Moderator: Junior Moderator
), to jeszcze wygląda jakby była w białych spodniach ogrodniczkach.
Zdarzyło się wcześniej parę incydentów...ol. pisze: To ciekawe, że królewny na tych półkach tak harmonijnie z książkami współegzystują i książki grzbiety całe zachowują
Nikt sobie ząbków o nie nie ostrzy ?
ale odkąd najcenniejsze dla mnie egzemplarze wylądowały na półce dla szczurów niedostępnej, to pozostałe okazały się nie godne uwagi. 
Dziwnie podejrzane, prawda? 
Ty też tak masz??ol. pisze:Bardzo podejrzane. Nie masz czasami wrażenia, że kiedy małe szczurze łapki dotykają twojej głowy nie jest to niewinna pieszczota tylko głęboka analiza fal mózgowych ?
ufff...a bałam się, że już całkiem ześwirowałam. Przyniosłam z pracy styropianowe "chrupki" - dostajemy w takich porcelanę. 
Skakały, nurkowały, "pływały", rozrzucały na wszystkie strony... Miały mnóstwo zabawy...a ja, po wszystkim, mnóstwo sprzątania 
Krejzoolek pisze:Ha. jak słodko. A to białe to co to jest.?
Pierwsze zdanie KrejzolekOgoniasta pisze:Wczoraj zrobiłam Królewnom basen ze styropianowym wypełnieniem.
. Szczur wkopany tam w środek, przychodzi jakaś osoba, ma zamknięte oczy i jest proszona, aby włożyć tam rękę Bardzo fajna sesyjka Niezła zabawa musiała być. Krejzoolek pisze:a tak wgl. Fibi jaka brązowa się zrobiła .
Cały odwłok ma rudawo-czekoladowy 
]
