Re: Moja Frytka i Beata
: wt wrz 21, 2010 4:55 pm
a ja ponawiam pytanie - co z królikiem?
Wiesz co, po tych rybkach to juz mi wszystko opadłobemyself pisze:oba tematy przegladalam dalej z reszta noova juz o tym mowila
chciales pomyslu Paulie, proszę ale i tak nie wejdzie do realizacji, bo tu gdzies jest klamstwo. mama axena najpewniej o ew kosztach nie wiedziala i dlatego potem nie majac pieniedzy nie ma jak pomoc. bo nie wierze zeby najpierw mowila o tym ze spokojnie koszta pokryje a potem sie okazalo ze nie ma gotowki
Ja nie wierzę że Axen poda numer mamy nawet jak ta się zgodzi na tą rozmowę, to mogłoby dać jeszcze większe wątpliwości a może nawet i je rozwiać... tak samo, oddanie szczurków komuś z tego forum wiąże się z kontaktem kogoś, kto może potem wyrazić opinię na twój temat...gdzies jest klamstwo. mama axena najpewniej o ew kosztach nie wiedziala i dlatego potem nie majac pieniedzy nie ma jak pomoc. bo nie wierze zeby najpierw mowila o tym ze spokojnie koszta pokryje a potem sie okazalo ze nie ma gotowki
raczysz marzyc droga kolezanko. zadumy? w psychice %$%$$%#^#^%^&?przydałaby się z twojej strony jakaś chwila zadumy
tu gdzies jest klamstwo
.dalej nie dowiedziałam się, gdzie mieszkasz
Nie, nie jest. Nigdzie tak nie napisałem. Tylko mamy pełno uzytkowników, którzy odeszli własnie po najezdzaniu. Jest róznica pomiedzy opieprzaniem kogoś , a rozwiązywaniem sytuacji. Jesteś tu dopiero niecałe 2 miesiące, więc może Cie to omineło.Jelly123 pisze:PJ (mogę tak na ciebie mówić, Julian? fajnie brzmi, pi dżej xD) napisałeś coś w stylu "Pisanie w ten sposób sprawi, ze chłopak sobie pójdzie z forum i kupa z tego wszystkiego będzie.". Rozumiem, że teraz Axen jest biednym chłopczykiem który jest delikatną figurką z porcelany, taki wrażliwy, bezinteresowny, empatyczny? Może to jakiś zagubiony kosmita w dzisiejszym okrutnym świecie?
no cóż miałam tego nie pisać, ale skoro koleżanka Jelly uważa się za taką bez winy i potrafi komuś wytykać to dlaczego "mama nie pozwala na drugiego szczura" i stan ten trwa?Paul_Julian pisze: Nigdy tego nie przerabiałas? Twoi rodzice zawsze zgadzali sie na wszystko i nigdy nie straciłas czegoś/kogoś co kochasz z ich powodu ?
Właśnie - tak swoją drogą opieprzasz mnie ile wlezie,a ty tak naprawde to taka czysta nie jesteś.to dlaczego "mama nie pozwala na drugiego szczura" i stan ten trwa?
Taak, całkiem ciekawe metody tu panują, albo najeżdżacie na nowych użytkowników, którzy nie mają szczura, albo mają jednego, albo są niedojrzali i bla bla bla, albo najeżdżacie na tych, którzy zawitali trochę dłużej? Fajnie, że tych którzy wyrażają swoje opinie traktujecie jak super-hiper księżniczki którym wszystko kupują rodzice i było trochę takich przypadków że odpowiedzi były w stylu "nie każdemu rodzice kupują wszystko jak tobie" albo "sory nie jestem taki zaj***** jak ty". Tak na marginesie mama ani tata nie wydali na mojego szczura ani grosza i wszystko to moje oszczędności, ale co niektórzy lubią oceniać ludzi po ich pierwszym poście na forum w stylu "Ach znów jakiś głupi bachor który będzie zaśmiecać forum"Tylko mamy pełno uzytkowników, którzy odeszli własnie po najezdzaniu.
Suuuupeeer! Odkryłeś Amerykę stwierdzając że żaden człowiek nie jest idealny (a może kogoś pominęłam?)Właśnie - tak swoją drogą opieprzasz mnie ile wlezie,a ty tak naprawde to taka czysta nie jesteś.