Strona 35 z 37
Re: A tak sobie...
: pt maja 27, 2011 9:01 pm
autor: aneczkaa
Mamusia nie lubi ani głaskania ani podnoszenia, generalnie ma ciężki charakter do ludzi
A co do sprawności ruchowej to nie szaleje specjalnie. Od kiedy jest u mnie staje się coraz bardziej ruchliwa ale też bez rewelacji

Re: A tak sobie...
: sob maja 28, 2011 9:03 am
autor: tahtimittari
Ale klatka, no nie

aż mnie zazdrość bierze

Re: A tak sobie...
: sob maja 28, 2011 3:02 pm
autor: Effie
A pamiętam jak jeszcze niedawno martwiłam się, że nigdy nie będzie mnie stać na wolierę

ale to wszystko dzięki życzliwości najpierw Dory, która zgodziła mi się rozbić należność na 2 raty a potem Niny, która zgodziła się na to samo. Dzięki temu nie uderzyło mnie to tak bardzo po kieszeni a szczury mają raj

przynajmniej tak myślę, że 6 panienek to tam ma dość komfortowo.
Przyznam się szczerze, że zawsze marzyłam by miały swój pokój. Jeśli kiedyś mi się uda, żeby ciuraczki miały swój pokój to pewnie będę marzyć, by biegały wolno po całym domu

Re: A tak sobie...
: wt cze 07, 2011 7:58 am
autor: alken
ja to bym nie mogła mieć takiej wielkiej klatki bo zaraz bym ją dopełniła do maksimum, gdzie tam 6 szczurów by mi się gubiło

Re: A tak sobie...
: wt cze 07, 2011 10:22 pm
autor: Effie
Nooo i tak ma być

jak z kameleonem- trzeba się dobrze przypatrzeć, żeby szczury zobaczyć... Ale jak się drzwiczki otwiera- wtedy się wszystkie znajdują

Re: A tak sobie...
: ndz cze 12, 2011 11:53 pm
autor: Effie
Moje najwspanialsze, najcudowniejsze, najkochańsze, najgenialniejsze, i w ogóle naj, naj, naj...
Fetka/Charisma:

Effie/Julek

Poppy/Haszunia

Zizzy/Szarusia i Alee

Szarusia again:

Ruby/Białass:

Walka o chrupka:

Zawsze gotowe do jedzenia i zabawy

wiem, że to zabrzmi bananalnie, ale... KOCHAM JE!
Re: A tak sobie...
: pn cze 13, 2011 6:22 am
autor: aleksa
jakie pyszczki kochane

:* wymiziaj dziewczyny
fajne ujęcie walki xD
Re: A tak sobie...
: pn cze 13, 2011 7:31 am
autor: alken
Poppy się uśmiecha

Re: A tak sobie...
: pn cze 13, 2011 9:39 am
autor: Effie
Tak

jak niszczą klatkę wszystkie mają ten szyderczy uśmiech na twarzy. Mówię wam, jakie kochane są te kulki

Takie zaczepiary straszne.
Nie wiem co Szaruni się na oczku zrobiło. Zawsze ma to oczko zaporfirowane. Przemyłam jej to wczoraj herbatą (odobno łagodzi) ale to jej się nawraca już jakiś czas :/ Nie wiem co to może być...
Re: A tak sobie...
: pt sie 19, 2011 1:44 am
autor: Effie
i Julka nie ma juz z nami...
Re: A tak sobie...
: pt sie 19, 2011 6:40 am
autor: alken
o nie

Re: A tak sobie...
: pt sie 19, 2011 8:10 am
autor: aneczkaa
Re: A tak sobie...
: pt sie 19, 2011 1:52 pm
autor: zocha
Przykro mi, ogromnie Ci współczuję.
[*] dla Effetki
Re: A tak sobie...
: pt sie 19, 2011 3:42 pm
autor: tahtimittari
Ucieszyłam się,że będą wieści od Ciebie, a tu niestety takie niedobre
Trzymaj się

Re: A tak sobie...
: pn sie 22, 2011 12:15 pm
autor: sasza&masza
Pokaz zdjęcie urządzonej willi
