Strona 4 z 7

[LEKI] Scanomune

: wt gru 06, 2005 8:04 pm
autor: limba
ja przy kichaczach zaczelam dawac nawet pol kapsulki i dopiero tak naprawde zauwazylam efekty...a co do pory..to ja daje wieczorem..

[LEKI] Scanomune

: pn gru 12, 2005 7:41 pm
autor: Nakasha
Ja dawałam o różnych porach i szczurki idealnie się wyleczyły. To nie antybiotyk, nie trzeba przestrzegać godzin. :)

[LEKI] Scanomune

: ndz sty 22, 2006 6:24 pm
autor: turybiusz
Czy ktoś wie może jak długo trwa podwyższona odporność po odstawieniu scanomune?

[LEKI] Scanomune

: wt maja 30, 2006 1:48 pm
autor: Azi
Odnawiam temat - pojawił się chyba skutek uboczny scanomune.

Dzika dostawała Limphozil, który się skończył, dlatego zmieniłam jej na scanomune. Dostawałam po 1/3 - 1/2 kapsułki dziennie i nagle zaczęła strasznie tyć! To był mały szczurek, miała jakieś 280g. Nie wiem ile ma teraz - nie mam wagi, ale zrobiła się gigantyczna i to momentalnie! Najpierw myslałam, że to jakas opuchlizna, ale wet stwierdził, że nie, że po prostu jej się utyło, to było tydzień temu, wtedy miała tylko wiekszy pyszczek, taki okraglejszy, teraz natomiast... nie mieści się do domku.

Dlaczego uważam, że to przez scano? Bo ten wzrost zaczął się przy zmianie leku, zastanawiam sie, czy scano nie może działać jak coś na kształt sterydu.

A może ktoś ma inny pomysł co do tego nagłego wzrostu - może to połączenie scano z herbatka ze skrzypu i juvitem? Dodam też, że szczurcia, ze względu na chorobę mało się rusza.

[LEKI] Scanomune

: wt maja 30, 2006 2:05 pm
autor: Nisia
[quote="Azi"]czy scano nie może działać jak coś na kształt sterydu. [/quote]
Nie ma szans. Scano to nie steryd, a cukier.

Mnie się wydaje, że kwestia tkwi w szczurce. I mogła się ujawnic pod wpływem scano. Ej, czy ona przypadkiem nie ma może cukrzycy? (Czy przy cukrzycy po spozyciu zbyt dużej ilości cukrów mozna tyć?)

[LEKI] Scanomune

: wt maja 30, 2006 10:02 pm
autor: Ania
Jeśli chodzi o cukrzycę to raczej na odwrót - masa ciała jest mała i stale się zmniejsza, nieleczona cukrzyca prowadzi do (między innymi) wyniszczenia organizmu. Glukoza krążaca we krwi często jest wydalana przez nerki z moczem, nie przechodzi do wnętrza komórek. Komórki muszą szukać innego źródła energii, którym jest tkanka tłuszczowa. W konsekwencji następuje zdecydowany, niespodziewany ubytek masy ciała w bardzo krótkim czasie.

Obawiam się, że źródo tycia leży gdzieś indziej a podawane przy tym Scanomune jest jedynie zbiegiem okoliczności.
Proponuję profilaktyczne (i dokładne) przebadanie szczurka pod kątem guzów. Bardzo często szybkie tycie jest objawem rozregulowanej gospodarki hormonalnej (na co Scanomune z racji tego, że jest homeopatykiem - wpływu nie ma).

SCANOMUNE...???

: pt sie 25, 2006 7:32 pm
autor: Kia113625
Witam!!! Postanowiłam zacząć podawać SCANOMUNE moim maluchom i mam tu pytanie - z czym mogę je podawać? Jak na razie wydzielona dawke (ok. 1/5 kapsułki) mieszam z wodom i daję im do picia ale jak im się pić nie chce to wody nie ruszą, tak więc myslałam o podawanie z mlekiem lub z sokiem - ale nie wiem czy można? Proszę o poradę!!! :oops:

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Pią Sie 25, 2006 8:45 pm ]
_______________
Przed zalozeniem nowego tematu prosze najpierw zapoznac sie z zawartoscia forum - tego wymaga Regulamin.
Post polaczony z istniejacym tematem.
ESTI adm.

[LEKI] Scanomune

: pt sie 25, 2006 7:48 pm
autor: ESTI
Kia113625, poczytaj sobie najpierw temat.
Poza tym lek trzeba dawac jednorazowo cala dawke, gdyz nie powinien stac i wietrzec.
Najlepiej dawaj zmieszany z jogurtem czy serkiem, tak zeby zjadla wszystko od razu.
Jak dobrze wymieszasz, to bedzie niewyczuwalny.

Proponuje dawke 1/4 kapsulki jesli juz, jesli sa to male szczurki.
Mozesz zrobic kuracje dwutygodniowa.
Czy cos sie dzieje ze szczurami, ze chcesz to im podawac?

[LEKI] Scanomune

: pn sie 28, 2006 2:08 pm
autor: Nisia
[quote="ESTI"]Poza tym lek trzeba dawac jednorazowo cala dawke, gdyz nie powinien stac i wietrzec. [/quote]
Dwa dni w lodówce z powodzeniem wytrzymuje. Potem fermentuje.

[LEKI] Scanomune

: pn sie 28, 2006 3:33 pm
autor: Lazanka
Mam pytanie do ludzi z Krakowa. Gdzie (u ktorego weta) w Krakowie mozna kupic scanomune "na kapsulki" ? Obdzwonilam troche gabinetow/klinik i albo nie maja albo maja ale sprzedaja tylko cale opakowanie...
Szczerze mowiac po ostatnich wydatkach na leczenie Kluski nie bardzo mi sie usmiecha wywalic 80/100 PLN (tak plasowaly sie ceny) od reki skoro az tyle leku naraz nie potrzebuje...

[LEKI] Scanomune

: pn sie 28, 2006 3:38 pm
autor: Nisia
40 zł kosztuje Beta-glukan dla ludzi :) To samo, co w Scanomune, tylko kapsułka zawiera 250 mg (w Scanomune 7,5 mg). Trzeba poprosić w aptece o podzielenie - albo poprosic kogoś, kto ma wagę analityczną. Z jednej kapsułki wychodzi ok. 30 porcji Scanomune.

[LEKI] Scanomune

: pn sie 28, 2006 3:56 pm
autor: Lazanka
Ha - to jest mysl... Juz kiedyz rzucilo mi sie w oczy cos o Beta-glukanie ale wlasnei to dzielenie mnie odstraszylo... No ale skoro w aptece dziela :) Wyprobuje :)
Nisiu dzieki za rade :)

PS: Inna rzecz, ze liczylam, iz choc raz kupie ilosc rzeczywiscie mi potrzebna :P Bo zwierzece leki i inne takie zawsze mi potem zalegaja niewykorzytane :P

[LEKI] Scanomune

: pn sie 28, 2006 3:57 pm
autor: Nisia
Lazanka, Sacnomune nie zostaje.... Przynajmniej u mnie. Po max pół roku po 60 kapsułkach ani sladu (no, teraz zbieram puste kapsułki, aby sobie podzielić).
Na przeziębienie, przy chorobach - lek jak znalazł.

PS. A poza tym - 40 zł za 30 kapsułek - wychodzi kapsułka ok. 1,3 zł. Z jednej kapsułki masz 30 "kapsułke Scaonume" - wychodzi za jedną "kapsułkę Scano" ok. 12 gr. "To jest lepsza cena", jak mawiał pewien Żyd.

[LEKI] Scanomune

: pn sie 28, 2006 4:19 pm
autor: Lazanka
Nisia, nie no - jasne - jeszcze dzis pojde kupic :) Ja sie nie kloce z ekonomicznoscia (umysl scisly z emnie :P). Jak mowie poczatkowo odstraszylo mnie od Beta-glukanu dzielenie - ale skoro da sie to zrobic w aptece to zamierzam skorzystac :)

Co do przeziebien - przyznam, ze nie znalam tego bolu... Dotychczas owszem byly klopoty skorne, Kluska sobie nadwyrezyla staw skokowo a Kropka kiedys (do dzis nie wiem jak to zrobila ale w akademiku nie dalo sie zabezpieczyc wszystkiego) zrobila cos dziwnego z rzuchwa i trzeba bylo nastawiac... No i nowotwor tez niestety nas dotknal... Ale wlasnie szczurky mi sie nie przeziebialy... nie bylo klopotow z infekcjami itp... Dopiero ostatnio ta fatalna infekcja u Kluski ... dlatego jakos nie interesowalam sie tematem... A teraz trzeba beylo i w tej dziedzinie sie "doksztalcic"...

[LEKI] Scanomune

: pn sie 28, 2006 4:21 pm
autor: Nisia
Ale spytaj, w której jest aptece. Ja pytałam w kilku, w jednej mogli zamówić, a innej zamówienie już wtedy poszło.
A co do dzielenia. Radziłabym pójsc do pateki, gdzie robią leki. Bo nie każda apteka musi mieć wagę.