szczury.org

LaCoka szalejesz

Ivcia pisze:zaj*****!!! ...ale ja bym się w nich zabiła... ile centymetrów ma obcas?

12cm

pin3ska pisze:LaCoka, swietne! A są wygodne?

Wręcz zadziwiająco latam w nich po całym domu i są rewelacyjne (dlatego zdecydowałam się na byty z aldo bo w innych bym nie wytrzymała całej nocy ;P)

Ładniutkie.. uwielbiam obcasy. Ale glowie 11 i 9 nosze
Bardzo ladne

LaCoka pisze:

Ivcia pisze:zaj*****!!! ...ale ja bym się w nich zabiła... ile centymetrów ma obcas?

12cm

Na 100% bym się zabiła

Jutro o 8 rano mam próbę poloneza. Nie tańczę ale zmuszę się i wstanę godzinę wcześniej bo muszę to zobaczyć
Otóż jutro moi Drodzy, dzień przed studniówką jedna z moich koleżanek z klasy będzie miała zdeformowaną twarz, zapowiada się ostre mordobicie klasowe

12cm nie jest zle.. gorsze sa 15.. ale tj kwestia przyzwyczajenia.
Ja na poczatku to plakalam po godzinie a teraz caly dzien moge chodzic i spoko

Do jakiej szkoły chodzisz?

Ivcia pisze:Do jakiej szkoły chodzisz?

W sensie, że ja?
Do LO na Mokotów

Boże one mi się pozabijają ;/

Jestem z Warszawy... Do której, Bem?

Fara mi właśnie próbowała wciągnąć do klatki zeszyt od lektoratu

Ivcia pisze:Jestem z Warszawy... Do której, Bem?

Fara mi właśnie próbowała wciągnąć do klatki zeszyt od lektoratu

Chałubiński

O, a za co dziewczynie się dostanie...?
Tak przed studniówką, to nieładnie.

znalazlam ogloszenie o malych szczurkach z Krakowa. napisalam do dziewczyny zeby oddala za darmo. zgodzila sie, jade jutro po maluchy i bedziemy szukac domkow

Ivcia pisze:O, a za co dziewczynie się dostanie...?
Tak przed studniówką, to nieładnie.

Jedna panna nie przychodzi na próby poloneza, w ogóle. Nie zna układu (a zaznaczę, że chodzę do żeńskiej klasy i dziewczyny będą tańczyły same, bez partnerów więc każde najmniejsze potknięcie będzie widać), tańczy 16osób i w układzie są np sekwencje par, czwórek, więc MUSI być parzysta liczba osób. Zważywszy na to, że owa olewająca koleżanka nie odbiera od dziewczyn telefonów postanowiły napisać jej wiadomość na naszym gronie klasowym. Skończyło się tak, że panna zaczęła wyzywać resztę klasy (najsubtelniejsze określenie to suka) i zachowywać się nonszalancko i bardzo chamsko, posypały się groźby i Bóg wie co. W tym momencie jednej z dziewczyn puściły nerwy i jej napisała co o niej myśl. Problem w tym, że jak TEJ dziewczynie puszczą nerwy to nie chciałabym być w ciele koleżanki olewającej ;P to tak w skrócie bo sprawa ciągnie się od tygodnia ;P

LaCoka, czyli będzie wesoło
najzabawniejsze jest zawsze wtedy, gdy jest się widownią

sssouzie pisze:LaCoka, czyli będzie wesoło
najzabawniejsze jest zawsze wtedy, gdy jest się widownią

Uwierz, padnę na ziemię i będę wyła w głos jeśli na studniówce ona pomyli jakiś krok i ktoś się na nią rzuci (a już dwie chętne są)