szczury.org

Mam poważny problem..
Moja szczurka ma 9 przeslicznych szczurasków, są już duże, niedługo je już będą odbierać nowi właściciele, ale mam zastrzeżenia co do jednej osoby..
Niby się tam interesuje, ale mam wrażenie, że pisze tylko po to, żeby nie wyszło na to, że je zarezerwowała i już..
Poza tym ma tylko 9 postów na forum i wszystkie są w odpowiedzi na posty typu "oddam szczurki w dobre ręce" ..
Nie chcę jej osądzać, ale skoro pozostałe osoby, które zarezerwowały już trochę nabiły postów, wysłały mi zdjęcia przygotowanych już klatek i są ciekawe jak tam szczurki się mają, a tamta nie to chyba coś jest nie tak..
Dałam jej czas do czwartku na odezwanie się (nie odzwya sie od dłuższego czasu), w przypadku nie odpisania traktuję to jako rezygnacje..
Poza tym wszystkie inne były ożywione i zaczęły wybierać które szczurki chcą, a kiedy tamtej powiedziałam, że zostały dla niej 1 i 2 samiczka, jako, ze tylko one zostały powiedziała, że to bez znaczenia.
Poradzcie mi, nie chcę się później dowiedzieć, że kluseczki trafiły do terrarysty :/

Hmm... To faktycznie podejrzana sparawa, ale nie należy oceniać pochopnie. Napisz do niej jeszcze, pytaj o warunki, czy będzie mieć towarzstwo... Jeśli będzie ją to nie obchodzić, nie dawaj malucha jej Faktycznie 9 postów to mało, może faktycznie chodzi jej tylko o jedno... A może wizyta przed adopcyjna ?

matrix... popros kogos z miasta, w którym mieszka ta osoba, żeby sprawdziła u niej warunki - to jeden z etapów oddawania ogonka i ja nie widzę problemu.

Dzisiaj mi odpisała, czułam się tak jakby załatwiała ze mną konto w banku :/
Do 3 stycznia jej nie będzie. I zaraz po tym chciałaby odebrać szczurki.
I jeszcze zgodziła się wziąć szczuraski od drugiej dziewczyny, która u mnie je zarezerwowała..
Boję sie, że mogła by z tego skorzystać i zabrać całą 4 :/

Powinna się zgodzić na wizytę przedadopcyjną kogoś mieszkającego w pobliżu ; osoby mające na sercu dobro ogonków raczej się nie sprzeciwią (czasem rodzice małoletnich są zaskoczeni i na "nie" i trzeba ich przekonywać ), takie powinno być standardowe postępowanie. Na pewno ktoś by się znalazł do rozeznania warunków u przyszłych właścicieli

Niech ci pośle zdjęcia przygotowanej dla nich klatki, jedzenia, ściółki, (musi to wszystko przecież przed odbiorem mieć) lub tak jak piszą wyżej, może ktoś z jej miasta mógłby się z nią spotkać, zobaczyć co i jak.

A znacie kogoś, kto mógłby pójśc i się rozejrzeć po jej mieszkaniu?

a jakie to miasto??

Licho pisze:a jakie to miasto??

no własnie.. bo tego nie napisałas.

i może dodatkowo dobrze byloby rozmawiac z jej rodzicami? 4 szczurów bym jej nie oddała.

to nie o to chodzi .

ona adoptuje tylko dwa szczury , tylko że osobiście jedzie po nie do Wrocławia , a ta druga dziewczyna (ja),która też adoptuje maluchy miałaby od niej odebrać szczurki z Gliwic .

tylko nie wiadomo czy to wszytsko wypali .

Dana osoba jest z Gliwic.
Na dodatek jest pełnoletnia, mieszka sama, z tego co czytałam to z chłopakiem..

to wejdź teraz w spis uzytkowników, kliknij, żeby sorwowało miejscowościa i znajdź osoby z gliwic.

to samo zrób na drugim forum.

Już napisałam i czekam na odpowiedz

Piszecie o wyslaniu zdjec z klatka ale tak wlasciwie sporo osob wrzuca zdjecia swoich klatek na neta i taka osoba moze sciagnac i wyslac takie zdjecie- tak mi wpadlo do glowy moze warto by o tym pomyslec...

Wlasciwie pisze troszke w innej sprawie otoz ze glownym tematem sa terrarysci poszukujacych ogonkow na karme dla wezy, pajakow itd to wszczyscy wiedza ale co np z osobami poszukujacymi szczurasow do eksperymentow,badan... z racji ze wciaz musze oddac kilka ciurkow dostaje pw i tak tez napisal student medycyny- wszystko pieknie ladnie ale moj facet wlaczyl mi swiatelko alarmowe ze studenci medycyny czesto robia seksje na zywych zwierzetach takich jak np szczury wiec co teraz jak sprawdzic czy aby napewno moje slodziaki nie pojda pod noz albo nie beda rozmnazane do celow naukowych(chocby kolejnych seksji)...

Sekcji
Zastosuj takie same postępowanie o jakim pisano wyżej, a więc poproś o zdjęcia klatek itp., ewentualnie wizyta przedadopcyjna.