Strona 4 z 4

kukurydza

: pn paź 03, 2005 5:06 pm
autor: Gucio
jeju..jak ja dawno w polo nie byłam! :lol: Chyba ze 2 tyg... Tak sie zastanawiam czy sie jutro na zakupy malutkiej nie wybrac. Ale dobra jzu ne zbaczam z tematu bo mody zatłuka ;-)


I teraz pytanie do bardziej doswiadczonych: niezaduzo to ile dla tekiego powiedzmy no 2miesiecznego szczurka? (niewiem, naprawde nie wiem ile ona ma... :lol: )

kukurydza

: pn paź 03, 2005 6:33 pm
autor: ESTI
[quote="Gucio"]I teraz pytanie do bardziej doswiadczonych: niezaduzo to ile dla tekiego powiedzmy no 2miesiecznego szczurka? (niewiem, naprawde nie wiem ile ona ma... )[/quote]

Ja daje swoim maluchom jakos co 3-4 dni, albo kawaleczek ukrojonej kolby, ktora sobie skubia, albo lyzeczke z puszki - wszystko na jednego szczura.

kukurydza

: wt paź 04, 2005 7:39 pm
autor: Ewqa
Ja daję i gotowana i surową. Nie za dużo to znaczy łyżeczka na szczurka. Przy wiekszej ilości kupki szczurków okropnie smierdzą. Niechcący sie tego dowiedziałam - blech okropność.

kukurydza

: wt paź 04, 2005 8:05 pm
autor: jokada
moje zdecydowanie na surowo - każdy po plasterku
lub wiekszy kawałek przymocowany do klatki

zapaszki powiadacie :roll:
to moze dlatego jak dzis weszłam do pokoju to tak woniało :/

kukurydza

: wt paź 04, 2005 9:06 pm
autor: Ayumi
ja sobie kiedyś wieczorem ugotowałam kukurydzę... wniosłam aromatyczną miskę do pokoju, usiadłam przed kompem... odwracam się, a tam moja piekna mordeczka przytknięta do klateczki (wtedy były zamknięte, bo ślepe maluchy wyłaziły) i tak patrzy. Podeszłam z kawałkiem kolby a ona wyciągnęła swoje kochane łapeczki i chciała złapać smakołyk. Tak mnie to wzruszyło, że dałam jej dwa kawałki gotowanej kolby - wszystko było wmłucone do następnego ranka (chociaż właśnie nie byłam pewna, czy mogę jej to dać..., ale teraz widzę, że mogę).

[ Dodano: Sro 05 Paź, 2005 ]
przysmakiem mojej Mii i maluchów, który notorycznie podkradają są też takie chrupki kukurydziane jak dla małych dzieci, ale nie daję im za dużo, żeby im się żołądki nie zamuliły...

kukurydza

: wt paź 04, 2005 9:26 pm
autor: anja
Ja wczoraj jadlam sobie kukurydze a mala to szalenstwa dostawala sama uwielbiam gotowana kukurydze :D i jeszcze sie dzielic musialam :D nawet fotki jak jadla :D A taaaaaaaaaak przybiegala po kolejne ziarenka :) a jak nic nie bylo to szukala po calej kolbie i ja rozwalala :D

kukurydza

: śr paź 05, 2005 10:20 am
autor: falka
Ja gotowałam i Iset naprawdę uwielbia gotowaną :). Co do zapaszków to potwierdzam... przy dużej ilości kukurydzy efekt jest zabójczy :P.

kukurydza

: śr paź 05, 2005 11:09 am
autor: Fam
moja mała tez dostaje czasem gotowaną, ale woli surową tylko ze młodą jeszcze niedojżałą, u mie nie ma z tym problemu pola kukurydzy jak w arizonie normalnie

Odp: ?wie?a kukurydza w kolbach

: pn lis 12, 2007 4:32 pm
autor: Korni
mój kochany szczurek strasznie przepada za kukurydza a nie ma jej u mnie na targu  :( .Można kupić kukurydze w zwykłym sklepie z warzywami??

Odp: ?wie?a kukurydza w kolbach

: pn lis 12, 2007 6:20 pm
autor: maua_czarna
jest jeszcze w ogole kukurydza w sklepach, w listopadzie? ???
mozna kupic mrozona i ugotowac w wodzie bez soli.

Odp: ?wie?a kukurydza w kolbach

: pn lis 12, 2007 7:53 pm
autor: Nikitka_219
Ja samma szaleję za kukurydzą  :P Czasami zachowuję się samolubnie i im nie daję,bo mi tak smakuje  :D

Odp: ?wie?a kukurydza w kolbach

: pn lis 12, 2007 9:25 pm
autor: ofilka
ciezko teraz dostac kolby kukurydzy, wiec co kilka dni daje dziobaską taką z puszki. są teraz takie malutkie puszeczki, to sie dzielimy nią po połowie, tzn dziewczyny mają pół puszki na 2 dni :). Furia sprzedałaby ogon Kickic za taka kukurydze :)

Odp: ?wie?a kukurydza w kolbach

: wt lis 13, 2007 12:20 am
autor: huka
Ja ostatnio kupiłam mrożone kolby i dałam potworom taką całą gotowaną.
Smakowała im nawet bardziej niż świeża.Aż się o nią pobiły:jeden ciągnął w jedną,drugi w drugą stronę ;D

Kukurydza

: ndz lis 08, 2009 10:48 pm
autor: Rybak
CZy mozna podawac kukurydze ogonkom do jedzenia?? Ale suszoną.

Re: kukurydza

: ndz lis 08, 2009 10:58 pm
autor: Magamaga
Można - moje w zeszłym roku dostały kilka ususzonych kolb - smakowało im bardzo.