Strona 34 z 38
Re: Sysiątka
: czw gru 30, 2010 11:43 pm
autor: denewa
Świetnie!
Re: Sysiątka
: pt gru 31, 2010 11:04 am
autor: ol.
Beza tyle już przeszła z tym uszkiem, a potrafi swoją jasną radość życia nieść przez kolejne dni

Silna i dzielna dziewczyna !
Kciukam nadal, żeby choróbsko udało się pokonać do końca i nic nie mąciło już snu Waszego i Bezinki.
Re: Sysiątka
: sob sty 01, 2011 7:30 pm
autor: manianera
Sysa pisze:Ale Beza czuje się dobrze i ma apetyt. Pierwszą rzeczą jaką zrobiła po powrocie do domu to było zbiegnięcie do miski z jedzeniem. Jesteśmy dobrej myśli.
To się nazywa wzorowa postawa! Bezia jak zwykle zaskakuje na plus, żadnych fochów i marudzenia, tylko optymizm!
Buziaki ślemy dla maleńkiej i głaski dla reszty Sysiątek!
Re: Sysiątka
: sob sty 01, 2011 7:43 pm
autor: denewa
Ja to chyba w czwartek byłam bardziej zmęczona niż mi się zdawało...
Bezik chociaż w poważnym stanie, tak jak i Polar nie traci humoru i apetytu. To bardzo dobrze!
Przesyłamy ciepłe myśli!
Re: Sysiątka
: śr sty 05, 2011 6:28 pm
autor: Nakasha
Przegapiłam fotki wnusi

piękna offfca
A za Bezę nieustannie kciukam....
Re: Sysiątka
: śr sty 05, 2011 6:52 pm
autor: tahtimittari
Jak tam u Bezy?
Trzymam kciuki

Re: Sysiątka
: czw sty 06, 2011 2:26 pm
autor: IHime
Hej, jak tam moja ulubiona, najdzielniejsza na świecie Bezinka i całe stadko z pańcią na czele?
Re: Sysiątka
: pt sty 07, 2011 12:25 pm
autor: Sysa
Dziękuję Wam za kciuki, wsparcie i uwagę!

Mało się ostatnio odzywam, tu wpadnę, przeczytam, zabiegana jestem... Ale kochamy Was i proszę mi o tym pamietać!
Mam kilka zdjęć.
Ofca:
Fibi:

Essie:

Bąbel:

Laura:

Beza:

Kwiatki w doniczce na 3 szczury:
U nas wszystko dobrze, no poza Bezą..
Po zabiegu usuwania brodawki z ucha, miała mieć operację tegoż samego celu, ale dostała zapalenia płuc. W ciągu trzech dni... Dostaje zastrzyki, co 12 godzin, ale ja poprawy nie widzę.. Ciągle chrumka... Jeśli to nie zapalenie z przeziębienia, ale bakterie z ucha, to będzie bardzo ciężko, bo nie mamy jako takiego antybiotyku na nie... Brodawka w uchu odrosła. Ciężko jest, ale Beza trzyma się dzielnie.
Re: Sysiątka
: pt sty 07, 2011 12:32 pm
autor: mikanek
Piękne kwiatki Ci wyrosły

wymiziaj od nas
Re: Sysiątka
: pt sty 07, 2011 6:04 pm
autor: manianera
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C05735.jpg - ach te przyjaźnie między gatunkowe, nigdy nie przestaną mnie zachwycać!
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... G_0362.jpg - przyznaj się, upychałaś i ogony wiązałaś w warkocze byleby cudne zdjęcie zrobić! I Ci się udało

!
Za Beziuchnę ciągle kciuki trzymamy, biedna z uszkiem i teraz jeszcze płucka, ile się te najukochańsze muszą wycierpieć

. Mam nadzieję, że wszystko uda się szybko pokonać, a mała bohaterka szybko zapomni o wszelkich bólach i niedomaganiach!
Miziako dla wspaniałego stada!
Re: Sysiątka
: pt sty 07, 2011 11:20 pm
autor: Nietoperrr...
Biedna Bezinka,jakoś dobry los ją omija...Moje kciuki i całej Nietoperra familii zaciśnięte,mamy nadzieje,że tyle kciuków zdziała cuda...
Człowiek chucha i dmucha,a te stworzonka i tak są tak kruche i delikatne...
A tak na marginesie,to ładne Ci chwasty w doniczce urosły!!!

Re: Sysiątka
: sob sty 08, 2011 12:54 am
autor: unipaks
I ja kciukam za Bezę, żeby dało się to jak najszybciej i najlepiej wyleczyć!
Mizianko dla zwierzaczków

Re: Sysiątka
: sob sty 08, 2011 6:45 pm
autor: *Delilah*
Ładne kwiatki...
Podlewaj dobrze

A Bezinka niech się nie wygłupia! Buziaki dla Sysiątek
Re: Sysiątka
: sob sty 08, 2011 7:20 pm
autor: ol.
Ależ piękna jest Laura
kwiatki - las wąsów - pięknie - tylko dlaczego Fibi ma tak rozpaczliwie błagalny wyraz pyszczka, hę ?
Bezuniu, moc najczulszych myśli dla Ciebie !
Re: Sysiątka
: sob sty 08, 2011 10:52 pm
autor: Nietoperrr...