Strona 33 z 41

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: wt maja 22, 2007 9:01 pm
autor: Shiro4
to będzie katorga ale spróbuje kupie jakiś dobry nowy szampon -już widzę tą panikę... może jeszcze zasypka...może znajde jakieś zioła -muchy odstrasza czosnek może i na te badziewia coś będzie

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: wt maja 22, 2007 9:10 pm
autor: Paweł69
odradzam tą kąpiel w szamponie dla psów
kup puder insektobójczy dla gryzoni ( ja używałam UNGE-ZIEFER-PUDER dla świnek morskich) trzymaj się ściśle "instrukcji obsługi" pudru, a wszystko powinno sie dobrze zakończyć, a jeśli nie to koniecznie do weta

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: wt cze 26, 2007 10:41 pm
autor: anka1136
troche odswieze temat.... no wiec Majki chyba ma jakies robaki albo cos :|
wszytsko w porzadku z jego 'zywiolowoscia' i apetytem. ciagle sie podgryza i drapie. wczoraj dopiero go wzielam od dziewczyny. jest nie osowjony i juz mnie raz ugryzl. chcialabym isc do weta ale na razie chyba jeszcze za wczesnie. zostal znaleziony na dworze wiec mozliwe ze to jakies pchly albo wszy (i te inne wszoly itp.) nie moge go wyjac i obejrzec bo na razie sie przyzwyczaja do reki i zapachow...
prosze o rade :)

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: śr cze 27, 2007 11:56 am
autor: aicik
Ja rowniez zauwazylam u moich ogonkow te poruszajace sie czerwone kropy w odatku sie drapia.......Czy moge podac im ten ivomec??czy to takze dziala na te robaki? a jesli tak to gdzie ja to kupie??????Bardzo prosze o odpowiedz....nieiwem czy przez to, ale moje panny sa spiace, potafia calydzien przespac,,,wychada czasami jak chce im sie jesc ...jedynie jak je wyjme to sa zywsze,, ale i tak niegonia za duzo..zaraz chca soac lub do klatki...Pozdrawiam

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: śr cze 27, 2007 9:29 pm
autor: limba
aicik... ivomec tylko u weta. Tak, zadziala na te czerwone mikro paskudztwa.Absolutnie nie pozwalac wetowi pryskac szczur Frontlinem.

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: czw cze 28, 2007 1:03 pm
autor: aicik
O taką informacje mi chodziło:) Dziekuję:) Przed frontalinem będze sie bronic rekami i nogami:P

Pozdrawiam!

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: czw cze 28, 2007 11:05 pm
autor: sopocianka
O, ludzie... Dzisiaj przeżyłam szok, tuląc do siebie Okrucha (już jest dosyć stary -ma skończone dwa lata), zamknął oczka, zasypiał, a ja jak zawsze drapałam go, głaskałam, całowałam (o, zgrozo!)... nagle patrzę: coś się rusza -małe (milimetr może), białe robaczki... Nie mam pojęcia, co to może być, boję się, że się tym zaraziłam (brat twierdził, że miałam we włosach coś podobnego -natychmiast dokładnie umyłam głowę i wyparzyłam wszystkie szczotki i grzebienie, ale nie wiem, czy to wystarczy... łudzę się, że na mnie nie przeszło... ja strupów nie mam i nie drapię się bez przerwy... sprawdzałam w lustrze i nic podejrzanego nie widziałam... zaczynam popadać w paranoję ;))

Kiedy Okruszek był malutki walczyliśmy ze świerzbem -i po jakimś czasie wygraliśmy, 2 miesiące temu z powodu strupków dostał zastrzyk odczulający i przeszło. Lecz teraz znów ma stupy i dziś zauważyłam to, co opisałam wyżej. Czy te wtrętne białe insekty mogą mieć coś wspólnego ze świerzbem.

W poniedziałek wraca z urlopu nasz weterynarz i z samego rana pędzimy do niego.

Mam jeszcze dwa szczury, obawiam się, że jeden z nich może mieć to samo.

Przepraszam za tak długi post. Bardzo proszę o radę.

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: wt lip 03, 2007 11:45 am
autor: Livonia
witam:) Moje zaby maja pasożyty- według dwóch niezależnych opinii lekarzy z Wawrzyniaka i odemnie z miasta. maja całe podrapane futerka od nosków do łopatek. Erwinus ma najgorsze rany głebokie i do krwi. Lekarz z homeopatii powiedzial ze najpierw nalezałoby zatrzymac to drapanie a potem zajmiemy się pasozytami dał wszystkim zastrzyk (chyba Dexasone- przeciwzapalny) to bylo 30.06 2.07 bylismy juz u mojego weta w Górze ( bo sie przeprowadzilam) i dalismy Wetastyminę - na odpornosc i 4.07 powtrzamy Dexasone. tak jak to zalecil ten z homeopatii. jednak w tym miejscu opinie wetów sie rozeszly. ci z homeopatii kazali po 5 dniach wyproszkowac szczurasy w czyms na pasozyty 3 razy co 5 dni. lek sie nazywa chyba hm... insektin?(nie wiem czy dobrze pamietam) natomiast moj wet stwierdzil ze najpierw trzeba wyleczyc chcoiaz troche rany bo sa dosc glebokie i insektin podrazni je bardzo i nalezy sie wstrzymac. dzis ide do niego po jakas masc na ranki. jest to moja 1 choroba szczuraków i niezabardzo sie znam co do tematyki pasoztów. licze na wasza opinie - ktora metode leczenia przyjac? ja osobiscie jestem za zaleczeniem najpierw ranek ale niewiem w taki razie dlaczego ci z poznania nie dali zadnej masci... hm... czekam na opinie i pomoc pozdrawiam

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: śr lip 04, 2007 7:54 am
autor: Piter
Obawiam się że wet ma rację, zanim zastosuje się insektin trzeba wygoić rany w skórze, ale istnieją preparaty iniekcyjne zawierające iwermektynę (Ivermectin, Biomectin itp) lub doramektynę (Dectomax) które śmiało można podawać przeciw pasożytom nie zważając na ranki (dawkowanie ok 0,02ml podskórnie)

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: czw lip 05, 2007 9:55 pm
autor: Livonia
dawki wyliczone(na ivermectinę)... jutro idziemy na zastrzyki... znow... szczury jak czuja weta juz sie boja...:/

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: ndz lip 08, 2007 9:45 pm
autor: Livonia
zastrzyki wczoraj podane... teraz smaruje strupki i czekam co sie bedzie dzialo. 3majcie kciuki... za tydzien kolejny zastryk. zapychaja nutri drinka pieknie jak nic nigdy jestem w szoku:)

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: pn lip 16, 2007 10:29 pm
autor: Ewasz
Dostałam szczurka rocznego. Nagle na końcach włosów pojawiły się gnidy a po skórze zaczęły latać wszy albo wszoły.
Czy ktoś słyszał o środku POBRYL . Wetka posmarowała całą skórę roztworem 1:100. Nastepny raz za cztery dni i tak trzy razy. Strasznie śmierdzi i szczurasy to zlizują. Czy ktoś sie z tym spotkał- Pobryl?

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: wt lip 17, 2007 1:00 am
autor: krwiopij
A nie Pularyl przypadkiem?

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: wt lip 17, 2007 12:56 pm
autor: Ewasz
Tak to pewnie jest Pularyl ( wetka napisała to odręcznie i źle przczytałam).
I co na temat bezpieczeństwa tego paskudztwa i skuteczności?
Zalecone 4 razy co 4 dni rozcieńczone na całą skórę oprócz pyszczka.

RE: [PASOZYTY] temat glowny

: wt lip 17, 2007 1:34 pm
autor: krwiopij
W porządku. :-) Dobrze rozcieńczony, tylko nie wiem, czy nie za często masz go stosować. To mimo wszystko trucizna, zazwyczaj stosuje się ten środek w tygodniowych odstępach czasu. I lepiej pilnuj, żeby ogony tego nie zlizywały - zabójcze to nie jest, ale może zaszkodzić. W sumie nie jestem wielką fanką Pularylu - kłopotliwy, śmierdzący, a moczenie futra jest dla szczurów stresujące. Wolę raczej iwermektynę, zakraplaną na kark lub w zastrzyku.