Strona 4 z 10

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: pn maja 17, 2010 6:16 pm
autor: rhilla
Moj szuras uwielbia rekaw, moglby tam siedziec non stop, ale nie ma szans, by dal sie wyciagnac z klatki, panicznie sie boi, ucieka, wihe sie. Po prostu nie da sie zlapac. :/

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: pn maja 17, 2010 6:29 pm
autor: szczurasek
ale mój szczur nawet jabłka nie chciał zjeśc

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: wt maja 18, 2010 9:39 pm
autor: unipaks
Jedna z moich dziewuszek też rzadko kiedy chce :) , może zamiast jabłuszka podsuń coś bardziej atrakcyjnego ( nie wiem co lubi : dropsy dla gryzoni , chipsy , kawałek świeżego listka bazylii czy mięty? ).Próbuj dalej i nie podłamuj się :)

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: sob sie 14, 2010 9:17 am
autor: Olcia5550
Świetny temat!
Mam małe pytanko (na urodziny dostałam szczurka)
Wczoraj poszłam do zoologa zasięgnąć porad od pani która się bardzo dobrze znała na szczurach i powiedziała że po przyniesieniu do domu należy pozostawić je na kilka dni czy ja też musze sie do tego dostosowywać jeśli po otwarciu klatki na drugi dzień ogon włazi mi na ręce schodzi na podłoge by pobiegać obwąchuje moją twarz. Czy mogę gdy wejdzie mi na ręce pobawić się z nim np na kanapie? :)

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: sob sie 14, 2010 10:35 am
autor: Paul_Julian
Mozesz sie z nim bawić w pokoju , oczywiscie :) Tylko najpierw pamiętaj o pozatykaniu wszelkich dziur, bo jak czmychnie to będzie kłopot. Poczytaj jeszcze trochę o róznych sposobach przygotowania pokoju.
Jestes już chwilkę na forum, więc mam nadzieję, że nie trzeba Ci mówić o towarzyszu tej samej płci i nie kupowaniu w zoologach i allegro 8)

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: sob sie 14, 2010 10:49 am
autor: Olcia5550
Dzięki za pomoc. :) Tak nie trzeba mi tego przypominać pracuje nad tym. ;)

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: pn wrz 06, 2010 6:07 pm
autor: Szczurmen
Mam pytanko ;D Chciałbym miał 2 szczury, ale rodzice nie są tym specjalnie zadowoleni, wolą, żebym kupił jednego. Dlaczego? Ano dlatego że twierdzą że 2 szczury trudniej będzie oswoić, bo zamiast mną ;) będą zajmowały się tylko sobą. Jak to jest z oswajaniem 2 szczurów?. Czy nie lepiej by było, żebym najpierw miał jednego, oswoił, a potem dodał drugiego? Jak to jest?

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: pn wrz 06, 2010 6:44 pm
autor: Paul_Julian
Po pierwsze nie kupujemy , tylko adoptujemy. Bo nie popieramy rozmnazalni, pseudohodwli z allegro, bo chcemy szcury bez swierzbu i bez kinder niespodzianki. I już choć czesciowo oswojone.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=19&t=24678
Dwa szczurki łatwiej sie oswajają , bo jak jeden pozna , ze cos jest fajne to uspokoi tego drugiego. Tutaj masz o tym dlaczego powinny być razem :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=8541

Jak masz jednego szczurka , to on sie do Ciebie przyzwyczai, ale tylko dlatego , ze nie ma nikogo innego. Ale moze być też tak , że byedzie agresywny, bo zwyczajnie bedzie sie bał :(
Nie jest prawdą to, ze nie będą sie Toba zajmować :) Kazdy szczurek jest inny, i sa przylepki, i są samotniki.... Ja mam 5tkę , i jak tylko włoze reke do klatki , to jeden włazi mi do rekawa, drugi (najmniejszy) paraduje mi po ręce, trzeci podskubuje palce , czwarty usiłuje wyleżc , a piąty gapi sie leniwie z hamaka :D Przyznasz, ze wybitnie się mną zajmują :D Nawet mój najwiekszy dzikusek jak biega po pokoju, to raz na jakis czas podbiega do mnie sie przytulić .
Przede wszystkim zwierzaki sa nie dla nas, ale my dla nich. szczury to zwierzeta stadne, potrzebują bliskosci kogoś ze stada. Kogoś z kim pogadają , polizą się pod ogonem, pobiegają i przytulą . Kiedyś zabierałem tylko jednego szczurka (ze stada) do weta, i był zawsze przestraszony, zestresowany i długo po wizycie był kłopot. Teraz zabieram 2, a czasem nawet 3 :D Jest im raźniej , poza tym zawsze wcisnę wetowi , zeby osłuchał tego drugiego też :)

Naprawde jest róznica miedzy obserwowaniem jednego szczurka , a dwóch i wiecej. A jedzą tyle samo, tyle samo zwirku zuzywają , i tak samo smierdzi ;p

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: śr wrz 15, 2010 7:57 am
autor: Jelly123
Mam takie pytanko odnośnie mojej Jessy, mam ją już tak mniej więcej miesiąc i zawsze byłyśmy dobrymi przyjaciółkami, nawet się bawiłyśmy tak jakby jak szczury, że rzucała się na moją rękę, podgryzała i wiała, a potem patrzała, czy ją gonię... no mniejsza z tym, zaufałam jej w 100%. Dzisiaj miała wybieg na łóżku i w końcu poszła się przekimać pod kołdrę. Zaczęłam jej szukać żeby sprawdzić czy wszystko ok. Jak zawsze Jessy wybiegła mi na powitanie i zaczęła obwąchiwać, chciałam ją przytulić więc podniosłam ją pod paszki. Jessy zaczęła się strasznie wyrywać aż w końcu ugryzła mocno mój kciuk. Auć... co mogło sprawić że tak nagle mnie zaatakowała? Potem znowu było wszystko okej ale boję się ją podnosić.

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: śr wrz 15, 2010 9:44 am
autor: Kameliowa
Pewnie chciałaś ją zbyt szybko i nerwowo złapać. Pomyślała sobie, że jesteś drapieżnikiem i chcesz jej coś zrobic i się obroniła. Szczurki trzeba brać powoli i nie "atakować" z góry, tylko brać na ręce od spodu (czyli brzuszka)

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: śr wrz 15, 2010 10:15 am
autor: Jelly123
No właśnie mi się wydawało, że podnoszę ją tak jak zwykle, na pewno nie chwytałam jej zbyt nerwowo, zawsze to robię powoli przez co mi się czasem wyślizguje. Dlatego tutaj napisałam, bo trochę zmieniło się jej zachowanie, ale teraz znów jest ok... jest możliwe, że po prostu gdzieś ją zdusiłam pod żeberkami czy coś, i ją zabolało?

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: śr wrz 15, 2010 10:37 am
autor: noovaa
Możliwe jest, że była tak zaspana że nie do końca kojarzyła co się dzieje :) - jeśli ją obudziłaś :)

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: ndz wrz 19, 2010 6:18 pm
autor: Jelly123
Dobra, mam kolejne pytanie.
Czy to normalne, że moja samiczka, która ma już miesiąc i która poznała już co to znaczy wybieg po pokoju, woli bieganie niż mnie? Aktualnie ma mnie głęboko w tyłku choć zajmuję się nią tak jak zawsze. Skończyły się czasy miziania i przybiegania na zawołanie...

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: ndz wrz 19, 2010 6:19 pm
autor: noovaa
Moje do mnie przyjdą tylko jak mam żarcie :P ... Tak po za tym, Różyczka nie przychodzi w ogóle, Adaś czasem na 5 sekund, po czym idzie dalej się bawić.. A miesiąc to nie jest dużo wcale :)

Re: RE: ZANIM CO? NAPISZESZ - FAQ

: ndz wrz 19, 2010 6:21 pm
autor: Jelly123
No cóż, zdarza się xD Mała mi wydoroślała nieco... Teraz oczywiście, wiesza się na prętach na mój widok, ale wbiega mi na ramię tylko po to, żeby w cudowny sposób zeskoczyć na biurko, potem wlecieć w szczelinę za biurkiem i załatwiać swoje kobiece sprawy.
Pomyślałam, że spróbuję ją przekonać, puszczając ją na sterylny teren po raz kolejny... Przeszła moje najśmielsze oczekiwania przeskakując z łóżka na klatkę :o