maluszki lilo juz sa! :D

Nisia · Post autor: **Nisia** » pt cze 24, 2005 12:06 pm

Jeżu, jakie cudne maluchy... Zakochałam się....

KIRA ŁOBUZ · Post autor: **KIRA ŁOBUZ** » pt cze 24, 2005 1:58 pm

Jej straszne!!!Dobze ze przezyła!!!Biedna lenka!TRZYMAMY KCIUKI ZA MALEŃKĄ LENE!!!!
P.S
No i co ze bedzie mała! Małe jest piekne :lol:

Shady Lane · Post autor: **Shady Lane** » pt cze 24, 2005 2:09 pm

Trzymamy kciuki za Lene !
Wszystko będzie dobrze, napewno

krwiopij · Post autor: **krwiopij** » pt cze 24, 2005 2:15 pm

zaczelam robic zdjecia, wszystko cacy, po kolei fotografuje te male poczwarki - i nagle baterie padly... :? coz, zatem jest tylko 9 robaczkow... leny i jednego z kapturkow brakuje... nadrobie nastepnym razem...

jeden ze srednich czerwonookich
ten sam maluch

jeden z kapturkow
kapturek raz jeszcze

drugi z czerwonookich maluszkow

prawie-kapturek

ten sam maluszek

kolejny kaptur
w drugim ujeciu

czwarty czarny kapturek

prawie-bareback (ma malenka czarna plamke na pleckach

)

jedyny kapturek niebieski
jeszcze raz on

i laroch - najwieksza klucha sposrod rodzenstwa

(chyba wyrosnie na bezowego kaptura)

martwi mnie troche, ze luszczy im sie skorka... blyskawicznie rosna, wiec to moze od tego... sama nie wiem... :roll: na razie pilnuje, zeby w gniazdku byly czyste chusteczki i zeby lilo nie upychala tam zwirku - troche pyli i boje sie, zeby oddychania malym nie utrudnial...

jokada · Post autor: **jokada** » pt cze 24, 2005 2:26 pm

a nie są maluchy odwodnione ?
jak z elastycznościa skóry ?

krwiopij · Post autor: **krwiopij** » pt cze 24, 2005 3:00 pm

nie wiem, jaka powinna byc... :roll: faktycznie wraca na miejsce znacznie wolniej, niz w przypadku doroslych zwierzakow... lilo pije duzo, wiec nie sadzilam, ze moga byc odwodnione... jesli sa - co robic?

Masterton · Post autor: **Masterton** » pt cze 24, 2005 4:13 pm

U moich maluchów skórka wyglądała jakby się łuszczyła w pierwszych dniach życia, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się to nie była skórka ale różne brudy, pyłek z chusteczek i trocin, które poprzylepiały się do meszku obrastającego maluchy.
A jeśli chodzi o wolniej wracającą na miejsce skórkę - u mnie było tak samo, wydaje mi się, że maluchy mają więcej skóry niż dorosłe (i nawet tak wygladają) i dlatego wydaje ci się, że są odwodnione.

krwiopij · Post autor: **krwiopij** » pt cze 24, 2005 4:23 pm

uff... dzieki, Masterton... :przytul: uzlylo mi, ze wszystko jest w porzadku...

mataforgana · Post autor: **mataforgana** » pt cze 24, 2005 4:34 pm

krwiopij, GRATULUJĘ!!!

przejrzałam zdjęcia i... ochhhhh.... czemu nie wiedziałam wczesniej, że bedą u ciebie małe.... piękne są

zabrałabym ci któregoś słodziaka, no ale wiesz, 5 szczurów w domu, ludnośc sie buntowac zaczyna...

pomiziaj maluchy i mamusie

M0j0_J0j00 · Post autor: **M0j0_J0j00** » pt cze 24, 2005 5:54 pm

Skrór sięłuszczy jkak szczurkom rośnie futerko

Ewqa · Post autor: **Ewqa** » pt cze 24, 2005 6:59 pm

Śliczne maluszki

Mojo witaj na tym forum też

AMB · Post autor: **AMB** » pt cze 24, 2005 8:00 pm

ja niedlugo pewnie oglosze casting na kompana dla mojego Linusa, wiec niewykluczone ze skusilbym sie na jakiegos samca. bo chyba mlody dogada sie z 3-miesiecznym, prawda?

krwiopij · Post autor: **krwiopij** » pt cze 24, 2005 8:02 pm

mysle, ze bez problemu... mlode zwierzaki zazwyczaj bardzo szybko dochodza do porozumienia...

jokada · Post autor: **jokada** » sob cze 25, 2005 4:02 am

Wiem ze jak u Banshee były maluchy to jedna mała była duzo mniejsza - i odwodniona - u niej zdecydowania było widać że łuszczu sie skórka
tak jak w przypadku Leny - była zostawiana sama przy cycu - na specjalne dokarmienie

ale może jeżeli tak u wszystkich - to po prostu taki etap i każdy musi przez to przejść

ESTI · Post autor: **ESTI** » sob cze 25, 2005 5:46 pm

Ale rzeczywiście rosną jak na drożdżach.

Niuchniusie maluchy...:lol: