szczury.org

No może lepiej zrezygnuję z tego mięsa...no albo raz na długi czas dam je ogonkowi....po co kusić, żeby stała się nie daj boże agresywna Chyba,że zaczną sprzedawać kagańce dla szczurów, to wtedy się zastanowię nad podawaniem mięsa surowego hehehe, żartowałam!

zawsze mozna dac gerberka dla dzieci...

mięsko daję - wyłącznie z kurczaka i wyłącznie GOTOWANE. mieszam często z ryżem lub makaronem i z gotowaną marchewką... ucieram na papkę i zżera że aż miska po klatce lata

oliwi@, podziwiam, ja jak juz cos to kupuje gerberka z miesem, np indykiem ^^"

nie gotuje tego specjalnie dla szczura przy okazji jak np. mama robi rosół

Na stole w kuchni leżał schab na kotlety. Kamień sie oczywiście do niego dobrała i zanim zdążyłam zauważyć zjadła już dość dużo. Boje sie że może jej to zaszkodzić. Słyszałam że szczury jak jedzą mięso robią sie agresywne. W przypadku mojej Kamyczki to niestety prawda. Jak urodziła dzieci dawałam jej więcej mięsa to stała sie taka dzika i kilka razy nawet ugryzła moją mame co jej sie NIGDY wcześniej nie zdarzyło. Więc czy od surowego mięsa może jej sie coś stać?? :?

Przedewszystkim problemem są różne bakterie i pasożyty, które mogą siedzieć w surowym mięsie (np. salmonella w surowym drobiu). Co do agresji, to nie wiem - podobno po gotowanym mięsie też powinny być bardziej agresywne, ale moje czasem jedzą i nic się dzieje. Surowe mięso napewno wpływa na produkcję mleka, i powinno się je podawać wszystkim karmiącym zwierzakom (suka mojego Meża zeżarła kg schabu w dzień po oddaniu ostatniego szczeniaka...
Myślę że nic się nie stanie, jeśli jednorazowo najadła się surowizny. Nie przejmuj się, do wieczora to wydali )

Czyli należy dawać karmiącym szczurkom?

Anita - ja bym akurat nie podała swoim zwierzakom surowego mięsa, chyba że by pochodziło z pewnego źródła.
Do higieny w czasie transportu i w sklepach mam spore zastrzeżenia - może dojść do wtórnego zanieczyszczenia, nie mam gwarancji świeżości, poza tym zwierzę, z którego pochodzi mięso mogło być zakażone chociażby toksoplazmoza, włosienicą czy salmonellą. Mój pies struł się niedawno surową wątróbką podaną mu przez mojego Męża (to była straszna głupota!), i choć wypluł ją to i tak poszło na leczenie prawie 100 zł - zaryzykowałabyś taką kwotę + kiepskie samopoczucie zwierzaka?
Weterynarz polecał dawać karmiącej amstafce surowe mięso, by zwiększyć produkcję mleka. Ja swoim daję tylko gotowanego kurczaka, i myslę że im to wystarcza.
Karmiącej szczurzycy nie podałabym surowizny, choć wiem że jest ona polecana.

A moje szczury dostają i nie stały sie agresywne ! Psy tez dostają i tez nic (chociaz obcego mogą zalizac na smierc)

Ja rowniez podaje moim szczurom surowe mieso.
Jesto to wolowine albo drob, najpierw porzadnie przemrozony a nastepnie lekko spazony. Takie dania dostaja tez moje koty w innym wypadku specjalnie dla szczurow nie mrozilabym miesa

Pozatym psom nie wolno podawac wątrobki ! Nie wiem dlaczego ale nie wolno .

Można podawać psom wątróbkę - powiedział mi to weterynarz, jak pytałam się czym karmić mojego psa-alergika (on może jeść tylko drób). Powiedział, żeby podawać mu kurze podroby: serca, żołądki i właśnie wątróbkę. Tylko wątróbkę byle nie za często, gdyż ma dużo witaminy A, najwyżej raz w tygodniu.

Moja mała łakomczuszka jak narazie zakosiła mi pare kawałków kiełbasy z kanapek. Jak dorośnie to będzie sie chyba turlać a nie chodzić ^^'
Mój dog od dawna wcina wątróbki i inne smakowite wnętrzności i jak narazie nic mu niejest.

Psu często daję surowe mięsko, uwielbia je (do szkolenia idealne), nie struł się nigdy...
A myślicie, że gotowany kurczak też będzie dobry na produkcję mleka?