Strona 36 z 273

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 12:46 pm
autor: hanoverka
czerwony (czarny przyciąga słońce ;) )

bojówki czy dżinsy ?

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 2:37 pm
autor: Shurka
dżinsy (coś mi odbija na stare lata :D )

bar, czy pub? a może restauracja, kawiarnia?

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 3:04 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Oj, pub, bez dwóch zdań...

włosy długie czy krótkie?

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 3:14 pm
autor: Shurka
długie- więcej możliwości i zawsze można skrócić za mniejsze pieniądze niż wydłużenie :D

blondyn, szatyn czy brunet? a może rudy?

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 4:07 pm
autor: Fea
Szczerze mówiąc, wszystko jedno. ;) Jakoś mi to nigdy nie robiło różnicy.

Bungee czy paralotnia?

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 4:29 pm
autor: sauatka
bungee bo zawsze chcialam i chce tak sobie poleciec tzn skoczyc :D

prince polo czy princessa ? (ciastko)

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 4:34 pm
autor: hanoverka
prince polo (dla mnie princessa ma dziwny smak...)

bluzka na ramączkach czy z krótkim rękawem?

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 4:36 pm
autor: sauatka
z krotkim rekawem bo ja mam brzydkie ramiona :lol:

(kawa) rozpuszczalna czy 'fusiasta' ? :jezor2:

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 6:31 pm
autor: kuki
zdecydowanie rozpuszczalna. fusy są be.

Urszula, Karolina, czy Izabela?

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 6:59 pm
autor: hanoverka
Karolina (najbardziej mi sie podoba :D )

5.00 , 13.00 czy 20.00??

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 9:29 pm
autor: pomarańczowy jelcz
20!!!!

Chleb w jajku czy jajko w chlebie

;]

X czy Y

: sob kwie 22, 2006 11:19 pm
autor: Pikpok
Jajko w chlebie bo nieźle się zapowiadaObrazek

Blitzkrieg czy Codename:Panzers?

X czy Y

: ndz kwie 23, 2006 12:31 am
autor: Shurka
Codename- bo nie brzmi tak...po niemiecku :P

miłość bez granic czy chorobliwa zazdrość? a może życie w sam raz?

X czy Y

: ndz kwie 23, 2006 10:00 pm
autor: Lulu
bez granic 8) bo milej tak myslec o swoim zwiazku :jezor2:

[studia] dzienne czy zaoczne?

X czy Y

: ndz kwie 23, 2006 11:22 pm
autor: Shurka
dzienne. Nie ma porównania.

Jeden etat czy więcej?