Strona 4 z 10

Szczur, a kable?

: wt kwie 25, 2006 9:09 pm
autor: cherokee
W zwiazku z posiadaniem ekipy kombinatorow w liczbie 2 (slownie dwa) musialem wprowadzic nowa wersje 2.0 zabezpieczenia kabli... folia aluminiowa okazala sie super zabawa dla szczyli :) w zwiazku z tym wersja 2.0 zabezpieczenia to owiniecie kabli drutem bez izolacji. Jest to czasochlonne ale baaardzo skuteczne.. Od jednego z elektrykow w mojej firmie slyszalem tez iz weszly na rynek metalowe zabezpieczenia kabli w postaci cienkiej blachy zwinietej w sprezyne co rowniez bedzie idealnym i podobno tanim rozwiazaniem.

Szczur, a kable?

: wt kwie 25, 2006 9:52 pm
autor: krwiopij
cherokee, gdybys mial jakies dokladniejsze informacje o tej nowej metodzie i byc moze jakies namiary na sklep, gdzie w takie cos mozna sie zaopatrzyc, bylabym bardzo wdzieczna... :)

bilans strat z dnia wczorajszego:
- kabel od glosnikow (ok. 6zl - ale to juz piaty raz pogryzly... :?)
- kabel od myszy (ta mysz kosztowala ponad 70zl... nigdy zadnej mysze nie pogryzly, a tego biednego gryzonia bandit w jedna chwile zalatwila... przy mnie... bezczel jeden... :?)

Szczur, a kable?

: wt kwie 25, 2006 10:29 pm
autor: cherokee
Nie ma sprawy... Z tego co wiem to na tzw. Bartyckiej w Warszawie ma cos takiego wystepowac, a poniewaz bardzo blisko tego miejsca mieszkam, niebawem sie tam wybiore na poszukiwania. Jezeli znajde, poinformuje o szczegolach. Jezeli nie bedzie w innych miastach, zajme sie wysylka bez zmian w cenie oczywiscie. Co do myszy i klawiatury - ja radze sobie po prostu bezprzewodowymi. Jezeli chodzi o kable monitora, drukarki itp. zostaly owiniete drutem miedzianym bez izolacji (koniecznie) (mozna ja latwo sciagnac przy pomocy nozyka). Jak pisalem, sposob okazuje sie idealnym rozwiazaniem na mlode szczurki, ktore jak wiadomo wszystko musza zabkami swymi sprawdzic :) Ps. wspolczuje straty kabli glosnikowych :)

Szczur, a kable?

: śr kwie 26, 2006 1:24 pm
autor: tarantulek
[quote="krwiopijka"]
Obrazek
[/quote] jak takie coś się nazywa?

Szczur, a kable?

: śr kwie 26, 2006 1:48 pm
autor: limba
tarantulek, ta rurka nazywa sie peszel

Gryzienie kabli

: czw gru 07, 2006 3:45 pm
autor: radex
Kolo z zoologa powiedział mi że szczury są inteligentne na tyle że wyczuwają prąd i nie pogryzą kabli czy to prawda?

[ Komentarz dodany przez: limba81: Pią Gru 08, 2006 1:37 am ]
Polaczone z tematem o kablach.
limba81 mod

Szczur, a kable?

: czw gru 07, 2006 3:59 pm
autor: Feniks
gryzą niestety. wg słów mojego brata mechanika-elektryka to tworzywo wręcz je przyciąga. ja na wszelki wypadek wszystkie zabezpieczyłam a moja mycha i tak dobrała się do kabla od drukarki jak wlazła na biurko. tak właściwie to szczurki gryzą chyba wszystko- ot choćby tylko żeby spróbować czy czasem nie jest jadalne. a czasem z nudów.
na sprzedawców trzeba uważać- oni z reguły chcą sprzedać zwierzątko więc pozytywnie koloryzują jego charakter
przed ewentualnym zakupem najlepiej poczytać jakieś książki lub przejrzeć strony w necie. ja tak zrobiłam i byłam całkiem nieźle przygotowana

Szczur, a kable?

: czw gru 07, 2006 4:11 pm
autor: quagmire
Wydaje mi się, że to musi zależeć od szczura, bo mój Syriusz kabla nie ruszy, uwielbia za to wszystko, co jest z materiału (np. posciel - a bez problemu wchodzi do łóżka, próbował też obgryzać "nauszniki" od słuchawek). Ja go w żaden sposób tego nie uczyłam, on po prostu tak ma i tyle :D

Szczur, a kable?

: czw gru 07, 2006 5:33 pm
autor: ania234
gryzą moja ostatnio pogryzła kable od głośników brat mnie prawie zabił
ale to u szczurków normalka :roll:

Szczur, a kable?

: pt gru 08, 2006 9:08 am
autor: casie
Ja kiedyś zastanawiałam się, jak to z naszym szczurkami jest - gryzą te kable i nigdy (bo nie slyszałam) nic im się nie stanie :thumbleft: A dojdę do kwesti, gdzie to wyda się szczególnie dziwne, albo po prostu moje szczury mają wyjatkowe szczęscie :drap:

Jednak na początku nawet (to było ładne kilka lat temu) nie przyszło mi do głowy, ze szczurki będą mi gryźć kabelki... pierwszy szczurek sukcesywnie wypuszczany za szafe.. w ciągu roku "zniszczył troche" mi antene od TV, o dziwo telewizja cały czas była na wizji :P Gdy doszło do tego, że ładując telefon kabelek i wtyczka okazały się być osobno, zwiększyłam czujność :roll: Moje ostatnie dwa szczurki... wydały mi się szczególnie mało zainteresowane kablami... i niestety za bardzo zaufałam temu domniemaniu...
Bo niedawne wyjscie mojego Budniego skończyło się przegryzieniem listwy od komputera! - tzn jednego kabla w srodku - znowu szczęście ?? kabel, w którym akurat nie płynął prąd ?? :roll:
:drap:

Też mysle o jakiś zabezpieczeniach.. bo za biurkiem mam cały kłębek kabli, bo u mnie można powiedzieć jest mała serwerownia :P hihih
Hm no i wydaje mi sie to troszke niemożliwe do ogarnięcia .. przez to szczurek nie jest wypuszczany na swobodne długie spacery.. tylko zawsze pod moim okiem ...ehhh

Szczur, a kable?

: pt gru 08, 2006 7:34 pm
autor: Niuniak
zęby nie przewodzą prądu, więc do momentu az nie dotkną inną częscią ciała nic im się nie stanie :) mojego Stefana kiedyś przypaliło troszeczkę jak zniszczył kabel i potem gryzł tylko takie przez którego nie płynął prąd :)

Szczur, a kable?

: pt gru 08, 2006 10:14 pm
autor: Miyako
A ja za bardzo ufałam Artemisowi i pozwalałam mu siedzieć na komputeram (mam DeskTopa na biurku). Siedział tam chyba od dwóch miesięcy i nic nie gryzł, więc pomyślałam, że jest jakiś "wyjątkowy", bo tego nie robi ^^'. Przeliczyłam się i pożegnałam się z myszką od komputera (a dzień później mój kot poszedł w ślady gryzonia ;P). Dlatego też przestrzegam przed dopuszczaniem jakichkolwiek gryzoni do kabli.

Bogu dzięki, że nic mu się nie stało!

Szczur, a kable?

: pt gru 08, 2006 10:32 pm
autor: Glider
Moje szczury na szczęście nie gryza mi kabli od komputera (jak na razie), aczkolwiek kiedyś (Kaprys) zjadł mi kabel od ładowarki do telefonu i to spory kawałek (dobrze się stało że akurat nie była podłączona). Bywało też, że i kawałek materiału potrafił pogryźć... ale to tylko szczurki :).

Szczur, a kable?

: sob gru 09, 2006 12:34 am
autor: Feniks
co do kabli za biurkiem. też miałam taki problem. biurko stoi przy ścianie a za nim plątanina kabli. poprosiłam ojca i pod szczytem biurka przykręcił mi pólkę na której leżą kable. jakoś jestem teraz spokojniejsza. kabel główny od listwy idzie za szafą na wysokości 1,5 metra też zabezpieczony przykręconą listewką, żeby ogony za szafę nie wlazły. a materiały wsuwają jak szalone...

Re: Gryzienie kabli

: sob gru 09, 2006 10:56 am
autor: 239
[quote="radex"]Kolo z zoologa powiedział mi że szczury są inteligentne na tyle że wyczuwają prąd i nie pogryzą kabli czy to prawda?[/quote]

Nie licz na to. Oprócz kabli, którymi idzie spora moc (np. kable zasilające), są też kable typowo sterujące, sygnałowe. Np. kabel od myszki czy od słuchawek.