Strona 34 z 56

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 04, 2011 7:45 pm
autor: Sky
Myślę, że my po prostu przyzwyczajamy się do zapachu bardziej od reszty domowników.
Zmieniłam żwirek na Benka uniwersalnego, bo małe tak rozsypywały trociny, że masakra, a ja nie mogłam znaleźć Domus(już znalazłam na giełdzie, ale no trudno::))
Na razie jest ok, łatwo się sprząta, wybieram codziennie brudy. Daje radę bez problemu wyzmiatać z dywanu. Teraz na zmianę kupiłam Hiltona, wygląda tak samo jak Benek. Mam nadzieję, że będzie mniej pylił. Poczekamy, zobaczymy.

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 04, 2011 8:58 pm
autor: Afera
A co myślicie o wiórach z firmy vitakraft? Używał ktoś z Was?

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 04, 2011 9:20 pm
autor: Sky
Ja raz kupiłam w Niemczech, bo w przeliczeniu zapłaciłam za dużą paczkę 8 złociszy.
I szczerze powiedziawszy zniechęciły mnie. Są ostre, małe, pełno drzazg, przy wyjmowaniu z opakowania wbiło mi się milion małych kawałków. Ogólnie nie lubię takich 'ścinek' jako ściółki, wolę duże, grube prawdziwe wióry, lub zupełnie coś innego. Z pochłanianiem zapachu przeciętnie, może trochę lepiej niż Chipsi, ale lata po dywanie jak wściekłe :P

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 04, 2011 9:24 pm
autor: Nakasha
To jak szybko zaczyna pachnieć żwirek zależy od ilości szczurów. :P Np. ja żwirek w kuwetkach wymieniam co 2 dni, podściółkę w kuwetach co 4. ;)

Kupiłam kiedyś trotki Vitakraftu bo nie było nic innego, a Chipsi z zooplusa nie doszły... mi również nie podobają się ostre krawędzie... może to akurat taka paczka, ale Chipsi wydają mi się z reguły bardziej miękkie.

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 04, 2011 9:31 pm
autor: Afera
Ja się ostatnio zraziłam do chipsi. Kupiłam tak jak zwykle od razu 3 paczki i wszystkie musiałam wywalić... trociny były mokre i śmierdziały zgnilizną... do tego to były właśnie ścinki, drzazgi a nie wiórki. Taka partia mi się trafiła beznadziejna. Kupiłam więc wiórki z vitakraftu i są ok, nie ma drzazg, wiórki pachną naturalnie a nie zgnilizną.

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: wt lip 05, 2011 9:46 pm
autor: sasza&masza
Ja używam do kuwety benka natural a na dno trocinek bo ładnie pachną;)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: wt lip 05, 2011 9:46 pm
autor: sasza&masza
Ja używam do kuwety benka natural a na dno trocinek bo ładnie pachną O0

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: ndz lip 10, 2011 7:26 pm
autor: aneczkaa
Teraz wypróbowuje Benka lawendowego (wcześniej używałam bezzapachowego) i mogłoby się wydawać, że prędzej będzie krył zapachy. Niestety czuć smrodki szczurków wymieszane z wonią samego żwirku ::) Nawet chwilę po sprzątaniu (nie zmieniam całego żwirku tylko wybieram same odchody) nie ma efektu jakiego bym sobie życzyła ::) Definitywnie wracam do poprzedniego.

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: ndz lip 10, 2011 7:52 pm
autor: Venefico
Używam Pinio i jestem zadowolona :)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: ndz lip 10, 2011 8:03 pm
autor: aneczkaa
Też używałam jakiś czas i ogólnie był ok, tylko nie dało się spać jak dziewczyny nim po nocach rzucały xD Zmieniłam na żwirek właśnie przez ten hałas :)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: ndz lip 10, 2011 11:53 pm
autor: jakuszewa
Z benka lawendowego korzystały moje koty. Szczurom natomiast się nie spodobał, zbyt intensywny zapach.

W tej chwili wszystkie moje Sierściuchy (szczury, koty, królik) korzystają z Cat's Besta - Eco Plus. Jestem z niego bardzo zadowolona, zwierzaki również nie narzekają. Pięknie się zbryla, jest wydajny i w porównaniu z samym benkiem dużo lepiej chłonie zapachy.
W kwestii zapachowej porównanie tyczy się kotów i królika. W przypadku szczurów nie odczułam różnicy... Mendy do kuwety jeno bobczą, sikają natomiast gdzie popadnie. Natomiast na zapach zalanych polarków żaden żwirek nie pomoże :D

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 11, 2011 7:24 am
autor: gosja1
Cats best eco+ na początku wydawał mi się wybawieniem, ale tylko wtedy, gdy szczury po otrzymaniu nowej klatki były zdezorientowane i wszystko robiły na dole, nieśmiało wskakując na najniższą półeczkę :P Odczucia były genialne, wreszcie zero smrodu i problemów, ale szybko życie przygasiło moją wielką radość... ::) Nowa, większa klatka = więcej powierzchni do zasikania!
Chociaż w moich badaniach to i tak CBE+ wypada najlepiej, ponieważ przy Benku lawendowym, czy zwykłym np. śmierdziało mi kupą i gliną (nie wiem, dlaczego akurat u mnie to było czuc, a może jestem wrażliwa na tego typu zapach); trociny cipsi są fajne, ale przez 1 dzień, potem smród jest nie do wytrzymania, a poza tym Marcelek siada sobie w jednym kąciku i zapamiętale kopie, jest usatysfakcjonowany dopiero wtedy, gdy zostaje mu kawałek pustej powierzchni (i można sobie wyobrazić, jak dużo trocin przy okazji ląduje wokół klatki :P); słomy granulowanej i innych żwirków w postaci dużych kołeczków szczury się boją albo po prostu nie lubią po nich chodzić; lnianą rozkopują na lewo i prawo, ale też dobrze chłonie, i chyba u mnie wypadła najlepiej zaraz po CBE+; kukurydzianej i bawełnianej nienawidzą do potęgi entej :D Jeśli jakaś ściółka im się nie podoba, to też od razu po zmianie bobczą tonami, tak, że po 2-3 h można by zrobić z tego nawóz do truskawek ::)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 11, 2011 1:42 pm
autor: Entreen
aneczkaa pisze:Teraz wypróbowuje Benka lawendowego (wcześniej używałam bezzapachowego) i mogłoby się wydawać, że prędzej będzie krył zapachy. Niestety czuć smrodki szczurków wymieszane z wonią samego żwirku ::) Nawet chwilę po sprzątaniu (nie zmieniam całego żwirku tylko wybieram same odchody) nie ma efektu jakiego bym sobie życzyła ::) Definitywnie wracam do poprzedniego.
Tego się obawiałam, przy kupowaniu żwirków. Ale Benek - o zapachu zielonego lasu bodajże - polecam :). Ładnie pachnie, a niezbyt intensywnie, nieźle chłonie, szczury na dodatek pachną nim, a nie szczochami, chyba, że akurat któryś na któregoś nasika :D.
Pinio mi się tak nie sprawdza ::).

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 11, 2011 2:09 pm
autor: aneczkaa
Może się skuszę w takim razie na ten leśny jeszcze :)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn lip 11, 2011 3:44 pm
autor: Sky
To już wiem, jaki następny kupie ;)
Teraz po benku mam hiltona, jest niemal identyczny, ale jakiś wydaje mi się przyjemniejszy. Co do CatBest'a, to używam z zadowoleniem, ale w kociej kuwecie. U szczurów miałam tylko wtedy, kiedy korzystały z narożnej kuwety. Teraz, jakbym miała sypać na całą, to bym zbankrutowała.