szczury.org

bym się tak nieśmiało uśmiechnęła o tego ziewa może w weekend będzie jakaś wolna chwilka
Uściski !

no .. i FOTY FOTY

na inne forum to się zgrywa ...a tu ? dopominam się !

Jest ziewek kiślowy - ziew stulecia, wygląda jak ryczący lew


Są też dwa moje fallstarty ziewków febrakowych Może nie uwierzycie ale zaraz po zrobieniu obu zdjęć Febrak rozziewnął się w najlepsze w swoim stylu: z jedną łapeczką wyciągniętą do przodu...


Dziś rano ze zgrozą zauważyłam dziurę w ścianie - prosto do komina Wczoraj tej dziury nie było... I oczywiście nie mogłam znaleźć Febry... Chata rzeczywiście jest stara, ale żeby ją po nocach z nudów rozwalać od środkach, tego się po naszych szczurkach nie spodziewałam... Osobiście wyobraziłam sobie już Febrę w kominie, w ścianie - nie umiejącą trafić do nas gdy po 5 minutach usłyszałam hałas, jak przybiegłam do pokoju szczurków Febra była już z powrotem koło klatki. Od dziś szczurki siedzą w klatce do czasu zatkania dziur...

Szczurze noski: Puma, Deli, Febra, Katar


Szczurze jęzorki: Febra, Polar


Szczurze stópki: Deli


Szczurze pupki: Puma, Kisiel


Różne fotki:

fantastico !

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9320.jpg - Deli, najbardziej urocza z białogłów
http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0550.jpg - paluszki Pumy, chyba się nie obrazi jak powiem, że cudne jak ajaj'a
http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0523.jpg - czyż można subtelniej pokazywać język

Kysiel królowo !
- od czubka nosa http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9261.jpg
- po samiutkie stopy http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_1291.jpg jesteś zachwycająca
http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0536.jpg - i dlatego tron ci się słusznie należy

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9371.jpg - buhaha, gremlinek !


ale jednego zdjęcia nie pobije nic http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9378.jpg - "tańcz ze mną tańcz, do upadłego !"

denewa, mnie ten widok kojarzy się raczej z obrazkiem szczurzego dzieciaczka , płaczącego wniebogłosy i wzywającego mamusię
http://i853.photobucket.com/albums/ab95 ... 9655-1.jpg ehh , te niebieściaki...jakbym patrzyła na szykującą się do ziewnięcia Martini
http://i853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0548.jpg rozczulające pysio...
http://i853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0547.jpg jakie słowo wisi na końcu języczka , co czai się w tych czarnych oczętach?
http://i853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0523.jpg stworek wielce oryginalny
I te wszystkie cuda popadły w niewolę... Dziurę trzeba szybko załatać!
Dla prisonerów buziaczki pocieszenia

ol. pisze:paluszki Pumy, chyba się nie obrazi jak powiem, że cudne jak ajaj'a

Dziękujemy bardzo... Już teraz wiadomo kto u nas "na niewidzialnym gra flecie" Zdradzę sekret jak powstają u nas takie fotki Pumiaczka. Słonecznik - ich ulubiona przekąska... Biorę ziarnko, podaję łakomczuchowi i Puma zawsze łapie moje palce w łapeczki i trzyma dopóki nie zje wszystkiego
Kisiel i Katar robią podobnie ale one są bardziej tchórzliwe, bo wybierają jedzenie spomiędzy palców i uciekają na bezpieczną odległość.

Ol. Kisielek nawet w najśmielszych snach nie oczekiwała takich pochwał... a i owszem jest ona słodka, jest hmmm... co przytulić i wymiziakować. Jest ciut nieobliczalna i nerwowa, potrafi zacisnąć ząbki na palcu. Piszczy niemiłosiernie jak się ją dotyka gdy tego nie chce... diametralna zmiana następuje gdy w ręku ma się jakiś smakołyk...

ol. pisze:ale jednego zdjęcia nie pobije nic http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9378.jpg - "tańcz ze mną tańcz, do upadłego !"

Tak przez sekundę przemknęło mi przez głowę czy ryzykować oskarżenia o znęcanie się nad tym dzikusem... ale ostatecznie nie mogłam Wam odmówić tego zdjęcia. To też i moja ulubiona fota z tej serii (przerobiłam ją jeszcze na czarno-białe, na niebieskie i na sepię szaleństwo). Pokazuje cały charakterek Kiślowej...
Ol. a komentarz - strzał w dziesiątkę

Uni dziękujemy za buziaczki! Zlitowaliśmy się nad prisonerami i zatkaliśmy dziurę nogą od stołu i bloczkiem betonowym Wiem wiem - dosyć ciekawe rozwiązanie spośród aktualnie dostepnych na rynku...
Nie mieliśmy jednak czasu na bardziej zaawansowanie technologie szczurki stały przy drzwiczkach i czekały, żeby je wypuścić... A Febra gdy jest za kratkami standardowo bierze na litość - no wygląda wtedy jak jedno wielkie nieszczęście... ciężko znieść jej wzrok...
Chyba masz rację co do kiślowego zdjęcia... ryczenie jak lew zdecydowanie nie leży w jej naturze, prędzej uwierzy się w lamentowanie bo to rzeczywiście taka piszczałka

unipaks pisze: ehh , te niebieściaki...jakbym patrzyła na szykującą się do ziewnięcia Martini

Całkowicie rozumiem

mmm jaki Kisielek, tez takiego chce! duzo kisielku

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0510.jpg hehhehe ta mina mówi wiele na temat aktualnych przemyśleń Febry;)

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_0536.jpg kurza łapka
Cudna nóżeczka:D

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_1293.jpg
psychopatyczny wzrok Kisielka...dupsko...psychopatyczny wzrok Febry

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9375.jpg
Nowy Polar ? Nie,wyprany w Perwollu

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9261.jpg
Przegląd uzębienia ?

Cudne foty

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9334.jpg z początku jak zobaczyłam na miniaturkę tego zdjęcia to nasunęła mi się myśl że Katar przegryzła jakiś obraz i z niego się wyłania

Dziękujemy bardzo!

Dziewczyny po przytkaniu dziur zostały wypuszczone. Niestety nie trwało to długo. W czwartek po pracy znaleźliśmy kolejną dziurę, sporą (znalazły sobie kurcze zajęcie ) i odkryliśmy brak dwóch szczurów. Od tamtej pory znów wszyscy siedzą w klatce...
Śmiech na sali ale naprawdę nam chałupę zjadają...

Alken kisielku jest tak dużo, że starczy dla wszystkich

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_9261.jpg cuuuuuuuuudo!!!! fantastyczne ujęcie

Ja rozumiem , że to tylko było prewencyjne 48 godzin i teraz panny rajdują po chałupie wolne jak dzikie
Zaopatrzyć się wam trzeba we właściewe materiały budowlane i działać , działać! Uściski !

Co za brygada przecudna! Czy Ty ich aby nie tresujesz jakoś specjalnie do zdjęć ?! Te nóżki, paluszki, minki ziewy prawie-ziewy - toż to można cały wieczór spędzić na ślinieniu się nad Twoim wątkiem!
No i czy istnieje już jakiś oficjalny fanklub Kisielka - bo chętnie się przyłączę !

Uni prewencyjne 48 dało dość nietypowy efekt... Po dwóch dobach ciągłego siedzenia w klatce szczurki nam się rozplaśniały po kątach, spały, zwisały z hamaków, snuły się cicho po klatce, przykucały na półkach i zawieszały się.... Generalnie wiało nudą... Jedynie podczas karmienia zauważalne było lekkie ożywienie, ale szybko mijało, gdy się okazywało, że otwarcie drzwiczek to tylko na chwilę... Aż się dziwiłam, że potrafią być takie spokojne...
Dziury już zaszpachlowane, szczurki znów na wolności i póki co jest spokój, ale patrząc na ich wyczyny – nie na długo...

Jessica pisze: cuuuuuuuuudo!!!! fantastyczne ujęcie

Dzięki Jessica - oczywiście wyszło przypadkiem Tak patrzę na ten ziewek Kiśla... widać, że wdzięk i delikatność jej obce...

manianera pisze:Co za brygada przecudna! Czy Ty ich aby nie tresujesz jakoś specjalnie do zdjęć ?! Te nóżki, paluszki, minki ziewy prawie-ziewy - toż to można cały wieczór spędzić na ślinieniu się nad Twoim wątkiem!
No i czy istnieje już jakiś oficjalny fanklub Kisielka - bo chętnie się przyłączę !

Manianera bardzo nam miło, dziękujemy Powiem szczerze, że Febra to czasami trochę popozuje... nie – właściwie nie można nazwać tego pozowaniem... Ona po prostu nie utrudnia... Jak nasz niebieściak widzi mnie z aparatem to z wielkim zniesmaczeniem (widać to zresztą na zdjęciach ) ale jednak cierpliwie znosi te wszystkie foty, wyostrzenia, szmery, zachwyty i błysk lampy. No po prostu cud szczurek do zdjęć. I jak widać czasem sobie jeszcze ziewnie... tylko wtedy ja – sierota nie zdążę wyostrzyć...
Wszystkie pozostałe szczurki są raczej ciężkie do współpracy... czasem się któryś zatrzyma i przypadkiem spojrzy w obiektyw... no ale zdecydowanie nie czują kamery...
Z tego co wiem Kiślowa nie ma jeszcze fanklubu w Polsce... ale w całej swojej okazałości... z niecierpliwością czeka na takie deklaracje...

Ostatnio odkryliśmy w naszym starym dziurawym domku na działce (okazuje się, że bardziej dziurawym niż nam się do tej pory wydawało) nowych lokatorów. Dwie malutkie myszki od tygodnia jedzą z nami w kuchni Zaczęło się od czegoś przebiegającego wczesnym rankiem po blacie kuchennym w kierunku od salaterki z ciastkami do szpary między ścianą i blatem... Okazało się, że ciasteczka mają już pewien defekt... No cóż... zostawiliśmy im te ponadgryzki i tak je jedzą już drugi tydzień. Ekonomiczne są... Myszki pozwalają sobie na coraz więcej, coraz mniej się boją, wychodzą spod blatu jeść ciastka w czasie kiedy jemy śniadanie... specjalnie Ostatnio robiłam im zdjęcia z odległości 1 metra...
Mamy plan złapać je w najbliższy weekend, bo wreszcie będzie trochę czasu...
Jak będę miała chwilę to wrzucę ich foty... maluchy są przesłodkie...

Jeest! Fanklub Kiślowej istnieje, ale to nowe stowarzyszenie, więc mało znane Ja zdecydowanie jestem fanką Kysielowej mordki, kocham i wielbię