Strona 34 z 106
Re: futrzaste momenty
: ndz paź 07, 2012 10:37 pm
autor: saszenka
Zaczęły się, walki, gonitwy i dzikie harce

Było małe spięcie między Gabą a psychoGandzią. Stanęły słupkiem na przeciw siebie, trochę poboksowały jak kangury, potem zamarły i miażdżyły się wzrokiem, aż w końcu rozeszły się w swoje strony

Chyba mam maleństwo z ambicjami

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 8:42 am
autor: akzi
hahahahah co za zdjęcie

normalnie saszenka masz komedie w domu

strasznie smieszne te twoje panny

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 1:36 pm
autor: saszenka
Ano mam

W dodatku okazało się, że to mały paskud wszczyna bójki! Łazi łajza za Gandzią, krok w krok! Z psychoszczura jestem dumna, bo się bardzo ładnie zachowuje i jest opanowana. Ale jak ją coś, co ledwo od ziemi odrosło, znienacka zaatakuje...

Na szczęście odpukać, pacyfikacja Gaby odbywa się bezszkodowo, no chyba że można policzyć moje siniaki nabyte, gdy pędem lecę do klatki, gdy rozlega się darcie paszczy

Ale to niesamowite, jak to małe szczurzątko chodzi za każdym szczurem i naśladuje we wszystkim

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 1:52 pm
autor: akzi
hahaha tak jak moja Mimka

co nic nie umiała ale od Kleo się nauczyła.

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:08 pm
autor: saszenka
Chyba nawet nauczyła się ładnie kuwetkować

Nie przyłapałam, ale kup nigdzie nie widzę

Gorzej, bo jeśli faktycznie Gandzia jest alfą, to może szykować się przewrót...
Naprawdę jestem pod wrażeniem cierpliwości i wyrozumiałości moich szczurasów! Jak rzuciłam Labo, rozpoczęła się oczywiście akcja chomikowania. Gandzia pędzi ze swoim kawałkiem, Greta ze swoim, no i oczywiście Gaba! Tyle że gdzie tu schować? Gaba kręciła się w kółko i biedna Greta nie miała jak wyjść, bo droga zablokowana. Ale cierpliwie czekała 5 minut, aż mały szczuras podejmie w końcu decyzję, gdzie schować swój kawałek

Schowała w koszyczku. W takiej sytuacji zazwyczaj któraś z dziewczyn zabierała taki leżący na widoku łup. A tu proszę - przyszły, powąchały i zostawiły w spokoju
No i maleństwo śpi zazwyczaj z Gretą, rzadziej z Gytią, bo ta lubi spać sama i się szybko wynosi. Za Gretą też chodzi krok w krok, czasem nawet jak jest to spacer bez celu i sensu. Jeśli Greta się zatrzyma i spojrzy w dal, to Gaba robi to samo. Jak Greta coś powącha, to i Gaba powącha. Za Gandzią łazi zazwyczaj po to, by się gdzieś na nią zasadzić i przyatakować, raz nawet w róg zapędziła biednego psychoszczura
Naprawdę zaczynam poznawać nowe oblicze szczurów

I przeogromnie się cieszę, że Gaba została u mnie

I jeszcze bardziej ześwirowałam na ich punkcie

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:11 pm
autor: akzi
jak ty smiesznie to opisujesz normalnie wszytsko sobie odrazu wyobrażam

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:14 pm
autor: saszenka

a bo ja taka śmieszna, to i tak piszę

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:16 pm
autor: akzi
ale ten avatar bys troche pokolorowała bo taki szary jakiś

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:18 pm
autor: saszenka
Szary? u mnie kolorowy jest
Ale może faktycznie zmienię, bo jakoś nie mogę się przyzwyczaić do niego, patrzę i myślę, że to nie ja

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:22 pm
autor: akzi
nic nie miałaś pusty kwadracik

teraz nie masz kwadracika teraz masz puste pole ;]
Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:23 pm
autor: saszenka
Puste pole?
U mnie szczur w sitku

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:28 pm
autor: akzi
ja nic nie widzę

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 2:30 pm
autor: saszenka
A teraz?
Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 7:13 pm
autor: handzia600
no tak haszczurowo na avatarku jest , ale mi się podoba - nie rozpoznałam Cię normalnie

Re: futrzaste momenty
: pn paź 08, 2012 8:50 pm
autor: malina89_dg
Wchodzę i aż się robię szczęśliwa czytając o Twoich kobitkach

cieszę się, że wszystko przebiegło jak należy, malutka zaklimatyzowała się z dziewczynami i aż pięknie patrzeć na zdjęcia gdzie są wszystkie razem
GRATULUJĘ

poradziłaś sobie wspaniale

Jak kiedyś przyjdzie mi łączenie to Cię zaproszę do siebie

hehe
I bardzo się cieszę z sukcesu

A teraz czekam na więcej zdjęć dziewuszek

oczywiście tych tulących się i brykających

I wycałować wszystkie cztery w noski za dobre sprawowanie
I tak swoją drogą to Gaba odważna jest że tak zaczepia ;P