Strona 31 z 41
Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: śr mar 02, 2011 12:27 am
autor: alken
no nie jest chyba taka zła, ręki Ci jeszcze nie amputowała

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: śr mar 02, 2011 9:46 am
autor: Ivcia
Jeszcze
A zmieniając temat... Jak się widzi kogoś codziennie, to pewnych zmian się nie dostrzega.
W zeszłą środę wyjechałam i wróciłam dopiero w niedzielę.
JEJKU! Jak te maluchy urosły przez ten czas! A jedzą za dziesięciu - muszę im karmę kupić.
Perełki dostały przedwczoraj paprykę czerwoną, kiełki brokuły i makaron suchy.
Wczoraj dałam im troszkę jabłka. Małe biorą się do jedzenia, a Nowa wącha i nie chce wziąć do pyszczka. Tak jakby nie wiedziała, że to się nadaje do jedzenia. W zoologu z pewnością nie miała urozmaiconych posiłków
Z czasem pewnie się przekona - chociaż i małe papryką wzgardziły, a kiełki zniknęły w sekundę

Jest też dobra wiadomość. Nowa nie próbuje już mnie zjeść. Podkładam rękę ona ją wącha, sprawdza czy nic nie mam ciekawego do oddania i ucieka... Zębów na mnie już nie wyciąga. Na małe, kiedy chodzą z drugiej strony klatki, też nie. Robimy postępy - uczymy się, że nie wszystko co pcha się do klatki jest jadalne.
A Nowa ma na imię Irish Coffe
Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: śr mar 02, 2011 9:53 am
autor: Ivcia
Zjadłam jedno "e"...

Irish Coffee...
Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: pt mar 04, 2011 11:42 am
autor: Ivcia
Dostały kaszkę manną, ale śpią.
U Nas strasznie ciepło! Słońce grzeje, że aż miło.
Tylko nie mam pojęcia, jak się ubrać do wyjścia, żeby się nie zgrzać, ale też nie zmarznąć - bo ok 20 będę wracać do domu.
Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: pt mar 04, 2011 9:15 pm
autor: Ivcia
Kaszka zjedzona, miska wylizana do czysta!
Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: wt mar 15, 2011 9:08 pm
autor: AleksandraF
Jak tam Irish Coffee vel. szczur z jeleniej?
daje popalić czy wychodzi na szczury?
Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: pn mar 21, 2011 11:12 pm
autor: Ivcia
Daje popalić, a ja już jej nie zaczepiam.
Poddałam się.... Cierpię na chroniczny brak czasu, czego konsekwencją jest brak dobrych chęci i wyczerpanie do tego stopnia, że na przyjemności sił mi już brak.
Mama nieco zdziczała. Interesuje ją jedynie jedzenie. W każdej postaci.
Pina jest kluską i daje robić ze sobą WSZYSTKO!
Ogólnie jedyne co im świetnie wychodzi, to jedzenie...
Pochłaniają wszystko w zawrotnym tempie i domagają się więcej i więcej.
Będą kwadratowe - wkrótce!
Postanawiam poprawę od tygodnia, ale kiepsko mi idzie.
A tak poza tym... jak w środę wzięłam je na łóżko coby pobiegały, to wywnioskowałam, że Irish ma ciągłą i nieprzerwaną rujkę.
Czy to możliwe w ogóle? Ona tak się zachowuje, jakby ją miała... i to "przynajmniej" co dwa tygodnie. Miedzy innymi dlatego nie daje się dotknąć

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: pn mar 21, 2011 11:42 pm
autor: Paul_Julian
Rujka chyba jest co jakis tydzien

Irish Coffee na pewno sie oswoi, nie wszystko naraz

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: wt mar 22, 2011 10:38 am
autor: Newbie
z tego co czytałam rujka może być nawet co 3-4 dni, tyle że nie koniecznie zawsze zauważymy (np jak ma w nocy)

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: wt mar 22, 2011 3:18 pm
autor: Ivcia
Aaa....................................................................................................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PINA COLADA I IRISH COFFEE PULSUJĄ OCZKAMI!!!

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: śr mar 23, 2011 7:46 am
autor: AleksandraF
Widzisz!! a Ty tak na jeleniogórskiego szczura psioczysz... Jeleniogórskie szczury są fajne! Tylko nie od razu to ujawniają

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: śr mar 23, 2011 9:10 am
autor: Nietoperrr...
Jeleniogórski szczur MUSI być fajny.Bo Jelenia Góra jest fajna.Wszystko,co jest z Jeleniej Góry,jest fajne.Nietoper też pochodzi z Jeleniej Góry...

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: śr mar 23, 2011 9:51 am
autor: Pająk
I Nietoperrr też jest fajny

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: śr kwie 13, 2011 8:48 am
autor: Ivcia
We wtorek wyjeżdżam. Wracam po majówce.
W związku z tym poszukuję chętnego, który zaopiekowałby się moimi perełkami.
Chciałabym przekazać je już w ten weekend, ponieważ w poniedziałek jestem cały dzień
na uczelni, a we wtorek po zajęciach od razu śmigam na dworzec.
W razie czego perełki zawiozę do rodziców i zajmie się nimi mój młodszy brat.
Jednak opieka ta będzie polegała jedynie na karmieniu i pojeniu, więc
wolałabym, aby zaopiekował się nimi ktoś zaszczurzony, kto je od czasu do czasu wypuści itd.
ZAOPIEKUJ SIĘ MOIMI DRINKAMI NA 2 TYGODNIE, prooosiiiiimyyyy

Re: ZWIERZOZAURY: Remake
: czw kwie 14, 2011 6:47 pm
autor: Ivcia
Kotka mojej siostry właśnie się koci!
Chcę ktoś kotka?
