Moje słodkości :*
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moje słodkości :*
współczuję i mam nadzieję ,ze Tamoxifen pomoże...moja dostawała go razem z Galastopem (lak na laktację u psów) i na jakiś czas spowolniły wzrost guza... powinny zadziałać, jeśli guz jest wrażliwy na estrogeny i oby był...trzymam kciuki za operację, mam nadzieję,że Ebolci lepiej pójdzie niż Dużej
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Re: Moje słodkości :*
Z tego całego mojego zabiegania Ebola jeszcze nie miała operacji... jest mi strasznie wstyd i głupio, bo guz jest ogromny. W poniedziałek jesteśmy zapisani na operację w Hematowecie, także proszę o kciukiiiiiii !!!
Strasznie się boję o nią, ostatnio mało chodzi (bo guz jest za duży), cały czas leży w hamaczku lub śpi w domku. Na jedzenie też rzadko schodzi, więc jest dokarmiana gerberkiem z łyżeczki, akurat to jej się pewnie bardzo podoba
Za tydzień przyjeżdża do nas Coco moja kochana niebieska kulka Furka niestety ostatnio siedzi sama ze względu na Ebolcie, więc będzie miała towarzystwo
Strasznie się boję o nią, ostatnio mało chodzi (bo guz jest za duży), cały czas leży w hamaczku lub śpi w domku. Na jedzenie też rzadko schodzi, więc jest dokarmiana gerberkiem z łyżeczki, akurat to jej się pewnie bardzo podoba
Za tydzień przyjeżdża do nas Coco moja kochana niebieska kulka Furka niestety ostatnio siedzi sama ze względu na Ebolcie, więc będzie miała towarzystwo
ze mną: Tequila i Lima :* :*
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje słodkości :*
trzymam kciuki! wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
:* ucałuj dziewczynki
:* ucałuj dziewczynki
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Moje słodkości :*
Ausaya przepraszam że , dopiero teraz ... dla Malutkiej (*) mojej ulubienicy dla pięknego czarnego szczurka na czarnym tle ...
Jak Ebolka ? Jak operacja ? Coco już u Ciebie ? Teraz zasługujecie tylko na dobre chwile - jesteśmy z Wami .
Jak Ebolka ? Jak operacja ? Coco już u Ciebie ? Teraz zasługujecie tylko na dobre chwile - jesteśmy z Wami .
Re: Moje słodkości :*
Już sie nie moge doczekac powrotu Twoich dziewczyn .
A Choróbce zycze duzo sil i wierze ze da sobie rade. Trzymamy kciuki
A Choróbce zycze duzo sil i wierze ze da sobie rade. Trzymamy kciuki
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: Moje słodkości :*
Ebolcia, mój kochany miziasty grubasek, nie wybudziła się z operacji... ;( mam straszne wyrzuty sumienia, bo gdybym się nie zdecydowała na wycięcie tego guza to pewnie jeszcze by z nami była... strasznie mi smutno i nie mogę się wcale pozbierać, dlatego nic nie pisałam...
dla mojego tłuścioszka [*] mam nadzieję, że znalazła za TM swoją przyjaciółkę Małą i resztę stadka...
A Coco będzie u nas dopiero za dwa tygodnie, bo Runa się rozchorowała i nie będzie jechać do Warszawy. Ale za to przyjedzie z gratisem do naszego stadka dołączy pan kastracik półtoraroczny haszczak. Zawsze myślałam o bezjajecznym faceciku, a przekonał mnie dodatkowo fakt, że dogadują się z Coco, bo to jest diabeł wcielony i strasznie rozrabia u Runy, już nie jednemu zalazła za skórę.
dla mojego tłuścioszka [*] mam nadzieję, że znalazła za TM swoją przyjaciółkę Małą i resztę stadka...
A Coco będzie u nas dopiero za dwa tygodnie, bo Runa się rozchorowała i nie będzie jechać do Warszawy. Ale za to przyjedzie z gratisem do naszego stadka dołączy pan kastracik półtoraroczny haszczak. Zawsze myślałam o bezjajecznym faceciku, a przekonał mnie dodatkowo fakt, że dogadują się z Coco, bo to jest diabeł wcielony i strasznie rozrabia u Runy, już nie jednemu zalazła za skórę.
ze mną: Tequila i Lima :* :*
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
Re: Moje słodkości :*
Nie pozwalam Ci mieć wyrzutów sumienia. Sama pisałaś, że zaczynała się już męczyć... Chciałaś polepszyć jej komfort życia i bardzo dobrze zrobiłaś decydując się na operację. Gdybyś tego nie zrobiła, nie spróbowała o nią walczyć tylko patrzyła jak powoli zanika, byłoby Ci bardziej przykro niż teraz.Ausaya pisze:mam straszne wyrzuty sumienia, bo gdybym się nie zdecydowała na wycięcie tego guza to pewnie jeszcze by z nami była...
Patrząc jak ktoś odchodzi i nie móc mu pomóc to najgorsze uczucie na świecie... Jednak jest jeszcze gorsze, gdy możesz a nie chcesz pomóc.
Podjęłaś najlepszą dla niej decyzję.
Trzymaj się i pamiętaj, walczyłaś o nią!
Za szybko odchodzicie... Do zobaczenia po drugiej stronie kochani.
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje słodkości :*
podpisuję się pod tym co napisała Nieja.
Kochanie.. Ebolcia wybrała sama, wiesz?
Ja tak to rozumiem..
Widocznie było Jej tak ciężko.. a nie chciała zostawić tej decyzji Tobie.
Kochanie.. Ebolcia wybrała sama, wiesz?
Ja tak to rozumiem..
Widocznie było Jej tak ciężko.. a nie chciała zostawić tej decyzji Tobie.
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Moje słodkości :*
Ja zdecydowanie zgadzam sie z poprzedniczkami. Wielki rosnacy guz to brak komfortu zycia, a zarazem ryzyko pekniecia i wielu nieprzyjemnosci z tym faktem zwiazanym. Wiem i rozumiem ze jest ciezko.. ale dasz rade. Juz za chwile bedziesz miala wesoła 3 na glowie ktora jakos ocukruje Ci troche zywot na tej ziemi
['] dla Eboli...
['] dla Eboli...
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: Moje słodkości :*
dzięki dziewczyny za te słowa, pomagają. Ja sobie też tak mówiłam, Rafał też mi tak mówił, ale mimo wszystko te głupie myśli chodzą po łepetynie...
A tej dwójki już się nie mogę doczekać, Furia pewnie też może uda się Runie jutro przyjechać, fajnie by było Teraz jestem u rodziców, ale jak tylko wrócę, to będę dla nich klateczkę szykować uwielbiam to robić, często mi się pół dnia na tym schodzi bo przewieszam, przemeblowywuje dotąd aż będzie idealnie
A tej dwójki już się nie mogę doczekać, Furia pewnie też może uda się Runie jutro przyjechać, fajnie by było Teraz jestem u rodziców, ale jak tylko wrócę, to będę dla nich klateczkę szykować uwielbiam to robić, często mi się pół dnia na tym schodzi bo przewieszam, przemeblowywuje dotąd aż będzie idealnie
ze mną: Tequila i Lima :* :*
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
Re: Moje słodkości :*
[^] dla Eboli
Przykro mi.
Wybór pomiędzy powolnym konaniem a ryzykiem operacji jest trudny. Ale większość ludzi, gdyby chodziło o ich życie, wybrałaby dla siebie samych to drugie. Wszystko albo nic. W stosunku do bliskich już trudniej decydować, ich bólu, ograniczeń jakie nakłada choroba, nie czujemy, a chcielibyśmy zatrzymać ich jak najdłużej. Czy słusznie ?
Myślę, że podjęłaś dobrą decyzję.
Przykro mi.
Wybór pomiędzy powolnym konaniem a ryzykiem operacji jest trudny. Ale większość ludzi, gdyby chodziło o ich życie, wybrałaby dla siebie samych to drugie. Wszystko albo nic. W stosunku do bliskich już trudniej decydować, ich bólu, ograniczeń jakie nakłada choroba, nie czujemy, a chcielibyśmy zatrzymać ich jak najdłużej. Czy słusznie ?
Myślę, że podjęłaś dobrą decyzję.
- _runa_
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw maja 15, 2008 1:12 pm
- Numer GG: 6256121
- Lokalizacja: z Nimi po drugiej stronie tęczy też jestem czasem
- Kontakt:
Re: Moje słodkości :*
haha dałaś mu na imię Farinelli?a skąd to bo wcale nie kojarzę
jak się dogadali z Furią i jak się ten rydzyk poczochrany czuje?
o Coco nie pytam...dla mnie zawsze pozostanie turboszczurem
jak się dogadali z Furią i jak się ten rydzyk poczochrany czuje?
o Coco nie pytam...dla mnie zawsze pozostanie turboszczurem
ze mną:HenanYaraThujaRufioNamViggo
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
Re: Moje słodkości :*
Cieszę się że niebieski diabełek wrócił:)
Poproszę o zdjęcia Coco i nowego kolegi:)
Poproszę o zdjęcia Coco i nowego kolegi:)
Re: Moje słodkości :*
No to Rafał mu dał takie imię To od takiego filmu Ostatni kastrat... jakoś tak mu się skojarzyło Ale jakoś się nie przyjęło, mówimy na niego Koleś
No niestety Furia dalej sama siedzi... oczywiście przez tego turboszczura... Będę próbować jeszcze łączenia ale nie jest fajnie...
Jestem zachwycona tym jak Coco z Kolesiem się dogadują... Normalnie jak zakochana para cały czas śpią przytuleni, czochrają sobie futerka, no miłość czuć na kilometr Tylko ich miziać i miętosić
Aniu, zdjęcia będą na pewno, ale nie jest łatwo Coco zrobić, bo ona nie potrafi w miejscu siedzieć, nawet pół sekundy... Mimo wszystko postaram się Trzeba ją koniecznie obfocić, jest taka duuuuuuużaaaaa
No niestety Furia dalej sama siedzi... oczywiście przez tego turboszczura... Będę próbować jeszcze łączenia ale nie jest fajnie...
Jestem zachwycona tym jak Coco z Kolesiem się dogadują... Normalnie jak zakochana para cały czas śpią przytuleni, czochrają sobie futerka, no miłość czuć na kilometr Tylko ich miziać i miętosić
Aniu, zdjęcia będą na pewno, ale nie jest łatwo Coco zrobić, bo ona nie potrafi w miejscu siedzieć, nawet pół sekundy... Mimo wszystko postaram się Trzeba ją koniecznie obfocić, jest taka duuuuuuużaaaaa
ze mną: Tequila i Lima :* :*
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
- _runa_
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw maja 15, 2008 1:12 pm
- Numer GG: 6256121
- Lokalizacja: z Nimi po drugiej stronie tęczy też jestem czasem
- Kontakt:
Re: Moje słodkości :*
a co z jajkami Furki?
dziwi mnie ten upiorek mały...chciała kolezenstwo teraz nie chce...co za babskie kaprysy...
dziwi mnie ten upiorek mały...chciała kolezenstwo teraz nie chce...co za babskie kaprysy...
ze mną:HenanYaraThujaRufioNamViggo
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~