Strona 34 z 41

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: pt lip 22, 2011 1:41 pm
autor: Ivcia
Nie pomyślałam o tym, że rury itp. mają jakiś wpływ na zachowanie :-\
U mnie miały rury, półki, drabinkę i swego czasu hamak - potem go zjadły.

A hormony u niej jakieś niestabilne. Cały czas jest pobudzona.
Pytałaś jaką trzeba będzie zastosować narkozę?

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: pt lip 29, 2011 3:12 pm
autor: Ivcia
Kobity od wczoraj są w DT u Paulinx do września :)
Jestem spokojna. Mogę dokończyć odbywanie praktyk poza miejscem zamieszkania.
Uff... :)

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: pt lip 29, 2011 3:17 pm
autor: valhalla
Dobrze, że znalazłaś kogoś na przechowanie :) Mogę już odemknąć kciuki :P

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: ndz lip 31, 2011 12:21 pm
autor: Ivcia
Dzięki za takowe ;)

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: sob sie 06, 2011 1:36 pm
autor: Ivcia
Niestety znowu jestem zmuszona szukać DT dla moich paskud :/
Mam ostatnio jakiegoś potwornego pecha - może to fatum? ???

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: sob sie 06, 2011 1:46 pm
autor: valhalla
A co się stało z tamtym DT? :o

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: sob sie 06, 2011 7:26 pm
autor: Ivcia
Okazało się, że tam gdzie teraz są zapanował świerzb... A konkretnie szczur, którego niedawno oddała ta osoba ma świerzb. Zatem poszła do weta ze swoimi i okazało się, że mają jakieś jajeczka. Z moimi poszła dzień później i okazało się, że są "czyste". Jednak obecna opiekunka w obawie, że jednak mogłyby się zarazić (mówi że przez jej ręce) postanowiła, że nie będzie ich dłużej trzymać u siebie.

I niech mi ktoś powie czym jest świerzb...
Ja myślałam, że to grzybica, jakieś zapalenie skóry... ale skoro są jajka, to wnioskuję, że to wszy.

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: ndz sie 07, 2011 6:23 pm
autor: Nue
Jajeczka przy świerzbie? Wydaje mi się, że raczej przy wszołach. Sam świerzbowiec jest w pełnej krasie widoczny pod mikroskopem, a co dopiero jajeczka :/...

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: wt sie 09, 2011 10:59 pm
autor: Ivcia
Napisała, że świerzb... Pytałam kilka razy.
Myślicie, że po prostu nie chce już moich szczurów na DT i dlatego taka farsa?
Bo pytałam jeszcze, jakie leki im podaje (swoim) i w jakiej formie (do wcierania czy w zastrzykach)...
i nie dowiedziałam się. Wiem tylko, że chodzi ze swoimi do weta co 10 dni.

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: śr sie 10, 2011 10:02 am
autor: valhalla
Jak chodzi do weta co 10 dni, to pewnie na zastrzyki właśnie.
Może to nie jajeczka, tylko złuszczona skóra...

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: śr sie 10, 2011 6:13 pm
autor: Ivcia
Dziwi mnie, że pytanie odnośnie leków zadałam już 2-3 razy i na każdego maila otrzymuję natychmiastową odpowiedź, prócz na to jedno pytanie... Pytać do skutku?

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: czw sie 11, 2011 10:50 am
autor: Ivcia
Do 3 razy sztuka, a za 4 musi się udać.
DOWIEDZIAŁAM SIĘ - Ivermektyna... mogłam pisownie pomylić.

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: czw sie 11, 2011 10:59 am
autor: alken
no ale o co właściwie chodzi w tym śledztwie, dziewczyna ma robale w stadzie i widocznie nie chciała żeby się Twoje szczury zaraziły.

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: czw sie 11, 2011 11:06 am
autor: Ivcia
Na SPS napisałam ogłoszenie, że szukam DT. Kiedy już napisałam do kogo szczury trafiły wszyscy "Jak to?!".
Okazało się, że była jakaś afera z nią związana na forum. Najpierw wzięła jakiegoś szczur z forum na DS, a potem oddała go przez gumtree bez wiedzy poprzedniego właściciela... i to wyszło jakoś przypadkiem. A potem chciała oddać swoje pozostałe 3 szczury i już była z kimś z forum umówiona, a na chwile przed odbiorem napisała, że szczury jednak idą do innej osoby, jakiegoś znajomego.
Dziewczyny z SPS powiedziały, żebym miała się na baczności i dlatego że tak jakoś wszystko zrobiła ze mną przez maila, a nie przez forum i mi powiedziała, że ma te swoje szczury, a niby ich nie ma... Oj, ona strasznie namotała i ja po prostu teraz wpadam w paranoje.

Re: ZWIERZOZAURY: Remake

: czw sie 11, 2011 11:08 am
autor: alken
no to może lepiej że u niej nie zostały ;)