Strona 33 z 60
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 8:19 am
				autor: mania85
				Kciuki są 

 
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 8:38 am
				autor: akzi
				dzięki mańka !
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 8:40 am
				autor: wiewi
				Akzi będę wysyłać moc ciepłych myśli i zaciskam kciuki z całych sił!
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 8:41 am
				autor: akzi
				dziękuję wiewiórko !!
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 8:47 am
				autor: Eve
				Akzi, kurde felek iniekcyjne - to dwa razy mocniej będę te kciuki trzymać. Ja już nigdy nie zaryzykuje ..ale jak to uczulenie na wziewkę ? Teraz to mnie nieźle wystraszyłaś. 
Liczę wieczorem na same świetne wieści a tymczasem zaciskam kciukole mocno, mocno  

 
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 8:57 am
				autor: akzi
				ta uczulenie na wziewkę .. niestety , podczas operacji jego braciszek umarł okazało się że jakis tam składnik na który był uczulony ... 
więc boje się go dać na nią skoro jego brat umarł od tego.
jak by była to wziewka to by było prościej, injekcja to powazna sprawa. boję się.
dzięki Eve kochana jesteś !
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 10:35 am
				autor: BlackRat
				Akzi, kochanie, trzymam wszystkie kciuki (specjalnie kilka sobie dorobiłam  

 ) Trzymaj się Guciu, nie daj świństwu bo tu wszyscy za Tobą łapki trzymają gluciorku mały  
 
PS. W życiu bym nie pomyślała, że na wziewkę można mieć uczulenie  

  Ale na iniekcję chyba też? Matko trzy razy miałam operowane szczurki na iniekcji i bez wybudzania, więc dla mnie to był koszmar czekać parę godzin aż mi się dzieci wybudzą  

 
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 10:50 am
				autor: akzi
				operacja jednak o 16 nie wiem czy ja pokręciłam czy oni , w każdym bądź razie dobrze że kurcze zadzwoniłam bo bym go 2 h wczesniej przywiozła a tak maluch będzie jeszcze ze mną .
coraz bardziej nerwy mi puszczają.
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 11:01 am
				autor: wiewi
				Akzi, będzie dobrze. Musi być.
Myślę dziś o was cały czas. Daj koniecznie znać jak tylko coś będziesz wiedziała.
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 11:09 am
				autor: akzi
				o ile internet mi zadziała w domu to napiszę, jeżeli nie dam znac dopiero  w poniedziałek :/
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 11:15 am
				autor: wiewi
				oh kurczę, to mam nadzieję, że zadziała! Bo będę się martwić przez weekend.
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 11:18 am
				autor: Arau
				Trzymajcie się, kciukamy...
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 11:20 am
				autor: akzi
				nerw nerw nerw
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 11:38 am
				autor: BlackRat
				
			 
			
					
				Re: akziizkowe 2 naleśniory <3 ~~ <3~~
				: czw wrz 27, 2012 12:24 pm
				autor: handzia600
				Głowa do góry kochana , wszystko będzie dobrze są pod profesjonalna opieką weterynaryjną. Co prawda nikt nie przewidzi na co jest uczulone zwierzę , taka jest prawda ale mają to na uwadze więc będą kontrolować ogonka przy odpowiedniej kontroli anestezjologicznej nic nikomu nie grozi 

 Oczywiście trzymam kciuki :*