Strona 32 z 252

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: ndz lut 14, 2010 10:34 pm
autor: Sysa
Nikt mu nie powie, że go widział! >:D

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: ndz lut 14, 2010 10:35 pm
autor: Jessica
Sysa pisze:Nikt mu nie powie, że go widział! >:D
nic a nic :)

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: ndz lut 14, 2010 10:51 pm
autor: Nietoperrr...
No dobra,Łysy z Łysym!!! 8) Tylko ciii...
Tak w zasadzie,to nie wiem,który przystojniejszy... ;) Łysy Brzydal,czy Łysy Brzydal... ;D
Obrazek Obrazek

A to skrzywienie na twarzy,to tylko udawane,bo uwielbia tą parówkę...

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 12:13 am
autor: sr-ola
iwonakoziarska pisze:Menżowi coś tam delikatnie napomknęłam...Skrzywił się,ale...Kazał sobie zrobić zdjęcie ze Zgredkiem... ;D "Tylko tam na tych szczurzych stronach nie pokazuj!!!"...No to po co tfo zdjęcie??? :-\
Ale przecie my tu takie niekumate... eeee... i ten... kiepska pamieńć, słaby wzruk, no tego... nic nikomu ani mru mru... tylko takiej jednej z sąsiedniej wsi powiem, co by nie gołdała po wsi, że życia nie znom i chłopa nie widziołom.. Także Twój Monż mogie być spokojny jak ten... żołnierz bez karabinu ;)
iwonakoziarska pisze:No dobra,Łysy z Łysym!!! 8) Tylko ciii...
Tak w zasadzie,to nie wiem,który przystojniejszy... ;) Łysy Brzydal,czy Łysy Brzydal... ;D
Obrazek Obrazek
Hahaha :D :D ;D ;D Myślę, że jednak przystojniejszy Łysy Brzydal niż Łysy Brzydal ;D ;)
Ale twardy jest a nie miętki, bez koszulki bierze na ramię, i jak tu nie docenić poświęcenia? Szacuneczek...
Aha, i tak nie dałam się zwieść, że się krzywi na Zgredka, przecież to nie możliwe, na niego?
No i taką dobrą ma buzię. (znaczy Twój Monż)
(Chociaż Zgredek też wprawdzie ;) )

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 10:00 am
autor: Jessica
sr-ola pisze:Ale twardy jest a nie miętki, bez koszulki bierze na ramię, i jak tu nie docenić poświęcenia? Szacuneczek...
dokladnie : szacuneczek :P

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 3:02 pm
autor: Sysa
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę jakie piękne oczy mają obaj panowie... Ja się wgapiałam godzinę podziwiając :P

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 3:35 pm
autor: Nietoperrr...
Sysa pisze:Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę jakie piękne oczy mają obaj panowie... Ja się wgapiałam godzinę podziwiając :P
No tia... :-\ Jeden ma tak błękitne,jak kostka toaletowa w moim kiblu,a drugi tak czerwone,jak mój stan psychiki na widok ZNÓW zasranej pieluszki... :-\
He,he,jakieś monotematyczne skojarzenia dzisiaj mam... :P
A tak na serio,to kocham ich obu,takich łysych i brzydkich... ;D

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 3:48 pm
autor: Sysa
iwonakoziarska pisze: No tia... :-\ Jeden ma tak błękitne,jak kostka toaletowa w moim kiblu,a drugi tak czerwone,jak mój stan psychiki na widok ZNÓW zasranej pieluszki... :-\
He,he,jakieś monotematyczne skojarzenia dzisiaj mam... :P
A tak na serio,to kocham ich obu,takich łysych i brzydkich... ;D
Masz w związku z tym najpiękniejszą kostkę toaletową w kiblu, jaką kiedykolwiek widziałam! ;D Błękitne oczy są moim skromnym zdaniem najładniejsze i nie powiem, że się w każde takie oczy nie wgapiam ::)
Zasrane pieluszki kiedyś się skończą, głowa do góry! Za niedługo denerwować Cię będzie grający nocnik ;)
Co do monotematycznych myśli, to w tym wypadku obawiam się stwierdzenia "głodnemu chleb na myśli", ale nic innego do głowy nie przychodzi :P
I my ich kochamy!

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 5:13 pm
autor: Nietoperrr...
Sysa pisze:Za niedługo denerwować Cię będzie grający nocnik ;)
Zaczął mnie denerwować już jak mała miała 5,5 miesiąca(wtedy matka sadystka zaczęła już przyuczać do kultury,i o ile u mojego syncia poskutkowało to brakiem pieluchy w majtach jak miał rok z kawałkiem,to u Kaliny...cóż,nie działa... :-\ )
Dlatego wyrwałam sprzęt grający z nocnika...Irytująca była ta wieczna "Lambada"...
Sysa pisze:Masz w związku z tym najpiękniejszą kostkę toaletową w kiblu, jaką kiedykolwiek widziałam! ;D!
Co nie,że niebieski kolor w kibelku jest super??? ;D
Sysa pisze:Co do monotematycznych myśli, to w tym wypadku obawiam się stwierdzenia "głodnemu chleb na myśli", ale nic innego do głowy nie przychodzi :P
Kurcze,coś w tym jest...Już lecę!!! :D

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 6:17 pm
autor: sr-ola
Ej, Iwona, a jak już sobie ulżysz to zrobisz jakieś focie Barbary bez pary? :)

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 6:41 pm
autor: Nietoperrr...
No dobra,wizyta przymusowa w kiblu,widok błękitnej wody z niebieskiej kostki toaletowej...BEZCENNE!!! ;D
Biorę się za aparat!!!Barbaro,nadchodzę!!!Brrrwwwłłłłaaaaa!!!!

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 8:52 pm
autor: Nietoperrr...
Rabarbar...
Obecnie Barbara... :-\
Od momentu kastracji zmiana o 180 stopni...Właśnie dziś wysłałam sms-a dziękczynnego do weta...
To już nie ten sam agresor "zapralkowy" co kiedyś...Teraz już nawet zza pralki nie goni nikogo(a zawsze dzikie piski i lejąca się krew...)Dziś za pralką ... spał z niebieskim i Zgredkiem... :o Normalnie szok!!!A wet mówił,że dopiero po jakichś dwóch miesiącach będą rezultaty...A tu JUŻ,TERAZ!!! ;D
W klatce już wszystkie razem i pełna zgoda,nawet z młodziakami od Vivon się nie trzaska!!!Śpi z nimi razem,przytulony... :D

Parę zdjątek...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Uwielbiam (tak na marginesie) to moje kochane,rozczochrane,wiewiórzaste futro Niko... 8)
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A tak wygląda "wspomnienie męskości" Barbary...

Obrazek Obrazek

I tak wciąż jestem przystojny!!!

Obrazek Obrazek

I jęzor dla wszystkich,którzy uważają,że teraz jestem ciotą!!!Obrazek

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 8:56 pm
autor: Sheeruun
Jaaki przystojniak z Barbary! :-* Wymiziać go ode mnie, i nie śmiać się z chłopa proszę! :D To, że brak mu jajek, nie znaczy, że nie jest męski! :D

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 9:18 pm
autor: sr-ola
Oczywiście, że nie jest mniej męski, jest tak samo straaaszny, wieeeelki i groooźny :D Super, że zabieg pomógł, naprawdę, no taki zamęt wprowadzać w takie idealne stadko, no... :) Wiesz, bo ja właściwie zachorowałam na czarnulki, taka smołka cudna, ech..

Agutki są bardzo fajne, jak Niko, ale tak naprawdę i szczerze- najfajniejsze są na żywo, zdjęcia jakoś obierają im urok. Wiem po mojej Agrafce- na żywo kochana tłuścioszka ze ślicznym brzucholkiem, na zdjęciu- wiewióra ;)
O właśnie, tak sobie dziś pomyślałam, że my tylko "Zgredek i Zgredek" (boski macho bądź co bądź ;) ), Rabarbar vel Barbara, Niebieściak, a tam przecież i inne chłopaki popylają w oleśnickim mieszkaniu- jakoś o nich mniej troszkę.

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn lut 15, 2010 9:23 pm
autor: Nietoperrr...
No właśnie...Mizianko dostają co dzień po równo,a już zdjęć to nie... :-[ Jutro narobimy!!!Idę baterie ładować!!!Kurcze,kiedyś to ja dzieciom zdjęcia cykałam,a teraz tylko szczury i szczury...Czasem tylko jakiś dzieciak na drugim planie nię przypadkiem nawinie...