szczury.org

Nie puszczam kciuków

Najprawdopodobniej jutro zabieg, dużo kciuków się przyda...

no więc trzyymam kciuki !

Zabieg w poniedziałek po godzinie 14.

Nie wiem jak ja to zrobię, ale w poniedziałek zabieg, pilnowanie Batki, potem zarwana nocka i trzy dni testów próbnych gimnazjalnych... A przecież Batulę trzeba będzie przypilnować. Szpitalik już gotowy, chłopaki jadą do Rajuny w niedzielę.

A na poprawę humoru:

Batula w roli głównej.

Zapomniałam dodać - koszt zabiegu to 60 zł.

Co za pięknośc

Nie no, ja za cholerę nie wyrobię z tym zabiegiem w poniedziałek... W poniedziałek rano zadzwonię do weta i przesunę na piątek.

100 lat, Lusiu!


Luśkowy Stworek (zwany niegdyś Urszulką ) kończy dziś roczek!
Moja pierwsza adopcyjna wymarzona dumboucha klucha. Ach, pamiętam jak dokładnie 10 grudnia pojechałam po nią. Takie to maleńkie jak mycha było, takie grzeczne. I jak chlebuś trzymała w tych tycich łapulach, ciocia Bunia broniła przed wygłodniałą Gapulą i niedobrymi przyrodnimi siostrami, jakże wesoło było z tym brzdącem. A teraz to wielka baba z ADHD urosła.
Imprezka urodzinkowa będzie potem, jak tylko wrócę do domu.

śliczniusia EMI!!!! śliczniusia jest niech rośnie zdrowo!!!! sto lat!!!!!!!!!

Hohoho, to najlepszego

Najlepszego!!

Dużo jedzonka, przysmaków, samych łakoci. Dużo polarowych hamaczków, tuneli, hamakodoków - wszystkich mebelków jakich zapragniesz. Dużoooo wszystkiego!

emi, zdradź tajemnicę, w czym pierzesz naszą jubilatkę, bo mi to na Perwoll wygląda Taka bielusieńka, niesamowite!

Sto lat Lusiu!

Jutro o 11 prosimy o dużo kciuków, Batulka będzie operowana...

Buniak zaczyna gruchać, jak już się wali, to wszystko. A pieniążki z nieba nie lecą...

Kciuki trzymamy!

Batuś już po zabiegu, to nie była przepuklina, tylko zmiana o charakterze rozrostowym. Za około dwie godzinki powinna się wybudzić.