Strona 35 z 53
Re: My little girls
: śr wrz 09, 2009 11:53 am
autor: merch
nie powinna być mieszana z produktami mlecznymi
produkty mleczne czesciowo wiaza doksycykline, ale gdzies czytalam badanie, ze zmiana wchlaniania jest niewielka , takze jak by chcaly jesc z czyms mlecznym to w jakiejs malej ilosci - 1-2 lyzeczki jak najbardziej mozna.
Ja gdzies pisalam o polecanych do podawania lekow produktach , byl chyba nawet caly taki temat , sprawdzaja sie miedzy innymi pasta tunczykowa - mozna zrobic samodzielnie z rozgniecionego z malem tunczyka i średnio sciette zoltko , tez mzesz rozetrzec z masłem.
Re: My little girls
: pt wrz 11, 2009 11:13 pm
autor: Rhenata
dzięki merch, ale już coraz lepiej i szybko wychodzi nam wpuszczanie strzykawka prosto do pyska
przyszła dzisiaj paczka z zooplus, mniam ,mniam doszły dropsiki i...
dostały swoja ulubiona karmę
http://www.zooplus.ie/shop/rodents/food ... arm/126621
i coś nowego
http://www.zooplus.ie/shop/rodents/food ... rat/153199
..polecane przez was
http://www.zooplus.ie/shop/rodents/food ... ood/126625
i coś dla dupek, żeby było mięciutko
http://www.zooplus.ie/shop/rodents/acce ... ats/136962
Re: My little girls
: pt wrz 11, 2009 11:35 pm
autor: Nue
Moje też uwielbiają Wellnessa, co się okazało przypadkiem, jak sobie nagle przypomniałam, że mam w szufladzie tę karmę w charakterze zapasów i dobrze byłoby ją wreszcie zużyć...A tu taka niespodzianka - lubią

!
I jak, pomógł tak ofiarnie podawany antybiotyk? Ja się nie mogę zdobyć, żeby tak je dopyszcznie gwałcić tą strzykawką, w związku z tym wczoraj dostały lekarstwo na roztopionych lodach...Arystokratki

Re: My little girls
: sob wrz 12, 2009 12:25 am
autor: Rhenata
pomaga, nie słyszę żadnego charczenia,dziewczęta biegają i jedzą

po każdym podaniu lekarstwa okazują mi swoje niezadowolenie ale już po chwilce zapominają

Re: My little girls
: sob wrz 12, 2009 8:04 am
autor: Telimenka
Super ze pomaga

. Ja tez gwalce strzykawka,przynajmniej wiem ze lek caly dostaja i kazdy swoja porcje

Re: My little girls
: sob wrz 12, 2009 8:23 am
autor: ol.
Dobrze, że dziewczyny odzyskują zdrowie
Wypatrzyłam właśnie wyniki ich ważenia: jeśli 350 i 370 g to piórkowa śmieszna, to jak należy zakwalifikować moje 330 g mikrusy - waga miraż, figa waga
Natomiast powyżej 400 i 500 to już całkiem pokaźne dziewoje
Pozdrowienia dla stada.
Re: My little girls
: pn wrz 14, 2009 2:58 am
autor: Zoundz
The latest pictures are excellent Rhenata - especially that yawning one!

Glad they seem to be doing well!
xx
Re: My little girls
: pn wrz 14, 2009 1:47 pm
autor: Rhenata
Thank's

did you see the weight ? Agusia is a bit too fat, she is on a diet now

Hope to see some of your pictures too, I think all of us would like that

place the link in your topic if you like.
Re: My little girls
: pn wrz 14, 2009 1:53 pm
autor: Zoundz
I will post some more photos soon - I have some new ratties to introduce too!
xx
Re: My little girls
: pn wrz 14, 2009 1:54 pm
autor: Zoundz
Ooh - I can't figure out how to edit - I also meant to say that I did see the weight! naughty girls

Hope the diet goes well!
xx
Re: My little girls
: pn wrz 14, 2009 2:06 pm
autor: Rhenata
that's great, we are waiting
they turned off the edit option

so you can't do it anyway,but don't worry
about naughty girls, those two fat creatures

spend all the time eating, I need to take them out from the cage and make them run! and they still look for food

when I give some treats, especialy Agusia is always holding my hand to get more...
Re: My little girls
: wt wrz 15, 2009 4:37 pm
autor: Nakasha
A ja mogę posępić o fotki

?
Re: My little girls
: wt wrz 15, 2009 9:24 pm
autor: Rhenata
Re: My little girls
: wt wrz 15, 2009 10:36 pm
autor: glucjan
alleee cudowna galeryja, slicznie dziewczyny pozuja... a u mnie dzis byl wypadek w klatce:D...hamak sie oberwal jak sie moje chlopactwo kokosilo... ale bylo bum....obaj w szoku, zawiesilam kolejny, ze wzmocnieniami, ale czy wytrzyma...oto jest pytanie:D
Re: My little girls
: śr wrz 16, 2009 12:11 am
autor: Rhenata
dzięki

mamunie duma rozpiera (nie koniecznie kiedy patrze na grubaska)
bosze, czym ty je karmisz
