliwkę, pieczone lub choćby gotowane jabłuszko, to też pomaga. No i ogórka na sikanie albo pietruszkę ;)
Musi być dobrze, zaciskam kciuki! :)

Re: "Fajne chłopaki" :)

: pt sie 07, 2015 8:34 am
autor: Newbie8
Unipaks , dzięki za rady :-)

Chłopcy czują się dobrze. Dostali antybiotyk, zmieniając papier znalazłam i siku i kupki w obydwu klatkach :-D nie gmerają w szwach :-) są bardzo dzielni :-P

Re: "Fajne chłopaki" :)

: pt sie 07, 2015 11:59 am
autor: dominiszka
Trzymam kciuczki za maluchów <3 Ale już widać, że sobie dzielnie radzą ;D

Re: "Fajne chłopaki" :)

: pt sie 07, 2015 12:45 pm
autor: Newbie8
Pewnie ze dzielni. I w dodatku idą z duchem czasu. Co prawda jajec już nie mają ale wory ogolone :-P

Re: "Fajne chłopaki" :)

: pt sie 07, 2015 1:56 pm
autor: dominiszka
Co tam moda, + do higieny! ;D

Re: "Fajne chłopaki" :)

: pt sie 07, 2015 2:04 pm
autor: Newbie8
No, no, + do higieny mają w bonusie ode mnie, bo co godzinę im ręczniki zmieniam:-P To się nazywa sterylna czystość! Jest taki upał że sikają i się w tym kładą, a ja jestem nadopiekuńczą matką i boję się żeby zakażenia nie dostali :-P
Wypuściłam ich na chwilę do jednej klatki, ale jednak to za wcześnie. Przytulili się, wylizali i Ziomek zabrał się za szwy Beneczka. Jeszcze trochę muszą żyć osobno :-(

Re: "Fajne chłopaki" :)

: pt sie 07, 2015 11:17 pm
autor: dominiszka
Ja dostałam zalecenie przynajmniej trzech dni przed jakimkolwiek pierwszym wybiegiem... Więc fakt, poczekaj :D

A co do leżenia w siuśkach - chłodzisz jakoś chłopaków? Czytałam, że nie ma nic lepszego niż chłodzić się we własnych szczynach ;D

Re: "Fajne chłopaki" :)

: sob sie 08, 2015 6:56 am
autor: Newbie8
Hahaha tak właśnie myślę że chłopcy korzystają z tego sposobu :-P nie chlodzę ich dodatkowo, mam stosunkowo chłodny pokój (od południowego wschodu). Generalnie nie mam nic przeciwko jak zalatują szczęściem, ale teraz wolałabym żeby tego nie praktykowali :-)

Re: "Fajne chłopaki" :)

: sob sie 08, 2015 6:59 am
autor: Newbie8
Newbie pisze:Generalnie nie mam nic przeciwko jak zalatują szczęściem, ale teraz wolałabym żeby tego nie praktykowali :-)
Znowu telefon wiedział lepiej. Szczochem a nie szczęściem miało być :-P

Re: "Fajne chłopaki" :)

: sob sie 08, 2015 10:44 am
autor: dominiszka
Kochany telefon ;D szczochy, szczęście... Toż to jedno i to samo ;D

Re: "Fajne chłopaki" :)

: sob sie 08, 2015 11:14 am
autor: cane
Newbie8 pisze:
Newbie pisze:Generalnie nie mam nic przeciwko jak zalatują szczęściem, ale teraz wolałabym żeby tego nie praktykowali :-)
Znowu telefon wiedział lepiej. Szczochem a nie szczęściem miało być :-P
Nie przejmuj się, wiele ludzi lubi, jak im pupile szczęściem zalatują :P...