Strona 32 z 58
Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 8:55 am
autor: tytuko
Witam wszystkich
Mam dwa szczurki samice. Mam je do poniedziałku.

To są moje pierwsze szczurki w moim życiu.
Oboje jak włożę rękę do klatki to liżą gryzą leciutko, chodzą do góry po ręce.
Wychodzą z klatki, po łóżku chodzą ale jak zrobię jakiś ruch lub chce je wsiąść na ręce to uciekają.
Nie mogę się do czekać kiedy będę mógł spokojnie je brać na ręce, wypuść żeby se chodziły przychodziły do mnie

Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 2:32 pm
autor: akzi
poprosimy o zdjęcia

takie małe szczurki mają lepsze zajęcia niż siedzenie na rękach

ale poczekaj misiąc dwa zaczną z nich wychodzic miziaki

Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 4:46 pm
autor: tytuko
akzi pisze:poprosimy o zdjęcia

takie małe szczurki mają lepsze zajęcia niż siedzenie na rękach

ale poczekaj misiąc dwa zaczną z nich wychodzic miziaki

A jak mogę ich przyzwyczajać do siebie żeby na mój ruch nie uciekały i jak je wypuszczę to żeby wróciły?
Leprze zdjęcia dam nad dniach.
http://fotozrzut.pl/zdjecia/267f8d6924.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/9f27525e67.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/1928ea2f73.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/8bfc2c1206.jpg
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 4:51 pm
autor: akzi
no musisz stopniowo je oswajać,
najlepiej mieć w zaopatrzeniu jakies smakołyki, wołać je cmokać i dawać smakołyka, jak nie przychodzą podstawiac pod nos cos dobrego i w tym momencie wypowiadać imię lub cmokać i tak non stop non stop
jak bierzesz ogonka na ręce mów jego imie czochraj go dawaj całusy nie na siłę jak chce uciec niech idzie sobie za 10 sekund znowu złap i tak powtarzaj, dawaj im croki dropsy cos małego smacznego
spokojnie to czasem mozolne zajęcie a czasem idzie szybko, mi udało się wytresować wszytskie moje szczury przychodza jak w zegarku na zawołanie

tylko systematycznie pamietaj powtarzaj do znudzenia, dotkniesz szczurkę mów imię, wołasz cmokaj jak przyjdą daj jednej smakołyka powiedz imię daj drugiej powiedz imię

Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 4:57 pm
autor: tytuko
akzi pisze:no musisz stopniowo je oswajać,
najlepiej mieć w zaopatrzeniu jakies smakołyki, wołać je cmokać i dawać smakołyka, jak nie przychodzą podstawiac pod nos cos dobrego i w tym momencie wypowiadać imię lub cmokać i tak non stop non stop
jak bierzesz ogonka na ręce mów jego imie czochraj go dawaj całusy nie na siłę jak chce uciec niech idzie sobie za 10 sekund znowu złap i tak powtarzaj, dawaj im croki dropsy cos małego smacznego
spokojnie to czasem mozolne zajęcie a czasem idzie szybko, mi udało się wytresować wszytskie moje szczury przychodza jak w zegarku na zawołanie

tylko systematycznie pamietaj powtarzaj do znudzenia, dotkniesz szczurkę mów imię, wołasz cmokaj jak przyjdą daj jednej smakołyka powiedz imię daj drugiej powiedz imię

Smakołyki to jaki najlepiej?
Dałem im kawałek ubrania do butki z moim zapachem oczywiście nie przepocone.(same do domku w nieśli )
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 4:59 pm
autor: akzi
ja zawsze kupuje te croki
http://www.petity.com/product/image/641 ... le-50g.jpg sa przerózne smaki w sklepach zoologicznych sa drogie w internecie dużo tańsze.
kruszę je na kawałeczki i daje
możesz dawać kawałek szyneczki, kawałek owoca cokolwiek co im smakuje tylko tyle by zjadły szybko i chciały przyjść po jeszcze

Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 5:03 pm
autor: tytuko
akzi pisze:ja zawsze kupuje te croki
http://www.petity.com/product/image/641 ... le-50g.jpg sa przerózne smaki w sklepach zoologicznych sa drogie w internecie dużo tańsze.
kruszę je na kawałeczki i daje
możesz dawać kawałek szyneczki, kawałek owoca cokolwiek co im smakuje tylko tyle by zjadły szybko i chciały przyjść po jeszcze

Ajnsztajn to moja samiczka przychodzi po ręce chodzi jak chce po głaskać to ucieka.
A Król Julian to też samiczka ucieka jak ruch zrobię

a czasem przychodzi liże gryzie leciutko
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 5:31 pm
autor: tytuko
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: czw maja 23, 2013 9:21 pm
autor: tytuko
Dziś pierwszy raz Ajnsztajn do rękawa mi wszedł chodził po mnie i po szyj a potem go nakierowałem i po szet do klatki.
Chętnie przychodzi do reki daje się coraz częściej pogłaskać.
Ale jak chce wsiąść na ręce to ucieka. Boje się go wypuścić bo uciec może.
A czy jak zobaczy drugi, że do mnie jest odważniejszy nie ucieka to od niego się też tego naucz?
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: pt maja 24, 2013 7:24 am
autor: akzi
tak spokojnie, szczurki nie lubia na początku siedzieć na rękach wyrywają się i chcą uciekać, to minie
kochaj je rozpieszczaj a one odwdzięczą się tym samym, pamietaj że szczury są baaardzo inteligentnymi zwierzętami więc mają własne zdanie

Re: Moje pierwsze szczurki :)
: pt maja 24, 2013 7:31 am
autor: akzi
pozatym te twoje szczurusie są strasznie malutkie więc problemów z oswajaniem nie bedziesz mieć

narazie sa malutkie i sie boją ale spokonie masz czaaaas ")
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: pt maja 24, 2013 8:56 am
autor: tytuko
Co dziennie staram się ile mogę przy klatce siedzieć, dawać im rękę próbować głaskać, jeść z ręki daje.
Jak się o swoją to je będę wypuszczal bawić się

nawet jak teraz w dzień śpią to siedzę przy klatce. Ile mogę tyle im poświęcam czasu.
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: pt maja 24, 2013 9:01 am
autor: akzi
wypuść je na łóżko
chyba mogą sobie polatać ? raczej nie zejdą jak są takie malusie.
postaw klatkę na łóżku bądź przy łóżku tak by swobodnie mogły sobie do niej wbiec i wyjść kiedy beda gotowe.
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: pt maja 24, 2013 9:41 pm
autor: tytuko
Jak rzadko reaguje szczurek na cmokanie?
Moje maluszki robią postępy chodzą po łóżko, w rękawie mi. Lecz jak zrobię ruch to ucieka do klatki.
Czy szczurki miedzy sobą się porozumiewają, komunikują?
I jestem bardzo podważeniem od poniedziałku do piątku jedną kolbę zjedli a w piątek całą nową.
Re: Moje pierwsze szczurki :)
: pn maja 27, 2013 11:43 am
autor: IHime
Tak, szczurki się komunikują, mają bogaty zasób sygnałów, głównie w ultradźwiękach, których człowiek nie słyszy, ważny jest też dotyk i zapach.
Z wołaniem, to zależy od szczura i stopnia wyuczenia, niektóre przychodzą na 100%, inne na 75%, a wyjątki przychodzą, jak im się chce.