szczury.org

Ułozylam Sapera na poziomie ekspert w 3 minuty Mała rzecz a tak wciaga Moj najlepszy czas to około 2,5 minuty

Ktos jeszcze to lubi?

Ja też, ja też ^^ Mój rekord na ekspercie- nieco ponad 2 minuty (2, 20? 2, 30?). Nie wiem ile dokładnie, bo ustanowiłam go na innym komputerze ...

Ale uwielbiam ^^

A co to ten saper?

ogonowa pisze:A co to ten saper?

Masz to w grach w starcie.Każdy to ma.
Masz plansze z małymi kwadracikami i musisz omijać bomby -nie dla mnie,od razu się wkurzam.

Nie mam . ,Mam pasjansa, kierki, p.. coś tam, free-cośtam i jakiś inny pasjans jeszcze .

ogon, może pod nazwą Minesweeper

Też nie ma .

Ja mam po pasjansie jeszcze jakiś pinball, i na końcu saperka.

Ja sapera nie lubie bo nigdy jeszcze nie wygrałam, logicznego myślenia mi brakuje...

A ja uwielbiam pasjansa i pasjansa pająka

Kurcze ale mam wielkie sprzątanie teraz, za chwil kilka przyjeżdża teściowa z wizytacją, tfu... znaczy z wizytą

Wczoraj wszystko pięknie wysprzątałam : pod szafami w moim pokoju,biurko,ciuchy,umyłam podłogę.Przyszła moja siostra : Talerze na komputerze,syf w szafie biurka,roztrzaskany cień do powiek na biurku,syf spod butów...Wrr! Kiedy ona się wreszcie wyprowadzi?!

Nie ma szans na inną nazwę = lavena przyjazd teściowej to wizytacja i już!
My musimy jechać na zakupy. I to duże. Żarło się skończyło. A mi się tak nie chce, nienawidzę zakupów. Na koniec i tak się okazuje, że czegoś ważnego nie wzięliśmy...

lavena pisze:A ja uwielbiam pasjansa i pasjansa pająka

Pająk jest suuuper
Gram sobie na średnio-zaawansowanym wręcz nałogowo.


Nie lubie szczurów. Mam dość ciągłego martwienia sie o nie
Moje słoneczko takie słabiutkie. Wiem, że jak śpi to dobrze, bo nabiera siły, ale nienawidze jak chory szczur śpi... Oddech im sie wtedy tak wyrównuje, że jest ledwo widoczny a ja wariuje


Hmm, dzisiaj mój luby po raz pierwszy będzie miał jakikolwiek kontakt z moimi szczurami (tzn z Trishną). Jestem strasznie ciekawa reakcji...

Hmm, dzisiaj mój luby po raz pierwszy będzie miał jakikolwiek kontakt z moimi szczurami (tzn z Trishną). Jestem strasznie ciekawa reakcji...

Dopiero teraz? Jak to możliwe - on nie lubi szczurów, czy jak?

Nue pisze:

Hmm, dzisiaj mój luby po raz pierwszy będzie miał jakikolwiek kontakt z moimi szczurami (tzn z Trishną). Jestem strasznie ciekawa reakcji...

Dopiero teraz? Jak to możliwe - on nie lubi szczurów, czy jak?

Ano dopiero teraz, po 3 miesiącach...
Nigdy nie miał kontaktu ze szczurami, więc ciężko stwierdzić czy lubi czy nie. Chomika kiedyś miał, teraz jest 'zakocony'.
Do pokoju moich bestii wchodzą tylko zaszczurzeni (z wiadomego powodu: 25 szczurów w małym pokoju), więc jakoś nie było okazji zapoznania ich.
Ale zwierzęta lubi, więc jestem dobrej myśli Zwłaszcza, że Trish taka biedna, chorutka