Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Imponująca wieża
Tylko urządzić trzeba ciekawiej koszyki, domki, rury Bo póki co, to mają dużo przestrzeni, z której nie mają jak korzystać bo nie mają skrzydełek No chyba że je red bullem poisz
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Hahaha! RedBulla jeszcze nie piły Póki co prowizorka... wynalazłam jakieś stare poszewki i polarki, więc jak tylko znajdę chwilkę to coś poszyję. Najpierw jednak trzeba im będzie gruntownie posprzątać. Póki co chciałam, żeby się malczany trochę przyzwyczaiły. Teraz już sobie chodzą po wszystkich częściach i jak zawsze chętnie przybiegają po żarełko
Mała Alee tylko średnio sobie radzi z tym wspinaniem się po kratach. Nadal jak chce się gdzieś przemieścić to się czołga. Zauważam ciągle nowe ranki na jej łysym ciałku. Jak się w owczym pędzie zagalopuje z resztą mi na rączki a ja się nie oprę, żeby w ten łysy kuperek cmoknąć od razu wpada w popłoch. Nie wiem, czy ten stworek kiedyś przestanie się bać własnego cienia...
Aleksa... podpis mi wyszedł beznadziejnie, ale na szybko robiony,więc na pewno zmienię go przy odrobinie czasu
E tam, szczurki się z tłem zlewają Muszę tło po prostu zmienić na jakieś inne
Muszę kiedyś nakręcić filmik spod klatki. Za każdym razem mnie rozczulają. Jak widzę, jak się uwijają jak mróweczki przy wejściu, żeby zabrać jak najwięcej smakołyków i pokitrać je po kątach Ach te małe śmierdziuszki- naprawdę wszystkiego są warte
Szarusia składa najszczersze życzenia mamusi (wygląda teraz na trochę obrażoną, że ja piszę w jej imieniu ) a i ode mnie niech szanowna mamusia przyjmie buziaki i uściski za tą moją kapryśną (ale jakże uroczą i kochaną w swoich dąsach) istotkę, zwaną Szarusią Kawał świetnej roboty długiego, zdrowego i szczęśliwego życia dla mamusi
Poważnie? Ona po prostu jest zosia-samosia, jak ją podnoszę to robi helikopter z ogona i cała się spina. Pogłaskać? Pff... strata czasu... Ale jak się rozbawi to jak młódka i najlepiej ze wszystkich się wspina po nogawkach Mamusia też tak ma??