Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: merch »

Kciukam za wszystkie
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: zalbi »

yss, i co tam? co u dziewczyn? co z szylką?

u nas nie za ciekawie..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: yss »

szylka - umierająca.
tak samo jak perdita.
daję jej duże ilości wit B12. do weta nawet nie poszliśmy - nie ma po co. to samo było z perdita i mimo leczenia szlag ją trafił [a nikt do końca nie wiedział na co odeszła]. z lily było bardzo podobnie.

wczoraj szynszyl zrobiła pod siebie rzadką kupę i musiałam ją umyć :( dyszała potem tak szybko i leżała bezwładnie........
dziś ożywiła się bardzo bo witaminkę podałam z posłodzoną lekko śmietaną kremówką, zjadła też chlebek świeży z oliwą, zjadła sporo jabłka... kula się i gibie na boki. czasem tylko leży, a czasem prawie normalnie chodzi....

ale nie mam zbyt wielkich nadziei..............
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: Telimenka »

Zeby chociaz nie cierpiala.. Gdy juz wiem ze nic innego nie pozostalo to mam zawsze zyczenie zeby moje Ogonki odchodzily bez zbednego cierpienia.

I Twoim tez tego zycze gdy juz nie pozostanie nic innego. Trzymaj sie yss..
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: merch »

yss , moze wez od weta steryd chociaz , bedzie jej latwiej chociaz rokowanie powazne.
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: yss »

łatwiej co?
perdita dostawała m.in steryd. wmuszałam jej. nie wiem czy przez to nie umierała dłużej....
wkurzyło mnie, że człowiek szarpie szczurem, jeździ, kłuje zastrzykami, wstrzykuje do pysia jakieś świństwa, szczur się szarpie i wyrywa, a efektu nie ma żadnego.
nie chcę jej męczyć, ale nie wiem co ją bardziej dobije, brak leczenia czy leczenie :] do lekarzy trzeba mieć zdrowie....!
wydaje mi się że ci weci są ok z operacjami, ze stanami zapalnymi, z chorobami dróg oddechowych itp, ale taki zespół nagłego zgonu po prostu ich przerasta.... i zgadują, dając coś - a nuż pomoże?

szynszyl ma powracającą sraczkę, ledwo łazi, przechyla ją mocno na lewo, porfirynuje, ciężko oddycha... myślałam że witaminy mogą pomóc [dostaje morderczą dawkę] ale jakoś na to nie wygląda. perdita miała dokładnie to samo. i odeszła.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: Nue »

Bardzo mi przykro, yss.
Mimo wszystko trzymam kciuki...
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: merch »

Ja sama daje zastrzyki, takze nieciagam ich nigdzie zastrzyki ze sterydu sa malutkie , kupuje takie tuberkuliowki z zatopiona cieniutka igla , nawet nie czuja, naogol jest poprawa na jakis czas , jak nie ma juz poprawy i przestaja jesc usypiam.

Przykro mi z powodu Perdity :(. Oj duzo juz Cezarkowych dzieciaczkow po drugiej stronie , niech bawia sie dobrze.
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: maua_czarna »

Zycze dziewczynom, zeby byly dzielne...i Tobie tez yssku :)
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
Awatar użytkownika
Paweł69
Posty: 672
Rejestracja: wt gru 19, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: Paweł69 »

Dawno nie zaglądałam na strony forum, a zwłaszcza do tego tematu.
yss bardzo współczuję utraty podopiecznych, ale jednocześnie cieszę się, że córeczki mojego Cezara trafiły do Ciebie. Dałaś im ogromną miłość i cieplutki domek.
Trzymam kciuki za wszystkie ogonki.

PS
Miałam nadzieję, że Cezarek przekazał swoim dzieciakom dużo ze swojej żywotności.
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: yss »

paweł: tak, przekazał na pewno sporo. dwie nadal żyją, prawda? żyją dłużej niż jakikolwiek inny mój szczur.


dziś trochę będzie o szczupaku, od którego ręce mi opadły i zastanawiam się, gdzie na skali bystrości jest szczupak, jeśli lily miała 0.
no bo szczupak.
on.
jest malusi :]
i bardzo lubię szczupaka, ale.
ale on. nawet nie wiem jak to napisać. O0
no - oni dostali kefir do miseczki. miseczkę wstawiłam do klatki. szczepan przyszedł jeść, a szczupaka musiałam zawołać spod łóżka - przyszedł. pokazałam mu przez pręciki, że szczepan je kefir. szczupak zaczął się rwać. wstawiłam go do klatki na hamak, skąd ma blisko na dół.
i szczupak...
hm.
szczupak wywiesił się z hamaka i spojrzał w dół. czystym przypadkiem miseczka z kefirem stała tuż pod nim.
no to szczupak wywiesił się bardziej, zrobił się luźny i luźno opadł czołem w miseczkę, robiąc rozbryzg i o mało nie zakrztuszając szczepana, który doznał lekkiego szoku.
reszta organizmu szczupaka sfałdowała się wokół czoła , szczupak przekulał się na plecki, pozbierał na łapy i z kefirem w uchu i w oku zaczął spokojnie pożywiać się z miski.

nie sprawdzałam, czy i kiedy się umyje. uciekłam...

--------------------
a gytha mieszka w kieszonce polarowej od babli. to jej ukochany woreczek do spania.
teraz jak przynosi się dziewczynkom przysmak, to magrat i flara dostają normalnie, a do gyci trzeba na warunkach specjalnych: podejść w okolice jej kieszonki. zapukać w pręty. zapukać ponownie i czekać. coś zaczyna się w środku szamotać i nagle - wysuwa się - NOS! tylko nos. nos szybko łapie przyniesiony smakołyk i wciąga go do środka kieszonki.
kosmicznie śmieszne to jest, bo nos na co bardziej lubiane przysmaki wyskakuje znienacka i błyskawicznie się chowa :D nigdy nie pokazuje się cała głowa. nos czeka, aż smakołyk się trochę zbliży.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: Nina »

Szczupak jest baaaardzo mała ptaszyna :D
Normalnie Was uwielbiam. Szczupaka za to całe lilowanie a Ciebie za to opisywanie :D
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: odmienna »

E :D yss, mam wrażenie, że niska ocena stopnia rozgarnięcia Szczupaka, wynika z faktu, że nie nadążyłaś za tokiem rozumowania rybeńki: wszak znakomicie ocenił, która to droga do kefiru jest najkrótsza. Trochę zbyt małą poprawkę wziął na prawo grawitacji a już zupełnie pominął właściwości rozpryskująco- oblepiające kefiru (ale, młody jest. Następnym razem więcej danych ogarnie).
No i mimo niesprzyjających okoliczności, nie zapomniał po co spadał. Cenne. :P

Właściwie, to żałuj, że uciekłaś… kiedy Oksymoronek tak wpadł bosym tyłkiem na pysk prosto w miskę kaszki mlecznej… Sokole Oko, który się właśnie z owej miski pożywiał, zamarł… dobrą chwilę zastanawiał się co dalej...bezcenne !
;D
Awatar użytkownika
Leia
Posty: 995
Rejestracja: sob sty 10, 2009 12:00 pm
Lokalizacja: Rogalin

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: Leia »

Boże mało się nie zakrztusiłam kawą! Kocham wszystkie szczurasy. Ale mam jakąś taką wyjątkową słabość do Twojego Szczupaka. Jego wybryki są przekomiczne. A Ty masz w dodatku talent do pisania o tym. Ale zgadzam się z odmienną - on musi być mądrzejszy, niż się wydaje. Po prostu jeszcze tego nie odkryliście :P
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: szczurzyce z lancre: 4 baby i 2 szczupaki. CHOROBY.

Post autor: unipaks »

yss - spłakaliśmy się z mężem przy kawie ze śmiechu :D
Co do szczupaka , być może nawet jest sprytny inaczej ,
niemniej jednak - uwielbiamy go :)
( szczepana też ! )
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”