Strona 31 z 46

Odp: o wlosach i fryzurach ;)

: czw gru 13, 2007 1:04 pm
autor: Maugosia
Kobiety farbujące, są proszone o zdjęcia w odpowiednim do tego temacie : >.

Odp: o wlosach i fryzurach ;)

: czw gru 20, 2007 2:08 am
autor: maua_czarna
oto ja http://maua-czarna.fotosik.pl/albumy/333924.html


ja poszlam do fryzjera, zupelny spontan to byl...no i szalas mi powiedzial ze jestem EMO o_0  ;)




moze byc baby? :)

Odp: o wlosach i fryzurach ;)

: czw gru 20, 2007 8:12 am
autor: Telimenka
nie jak emo.. :D bez jaj mi to sie z emo kojarza rozowe opaski rozowe buciki czarne spodnie wielki makijaz i w ogole jakos inaczej :D
moim zdaniem jest ok

Odp: o wlosach i fryzurach ;)

: czw gru 20, 2007 8:29 pm
autor: yss
ojacie, maua, wyglądasz jak emo.
:D

Odp: o wlosach i fryzurach ;)

: czw gru 20, 2007 9:25 pm
autor: Mja
E tam, fryzura wcale nie jest emo... Paznokcie tylko takie trochę emo :P

A ja wczoraj byłam u fryzjera ;D Chyba pierwszy raz wyszłam w miarę zadowolona :D

Obrazek

Odp: o wlosach i fryzurach ;)

: czw gru 20, 2007 9:40 pm
autor: PeLINKA
Bardzo fajna fryzurka, mja grzywkowcu :D
Grzywki rulezzz ;D

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 5:30 pm
autor: yss
kochane dziewczęta.
mam włosowy dylemat i nie wiem co ze sobą zrobić.
bo chcę sobie zmienić włosy a nie wiem na jakie.... aktualnie sięgają mi jakoś tak 5 - 10 cm za łopatki. grzywki brak. proste. gęste, ale cienkie i raczej ciężkie.
no i szukam i szukam i np znalazłam takie coś:
http://www.pieknewlosy.pl/galerka.php?l ... 7&numer=17
patrzymy tylko na włosy, bo taka ładna nie jestem. ale to mój typ grzywki, wydaje mi się dość ciekawa sama w sobie, długość odpowiednia, wokół uszu raczej puchato i nie rzucają się w oczy.
a tu bardziej trzepnięta wersja zbliżonego typu. grzywka do przeróbki.
http://fryzury.qever.com/galeria-fryzur ... 3).jpg.php
opcja hardcorowa, wyjdzie dobrze albo nie:
http://ikf.com.pl/fryzury-krotkie/fryzura302.htm

oprócz tego sama siekanina dla nastolatek [np asymetryczne grzywki, stawiane jeżyki itp] albo rzeczy dla kręconych włosów.

pomocy?
jak wyglądam, większość z was wie. chociażby na filmiku można sobie przypomnieć, albo na fotach:
http://www.prawobrzeze.eu/rwpb/mos-warsztaty99.jpg
http://www.prawobrzeze.eu/rwpb/mos-warsztaty129.jpg - bordowe butki

dziś może zrobię zdjęcie pyska z przodu i z boku, będzie łatwiej.... ale może i tak coś mi podpowiecie albo wrzucicie jakieś fajne fryzurki do rozpatrzenia... :D

Poprawilam drugi link, bo nie dzialal. /Lulu


edit: nie działał? sorki. :)

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 5:48 pm
autor: Lulu
Oj, yss, na pewno chcesz az tak scinac?
Ja nadal (coraz bardziej) niecierpliwie zapuszam po mega scieciu ::)

Ja bym odrzucila fryzurke nr 2. Wyglada co prawda fajnie, ale zeby tak wygladac bys musiala codziennie rano duzo czasu zmarnowac na ukladanie... bo tu oprocz odpowiedniego obciecia wlosow do efektu jest niezbedne odpowiednie ich wymodelowanie.

Nr 1 za to jest bardzo fajna. I nawet podobna jest ta modelka do Ciebie, wiec wierze, ze tez bys w tym dobrze wygladala. Nr 3 bardzo krotka, ale jezeli taka chcesz... Wydaje mi sie, ze moze do Ciebie pasowac, bo masz ladne kosci policzkowe. I z pewnoscia jest to mega wygodne.

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 5:58 pm
autor: yss
kochana lulu, całe życie, odkąd skończyłam 7 lat mam włosy albo do pasa albo do łopatek... dwa razy miałam do ramion. raz grzywkę. ze 3 razy trwałą [dobrze wygląda na mojej głowie]. nuda!! a wiesz, jak już zmiana, to gruntowna, inaczej nie lubię :)

poza tym mam rozdwojone końcówki na dużej powierzchni włosów. trudno by nawet było podciąć bez intensywnego cieniowania. oprócz tego są przesuszone, pomimo olejków i odżywek. no i łatwo się kołtunią, zbijają się zwłaszcza zimą, od szalika i golfów, na karku dosłownie w supły. a im są dłuższe, tym gorzej czesać. mycie to jakaś w ogóle porażka :D coraz dłużej to trwa. a żeby było zabawniej, to są ciężkie i lubią się przetłuszczać przy głowie - częste mycie jest konieczne. końce jak wiemy suche. wszystko razem dość irytujące :D

ale chętnie rozważę interesujące propozycje dłuższych wersji. mogą być awangardowe, bylebym nie wyglądała jak połowa młodzieży w naszym kraju, bo jak wiecie, mam pewien kompleks wieku. z radością dostrzegłam ostatnio pierwsze zmarszczki :D:D:D czekam na więcej. :)

fryzurka nr 1 podoba się nie tylko mnie... :D to dobrze. tyle czasu oglądałam zdjęcia fryzur że kompletnie się pogubiłam.... a mój mąż mnie olał, tez mu się podoba jedynka, ale jego zdaniem we wszystkim będę dobrze wyglądać. doradca roku. dla mnie jedynka rządzi, ale kurde może się nie znam. nie bójcie się pisać opinii, że mi ktoś coś doradzi, ja zrobię i ten ktoś dostanie bana :P wszystko przemyślę, skonsultuję jeszcze z fryzjerką i ostateczna decyzja będzie w pełni moja :)

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 6:07 pm
autor: magda18
maua_czarna-> nie wyglądasz jak emo:) Nie martw się :D Emo wyglądają bardziej jakby...hmm...rodem z nieudanego anime ;)

yss, ja bym Cię widziała w tych króciutkich włosach, myślę, że wyglądałabyś świetnie :)

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 6:08 pm
autor: Mortycja93
Yss fryzurka nr 1 całkiem niezła ;) Ja niedawno poszłam do kumpeli, która zrobiła mi grzywkę (wcześniej miałam grzywkę na bok) ładnie, aczkolwiek mi bardziej podobała się ta na bok :P No cóż teraz tylko czekać żeby odrosły... Od jakiegoś czasu próbuję zapuścić włosy do pupy ;D ale coś mi nie wychodzi, tu coś podciąć tam coś zrobić i mam na razie do ramion :D ...

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 6:13 pm
autor: magda18
Mi się marzą chociaż do połowy pleców...mocno wycieniowane ;D Zapuszczam, zapuszczam.... w końcu urosną ;)

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 6:32 pm
autor: yss
magda: króciutkie to nr 3?
mortycja: że jedynka fajna, to ja wiem. pytanie czy mi będzie w niej fajnie :D i głównie o to pytam. :) ciekawa jestem tylko jaka ona jest z tyłu [czy taka jak u amelii?] nie mam za cienkich włosów do niej?
włosy do pupy to ma mój mąż. uznałam że warto wzbogacić nasz zestaw fryzur. bo będzie nudno :D

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 6:40 pm
autor: Nina
A mi dla odmiany kompletnie nie podoba sie pierwsza wersja :P Strasznie nie lubie grzywek, które sięgają do tej wysokości czoła. Reszta też jakoś mi nie pasuje. Kojarzy mi sie ze starymi filmami, których wręcz nieznosze ::)
Ta króciutka fryzurka za to podoba mi sie bardzo :) Jeśli chcesz tak mocno ścinać włosy to myśle, że byłaby dobrym pomysłem ;)

Ja osobiście nie prędko zdecyduje sie po raz kolejny na całość włosów krótką. Na razie próbuje osiągnąć tzw. małpke (modną daaaawno temu) ale że do fryzjera nie mam zamiaru iść (po tym co mi ostatnio zrobiła najlepsza fryzjerka w mieście...) to ciężko mi to idzie. Na razie stwierdziłam, że lepiej mi było w poprzedniej grzywce, więc będe do niej wracać i ciemniejszym kolorze (mam coś z czerwonymi refleksami, widoczne tylko przy dobrym świetle, ale ogólnie jaśniejsze)
Jakby ktoś gdzieś przy okazji trafił na fotki 'małpki' to byłabym wdzięczna za link ^^

Re: o wlosach i fryzurach ;)

: śr sty 09, 2008 6:42 pm
autor: magda18
Zdecydowanie nr 3. Tylko dłuższa, wycieniowana grzywka. I na pewno nie ten kolor ;)