szczury.org

: **czw kwie 21, 2011 7:07 pm**

Może kontrolna u weta ? Ostrożności nigdy za wiele

: **czw kwie 21, 2011 8:24 pm**

Chyba nie ma takiej potrzeby - mała ma 2 miesiące, zobaczymy jak będzie wyglądała wagowo za miesiąc. Po prostu mieliśmy dosyć długą przerwę jeśli chodzi o małe szczurasy, więc odzwyczaiłam się od takich drobinek malusieńkich

: **czw kwie 21, 2011 9:59 pm**

http://s43.photobucket.com/albums/e356/ ... t=12-1.jpg

Wszystkie modelki urocze!

: **pt kwie 22, 2011 7:55 am**

http://s43.photobucket.com/albums/e356/ ... CN0009.jpg sDżuma poklepuję mysz po plecach, na pewno do niej szepcze "te, stary chodź na piwo"

Oby się Obalka podtuczyła nieco przez święta

: **pt kwie 22, 2011 11:42 am**

unipaks ale najsłodsza Obalka, hę?

Mały gryzak

tahti myślę, że gdyby szczury chodziły na piwo, to całkiem możliwe, że Dżumix pierwsza ciągnęłaby do baru

Ach to już wiem dlaczego ona tak przepada za człowiekami! Bo ma nadzieję, że zabierzemy ją ze sobą

Dziewczyny przeniesione do innych klatek, w końcu wiosna przyszła i czas zmian

Ebola w małej "chorobowej", bo w obrębie klatki i tak chodzi tylko jeść i cały czas spędza w rękawku, którego jeszcze nie pogryzła (!). Musimy też uważać, bo ostatnio wpadła na pomysł wspinania się na górę klatki, a tu tyłek jakiś ciężki, trudno się utrzymać na kratach

A dziewczyny w 80x40x70, ale oczywiście okupują jeden i ten sam hamak

: **pt kwie 22, 2011 3:07 pm**

maua_czarna pisze:unipaks ale najsłodsza Obalka, hę?

Obalka - to je ono!

: **pt kwie 22, 2011 3:57 pm**

pariscope pisze:Obalka - to je ono!

Widzę, że wychodzą z ukrycia miłośnicy czeskiego

I jakieś zdolności lingwistyczne się ujawniają, hohoho, pariscope!

Albo znowu potwierdza się moja teoria, że niszczycielskie dziurkacze mają najkochańszy wyraz pyszczka i dlatego wszyscy pałają do nich uczuciem

: **pt kwie 22, 2011 7:21 pm**

Maluszki rosną w ekspresowym tempie, niedługo będzie ważyć tylko co Ebola.

: **sob kwie 23, 2011 10:34 am**

Nakasha pisze:Maluszki rosną w ekspresowym tempie, niedługo będzie ważyć tylko co Ebola.

Tak, po prostu przez święta ją podkarmię i przybierze 300g

Hm hm... my w takie przebieranki się nie bawimy, choć te uszka są słodkie

ale grunt, że w internecie można znaleźć coś takiego:

Więc jajecznych Świąt tym, którzy obchodzą, a miłego wolnego tym, którzy nie:)

: **sob kwie 23, 2011 10:40 am**

hahaha jakie boskie

: **sob maja 07, 2011 10:55 am**

Co tam u Was słychać?

Mała Obalka przytyła troszkę przez święta i majówkę? Prosimy o relację i foteczki...

: **wt maja 10, 2011 6:22 pm**

Hej hej

Byłam na Ukrainie, dopiero wróciłam! Nie miałam czasu żeby cokolwiek napisać, ani nawet... dostępu do internetu

Wszyscy zdrowi, Obalka urosła, a 19.05 jedziemy po Kofolę

: **czw maja 12, 2011 4:19 pm**

21.04.2011 -----> 12.05.2011

Ebola 412 ------------> 396
Chrupka 262 ---------> 275
Dżuma 251------------> 258
Obalka 160 -----------> 208

Tak myślałam po powrocie, faktycznie Obalka sporo przybrała, więc jest dobrze - po prostu jestem przyzwyczajona do wielkoszczurów

A Ebolka chudnie...
Wszystko u nas ok, ale nie mam czasu na zdjęcia, bo zaległości narosły przez wizytę na Ukrainie jeszcze bardziej

Pozdrawiamy!

: **pt maja 20, 2011 2:26 pm**

No i jest Kofolka - bardzo ciekawska, jeszcze troszkę zestresowana, ale powoli dojdziemy do ładu

Oczywiście nie obyło się bez przygód, bo w miejscu gdzie umówiliśmy się po odbiór małej podłożono bombę

ale poradziliśmy sobie i tak - jak zwykle mieliśmy więcej szczęścia niż rozumu

Przedstawiam więc Kofolę, uroczą, dwumiesięczną miłośniczkę ogórków. Kofolka ma wspólnych przodków z Anarchią, która już od nas odeszła, ale była przecudownym, miziastym i kochanym stworzonkiem

Może jeszcze dzisiaj uda mi się ją zważyć, bo wydaje mi się podejrzanie duża

Ale co tam gabaryty - póki co...tadaaam: