MOJE OGONIESTE

Nakasha · Post autor: **Nakasha** » sob maja 14, 2005 9:39 am

I jak minęła noc

?

Ja również gdy łączyłam różne szczury spałam blisko nich ^^''. Na szczęście nigdy nie było problemów

jokada · Post autor: **jokada** » sob maja 14, 2005 2:12 pm

generalnie bez większych starć
chłopaki zostali na pół dnia sami
najprawdopodobniej jeden siedziła w jednym rogu, drugi na hamaku
jakos nic się nie zmieniło specjalnie

cóz, pozyjemy zobaczymy

mam jaednak nadzieje że sie polubią

jokada · Post autor: **jokada** » pn maja 16, 2005 6:13 pm

Yasco wrócił do Lorki
jak juz ją tłamsił do tej pory, to wystarczy mu ona...

a dzis zawitał do mnie Yoshee
jeżleli wszystko pójdzie dobrze i polubia sie z Oskarem - zostaje

maluch urodzony u Neave z Poznania

tak wyglada http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1241

Krówka. · Post autor: **Krówka.** » pn maja 16, 2005 7:00 pm

eh, śliczny ten TWÓJ Yoshee

szkoda, że nie mój :-(

ESTI · Post autor: **ESTI** » wt maja 17, 2005 8:21 am

Napomnkę tylko, że Twój zwierzyniec rozrasta się w tempie natychmiastowym. :twisted:

jokada · Post autor: **jokada** » wt maja 17, 2005 1:40 pm

tak przeraza mnie to :-(
i nie wiem czy sobie dam rade

bo jeszcze mialam dwa wziasc, nie wiem, nie wiem co robic
padł mi komputer

nastrój mam beznadziejny....
chwilowo dossałam sie do netu u rodziców...

nic tylko sie zastrzelic tępą łyżką...

morzeszek · Post autor: **morzeszek** » wt maja 17, 2005 1:50 pm

e no tepą łyżka nie ma sensu tylko najwyżej szufelką

jokada · Post autor: **jokada** » pt maja 20, 2005 8:03 pm

no i przyszło do mnie trzecie małe
zastrachane, troszke śmierdzące, ale ślicznie białe
no i na takim stadzie poprzestaje... niestety, choc miał byc jeszcze jeden...
ale 5 wystarczy :roll: wiecej nie da rady, sniff...

male biale nazywac sie bedzie Never
(never more tyle szczurów na raz

)

fotka Never'a w galerii - http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1254

a tu fotka trzech maluchów
Najwiekszy jest Oskar, potem Never, a najmniejszy - chisteryczny Yoshee

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1255

ESTI · Post autor: **ESTI** » sob maja 21, 2005 2:29 am

Ale rodzinka...wspaniale.

jokada · Post autor: **jokada** » sob maja 21, 2005 6:51 am

zmiana imienia

po bliższym zapoznianiu sie z niebieskim - chisterykiem, który zapowiada sie na podgryzacza rąk i nóg, oraz notorycznego gwałciciela wszytkiego co sie rusza - zostaje przemianowamy na Maksio (Maxio?)

a Never juz sie ładnie oswaja (tfu tfu) i czasem wystawie łepek z klatki

Oskar bawi się pieknie, skacze, przybiega do ręki

mam nadzieje ze reszta pójdzie w jego slady

lajla · Post autor: **lajla** » sob maja 21, 2005 5:43 pm

akies askie, musisz sobie 3 zdjecia do sygnaturki dodac ]:->

chlopaki sliczne, maksio, jest takim szczurem jakim mial byc Floyd, no ale jak przyszlam nastepnego dnia do sklpeu, juz byly tylko cale niebiesciaki

naprawde zazdroszcze Ci

ja to sie nie moge doczekac kiedys w domu bede mogla miec 5-8 szczurow

1 to zamalo, owiele, a 3 to tez mi niewystarczaja... eheh

jokada · Post autor: **jokada** » sob maja 21, 2005 9:10 pm

oj, musze musze

musze fotki ładne porobic

a Maksio jest małym natretnym gwałcicielem biednego Naver
mam nadzieje że A) albo mu przejdzie B) Never zacznie sie wreszcie bronic

Anita · Post autor: **Anita** » ndz maja 22, 2005 2:50 pm

Śliczne podpis, Asiek

Widzę, że Maksia wiele łączy z moją Żabą

jokada · Post autor: **jokada** » pn maja 23, 2005 9:28 pm

jak by mnie ktos pytał, jak tam moje szczury, jak sie zachowują, jak bawią, co robią...
to tylko moge powiedzieć że dziś np wyszłam do pracy o 6.10,a po pracy, zakupach wróciłam przed 22...
:-( dobrze że maja chociaż siebie...
heh...

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=1272
kochane leniuchy - Oskar i Maksio

mataforgana · Post autor: **mataforgana** » wt maja 24, 2005 2:19 pm

Asiek, gratuluje

sliczna gromadka...

mi się albinoska marzy... Never jest przecudny