Strona 35 z 42

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: pt mar 13, 2009 11:29 pm
autor: yss
szczupaki....

przedwczoraj była scena :] bo po obejrzeniu filmu mój p udał się do łazienki.
dobiegł mnie okrzyk "szczupak! co tu robisz!"
okazało się, że gdy p wszedł do łazienki, spod wanny wybiegł szczupak. szczupak pętał się po łazience bez sensu i celu, został złapany i okrzyczany.
p orzekł, że te kreatury nie mogą sobie ot tak latać po domu bo nie wiadomo co im się może stać albo co same zmalują. wsadził szczupaka do klatki i przez otwarte drzwiczki zaczął go podniesionym głosem strofować [w stylu "gdzie ty chodzisz? nie wolno wchodzić do łazienki! jesteś bardzo niegrzecznym szczupakiem"]. ale w tym strofowaniu zaczął zwalniać i umilkł.
ponieważ w czasie strofowania szczupak siedział przed tymi otwartymi drzwiczkami skulony w kulę i tymi swoimi bezradnymi oczkami wpatrywał się w p. i wcale się nie ruszał.

no więc p westchnął ciężko, wziął szczupaka, ucałował w główkę i brzuszek i wsadził sobie do rękawa. szczupak wystawił pyszczek z bardziej już pogodnymi oczkami, i był głaskany po główce, a p mówił coś w stylu "no już nie będę na ciebie krzyczał, grzeczny szczupak".

następnego dnia wypuścił szczupaki, ale wcześniej zrobił im wykład o tym, że mają się bawić w sypialni, w sypialni jest dużo miejsca, mają swoje różne rzeczy pod łóżkiem i mają być grzeczni.

chłopcy wyszli. przez cały wieczór przebywali wyłącznie pod łóżkiem, na fotelu, na półkach i szafkach które mają dozwolone, i nawet nie wyszli dalej na sypialnię [wzięli sobie do serca].

byliśmy bardzo zadowoleni, chociaż spod łóżka dobiegały trzaski i łomoty.

tuż przed położeniem się spać ujrzały nasze biedne oczy kałużę wody, wypełzającą spod łóżka.

grzeczne szczupaki bawiły się pod łóżkiem i nie wyszły na dom! grzeczne szczupaki przedziurawiły dwie butelki z wodą :-X

ręce opadają. p uznał, że to za karę, że mamy takie głupie wymagania wobec malutkich zwierzątek :P

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: pt mar 13, 2009 11:50 pm
autor: Piromanka
Uwielbiam twoje szczupaki po samych tylko opowieściach. Wydają się być takie rozumne :-*
Pasują charakterem do mojego nie żyjącego już Edwarda. I to chrobotanie pod łóżkiem... hehehe...
Moja młodzież zaczęła gryźć drewniane elementy tworzące łóżko i pewnego dnia może się okazać, że już nie ma na czym spać :-\

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: sob mar 14, 2009 10:06 am
autor: unipaks
ciepło się zrobiło koło serca :)

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: ndz mar 15, 2009 9:37 am
autor: Telimenka
Oni sa niemozliwi po prostu :D...
Skad sie robi takie szczupaki noo! Slodkie chlopaczki :-* :-*

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: pn mar 23, 2009 1:16 pm
autor: Nue
Było chłopców wziąć! A tak mam potrójny babiniec i wiem, że śmierdziuchów strofować nie ma sensu, bo odbiorą to jako zachętę. Baby, ach te baby...

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: pn mar 23, 2009 2:30 pm
autor: Leia
No ja nie mogę! Tam trzeba mojej Gosi. Powiedziałaby "oj, oj ciupaki no, no" i pogroziła paluszkiem.

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: śr mar 25, 2009 4:28 pm
autor: yss
szynszyl jest chora.
nie wiem, ile pożyje.
prawie się nie rusza, cała jest umazana porfiryną, jak próbuje wstać lub się gdzieś przemieszczać upada w zwolnionym tempie i dłuższy czas leży.
bardzo szybko, płytko i ciężko oddycha.

bardzo jest biedna. leży na polarku w rogu klatki. dostała twaróg i winogronko. winogronko jej smakowało, ale nawet nie dała rady go trzymać, przytrzymywała byle jak przy ziemi i ciamkała.

robi dziwne rzadkie kupy.

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: śr mar 25, 2009 4:32 pm
autor: Babli
Eh. Kciukam za Szynszylkę...

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: śr mar 25, 2009 4:34 pm
autor: zalbi
yss pisze:szynszyl jest chora.
nie wiem, ile pożyje.
prawie się nie rusza, cała jest umazana porfiryną, jak próbuje wstać lub się gdzieś przemieszczać upada w zwolnionym tempie i dłuższy czas leży.
bardzo szybko, płytko i ciężko oddycha.
wszystko to samo plus jakiś ogólny brak jakichkolwiek ruchów.. u Teo.. jadę do weta =(

trzymam kciuki za Szylkę, niech się trzyma..

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: śr mar 25, 2009 4:40 pm
autor: yss
i to samo co u perdity.
perdita mimo męczenia leczeniem umarła - i to powoli.

pojadę do weta z szynszylem za jakieś 2 godziny dopiero [jeśli dożyje], zobaczymy, co powie.
przy okazji wezmę gythę z jej gigantycznym guzem pod brodą i magrat z guzem pod ogonem.

eh.

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. jest ok.

: śr mar 25, 2009 4:51 pm
autor: Nina
Echh, kciukamy za Szylkę.

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

: śr mar 25, 2009 5:11 pm
autor: RattaAna
oj, niedobrze, trzymaj się Szylko! i wszystkie yssowe ogonki!

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

: śr mar 25, 2009 6:13 pm
autor: Leia
Dziewuchy nie dajcie się choróbskom! Trzymamy kciuki.

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

: śr mar 25, 2009 6:13 pm
autor: *Delilah*
kciukamy za zdrowko Panienek..

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

: śr mar 25, 2009 8:09 pm
autor: Telimenka
Duzo zdrowka dla babek... kciukam moooocno