Strona 33 z 83

Re: Nigdy nie mów nigdy - zawsze coś :/

: śr sty 07, 2009 7:52 pm
autor: pin3ska
To guz. Ładnie oddzielony, wiec nie bedzie problemu. Zabieg mamy pojutrze o godz. 12.

Chyba nie bede robić badania wycinka guza, bo i tak nic mi to nie da. Bede macac szczura czesto i miec nadzieje, ze to nie było złośliwe. Wole zachować tą nadzieje. Szczurowi sytuacji to nie zmieni, bo chyba nie ma chemioterapii dla szczurow? No chyba, ze jest...

Prosze o zmiane tematu na:
Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: śr sty 07, 2009 8:02 pm
autor: anik1
trzymam....

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: śr sty 07, 2009 8:12 pm
autor: Telimenka
trzymam..mocno za Filipka

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: śr sty 07, 2009 8:19 pm
autor: grzesia
Kciukotrzymacze uruchomione...musi byc dobrze!

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: śr sty 07, 2009 8:38 pm
autor: Babli
Mocno, zawsze i wszędzie! Kciukamy!

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: czw sty 08, 2009 12:15 am
autor: maua_czarna
Dolaczamy sie do grupy kciukotrzymajacej, bedzie dobrze :-*

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: czw sty 08, 2009 12:53 am
autor: Esfly
Musi być dobrze... I ja trzymam mocno kciuki!

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: czw sty 08, 2009 1:03 am
autor: Malachit
Tez dolaczamy swoje pozytywne mysli. Bedzie dobrze!

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: czw sty 08, 2009 2:23 pm
autor: Asiulec
Ja, mój kicur i paszczurzaste też mocno kciukamy.

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: czw sty 08, 2009 4:54 pm
autor: zalbi
też się dołączam.. będzie dobrze..

szczególnie dlatego, że jestem w podobnej sytuacji...

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: pt sty 09, 2009 3:33 pm
autor: Nina
I jak tam Fifi? Pojutrze jest już dziś.

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: pt sty 09, 2009 3:51 pm
autor: pin3ska
Filipek juz w domciu od 2 godzin. Czuje sie dobrze, choc jeszcze widac po nim, ze nie wie o co chodzi :P Ale wydaje mi sie, ze powoli mu przechodzi i ze jest coraz lepiej. Rane ma dosyc sporą. Na zdjęcie szwów idziemy za 10-14 dni. Guz był otorbielony, gładki w srodku, regularnego kształtu, raczej łagodny :) Widziałam, bo wet go przy mnie przekroił (guza). Wstrętne guzisko rosło w szalenczym tempie, dzis był juz całkiem wielki i niemozliwy do przeoczenia. Urosł taki w 3-4 dni.

Filipek i jego coś przed zabiegiem:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Filipek juz bez intruza:

Obrazek Obrazek

Wczorajsze łączenie młodych rudzielców i dumbiątek - oczywiscie udane:

Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

I troche starszych fotek maluchów:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: pt sty 09, 2009 4:03 pm
autor: ogonowa
Rude wyglądają na takie mocno rude, na fotkach. Mają taki kolor? :P

Dobrze ,że już po wszystkim z Filipkiem :)

Reszta młodych piękna też chcę taką gromadkę!

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: pt sty 09, 2009 4:18 pm
autor: Telimenka
Ehhh ciesze sie ze mu sie udalo :)..
Ucaluj Filipka.. niech szybko wraca do zdrowka :-*

Re: Nigdy nie mów nigdy - Prosimy o kciuki dla Filipka...

: pt sty 09, 2009 4:48 pm
autor: Malachit
Dzielny Filipek ;)
i piekni panowie oczywiscie :-*