Strona 34 z 53
Re: My little girls
: sob wrz 05, 2009 2:01 pm
autor: Rhenata
wysokość - 159.5 cm
głębokość - 63.5 cm
szerokość - 93.5 cm
pomiędzy drutami - 15mm
malusia nie?
dzisiaj lekarstwo na sosie z gulaszu, Tuti zjadła za to Suzi wybrzydzała

Re: My little girls
: sob wrz 05, 2009 7:09 pm
autor: Krejzoolek
Malusia.?!
Jak dla mnie duża.

Re: My little girls
: sob wrz 05, 2009 10:14 pm
autor: Rhenata
oczywiście ze malusia

taka malusia ze jak otwieram na oścież to gnidy wyjdą na chwilkę na klatkę i spowrotem do środka bo najwyraźniej poza domem nie ma nic ciekawego
mój temat ma jubileusz 500-set postów
ups, już nie...501 heheheeh
Re: My little girls
: ndz wrz 06, 2009 6:14 am
autor: odmienna
ale, na tym filmie, tylko jeden lokator... pewnie go w tej wielkiej willi straszy

a cóż po lususach, jak po kątach samotność wyje? Co innego częstoziewusie

te wiedzą po co do klatki wracać

.
(chociaż tyle porzytku z chorowania, że się opiekun wysila, by łakocie wymyślać, ale i tak zdrowia życzę

Re: My little girls
: pn wrz 07, 2009 9:15 pm
autor: Rhenata
wszystko już zawodzi,tak jakby wiedziały ze podaje leki pod przykrywka
próbowałam znowu na sile to Tuti zaczęła po kilku próbach gryźć ze złości moja koszulkę żebym ja wypuściła
nie mam siły,zjadają ledwo albo nic z antybiotyku
jak objawy wrócą to będą dostawać jakieś zastrzyki codziennie w dupska! F**k
Re: My little girls
: wt wrz 08, 2009 9:57 am
autor: Nue
U mnie podobna sytuacja, dostają Bactrim, dwie z łyżeczki zlizują, a trzecia pluje... No a potem muszę w nie jeszcze wmusić lakcid - wczoraj łaskawie wypiły, bo wymieszałam go z coca-colą

Skaranie boskieeeeee!
Re: My little girls
: wt wrz 08, 2009 5:44 pm
autor: *Delilah*
o tak :
u nas tez sie sprawdza coca-cola (tylko gdzieś słyszałam, ze toto chemiczne badziewie jest i moze w interakcje z lekami wchodzić, wiec wole nie ryzykować)
jajeczniczka oczywiscie
wspomniane juz masło orzechowe,
bita smietana
kubuś bananowo-malinowy
maślanka truskawkowa
ehmm.. co jeszcze? W sumie sama sie zastanawiam, bo mam podobny problem:)
Bo oczywiscie kaszki bananowe i jogurciki biszkoptowe, wafelkowe i wszelakie inne się znudziły jaśnie pani.
:/
pozdrawiamy Częstoziewusie!!!
Re: My little girls
: wt wrz 08, 2009 6:10 pm
autor: Telimenka
Matko.. skad ja znam przemycanie lekow..masakra.Wspolczuje ale pomyslami nie zarzuce bo nie wiem sama..
Trzymam kciuki zeby nie zaczely gadac i zebyantybiotyk zadzialal raz na zawsze !:)
Re: My little girls
: wt wrz 08, 2009 7:17 pm
autor: Rhenata
dzisiaj próbowałam dać proszek wklepany w salami..dupa

nadgryzły ledwo i zostawiły, z kolei płyn próbowałam Suzi dać do pyska strzykawka...druga dupa, wszystko zostało na mnie a Suzi zalała się porfiryna stresu
teraz muszę znowu coś kombinować a od kilku dni nie zjadły prawie nic lekarstw, dołuje mnie to cholernie, czuje się bezsilna

Re: My little girls
: wt wrz 08, 2009 7:23 pm
autor: Telimenka
Ehh mozliwe ze mnie tez to czeka ale jezeli bedzie wybor to chyba wybiore iniekcje. Zawsze to wszystko trafia do organizmu i jakos tak no nie wiem. A jezeli nie bedzie to tez bede sie zabawiac.
No a moze nic nie trzeba bedzie chociaz u chlopcow slysze delikatne szmery.
Re: My little girls
: wt wrz 08, 2009 8:06 pm
autor: Rhenata
ok, trzymajcie się krzeseł bo zważyłam moje laseczki...
Suzi-
372 g bałam się ze schudła przez chorobę, wydawała mi się na rekach lżejsza cały czas niż była
Yami-
354 g
Tuti-
413 g tez miałam wrażenie ze schudła ale ostatnie ważenie jest na str 27, możecie porównać
Fruti-
450 g chyba wtedy pomyliłam Tuti z Fruti
Agusia-
562 g

vel cartman
Freyja-
528 g
mam trzy klasy wagowe
piórkowa śmieszna, średnia i frytkowa
Re: My little girls
: śr wrz 09, 2009 7:19 am
autor: odmienna
Co do wagi- wcale nie musiałam się krzesła trzymać, bo na wadze dziewczynek się nie znam i mi się całkiem w normie wydaje.
A antybiotyk… jeszcze mi do głowy przychodzi kisiel i różne odmiany budyniu ( krem typu „Monte” ) a z nutri Drinkiem dawałaś? A, właśnie… a tak w ogóle to jak u nich z apetytem? Bo u mnie zwykle problem narasta, jak w miarę pustoszenia organizmu przez leki, dzieciak traci apetyt jako taki. Ostatnio jednak zamiast lakcidu, używałam czegoś co się chyba nazywa Lacidofil- proszek w kapsułkach. I to chyba lepiej się sprawdza, bo Steful nawet po dwóch tygodniach antybiotyku, apetytu nie stracił (jeno kupska obrzydliwe produkował).
hej! Gerlsy! Ładnie lekarstwa szamać i zdrowieć nam tutaj!

Re: My little girls
: śr wrz 09, 2009 9:12 am
autor: Nakasha
Kurczę, jak żadne smakołyki nie działają, to niestety trzeba podawać do pyszczka strzykawką. Masz kogoś, kto mógłby pomóc Ci przytrzymać dziewczynki? odpowiednie chwyty i szybkość rozwarcia paszczki i wsadzenia tam strzykawki to głównie kwestia praktyki - lepiej, żeby dziewczynki się przemęczyły minutę, niż nie dostały antybiotyków.

Re: My little girls
: śr wrz 09, 2009 10:57 am
autor: Rhenata
jako osłonę dostają Bio-Critical Protexin dla małych zwierząt, apetyt jako taki maja, w każdym bądź razie kolacje jedzą
doxycyklina wg tabeli nie powinna być mieszana z produktami mlecznymi
Re: My little girls
: śr wrz 09, 2009 11:19 am
autor: Rhenata
ufff, dzięki niezrównanej pomocy mężczyzny udało się szybko i bez większej skazy na psychice mojej i szczurzej wlać lekarstwo do pyska

zachwycone faktem rozwarcia pyska nie były i potem Tuti próbowała się tarzać morda po kocu i wycierać ale i tak wszystko wylądowało w gardzieli

a już myślałam ze się nie uda, co cztery ręce to nie dwie...