Strona 36 z 71

Re: Moja trzoda

: wt cze 02, 2009 7:50 pm
autor: *Delilah*
w takowym razie Wielki Mizianstwa z Okazji Wielkiej Daty dla Bialasa...
Ja tez mam sentyment do Majowek i Majowkow ;)) a do białasow to już w ogole :)

Re: Moja trzoda

: śr cze 03, 2009 10:57 am
autor: odmienna
Ale mimo wszystko będziemy żyć
i tej wersji należy się trzymac!

Twoje rozliczenie wydatków, to zdumiewające i pouczające zestawienie… u mnie jednak, powstałby wybitnie fałszywy obraz bo np. kupuję 60 dkg fileta z kurczaka za powiedzmy 14 pln. ; 15 dkg konsumują szczury, 15 dkg konsumuje kot, 30 dkg się psuje, bo miała skonsumować odmienna, ale „nie było kiedy". Z jednej strony powinnam policzyć 3,50 na szczury; 3,50 na kota i 7,00 na siebie, ale gdyby nie tamci, to ja bym dla siebie samej nie kupiła (bo się znam) ; podobnie jest z jogurtem i innymi dzindzibołami… ta hołota bardziej obciąża mój budżet niż byłabym to skłonna przyznać( mają jakąś perwersyjną zdolność pozawerbalnego nakręcania popytu); z drugiej jednak strony, gdyby nie oni, pewnie nawet nie zauważyłabym, ze nie ma w domu nic wartościowego do jedzenia, więc jestem zdrowsza i oszczędzam na ludzkim weterynarzu…

Re: Moja trzoda

: czw cze 04, 2009 6:23 am
autor: Anka.
Dla mnie to rozliczenie też jest zdumiewające, nie sądziłam, że hołota jest tak droga w utrzymaniu :P

Pohybelkowe jednak znów na kroplach, zmieniliśmy na mniej szczypiące, ale i mniejszą skuteczność mają. Ważne jednak ,że jakąś różnice widać, a dla Pohybelka to już nie jest taka trauma.

Pohybel pozdrawia swoje fanki ;)
Mały glizdownik
Również Szpicelek życzy miłego dnia :)

Re: Moja trzoda

: czw cze 04, 2009 7:12 am
autor: Nue
Pohybel wygląda jak szczurzy oprych, ale co z tego, wiadomo, że kobiety takich kochają ;)
Przesyłam mizianko od siebie!

Re: Moja trzoda

: czw cze 04, 2009 7:29 am
autor: Dorotka96
Nue pisze:Pohybel wygląda jak szczurzy oprych, ale co z tego, wiadomo, że kobiety takich kochają !
No proste! W wykonaniu Pohybelka- "szczurzy oprych" jest boski... :D

Re: Moja trzoda

: czw cze 04, 2009 9:15 am
autor: Ogoniasta
Pohybelek!! Bandziorek słodki! :-* :D
A Szpicelek bezwstydnik! :D ;D

Re: Moja trzoda

: wt cze 09, 2009 7:14 pm
autor: Anka.
W czwartek 18.06 Białas idzie pod nóż.
Wodniak powrócił, tym razem dało się oczyścić z +-1/3.
Boja mam tym bardziej, że ostatnio jakaś czarna seria a i Białas nie pierwszej młodości...

Gula przeszkadza mu, i skoro ma się z nią męczyć to już wole ryzyko niewybudzenia się, wydaje się przyjemniejsze.

Jako towarzysz z Białasem był Pohybel, nawinął się akurat pod nogi. W lecznicy wyglądał z transportera i robił furore 8)

Re: Moja trzoda

: wt cze 09, 2009 7:30 pm
autor: Ogoniasta
Anka. pisze:W czwartek 18.06 Białas idzie pod nóż.
Wodniak powrócił, tym razem dało się oczyścić z +-1/3.
Boja mam tym bardziej, że ostatnio jakaś czarna seria a i Białas nie pierwszej młodości...
Biedactwo... :( Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!!
Anka. pisze:Jako towarzysz z Białasem był Pohybel, nawinął się akurat pod nogi. W lecznicy wyglądał z transportera i robił furore 8)
No oczywiście, że robił furore!! :D Taki przystojniaczek!! :D Trudno się dziwić!! ;D

Re: Moja trzoda

: czw cze 11, 2009 8:48 am
autor: Anka.
Ogoniasta pisze:
No oczywiście, że robił furore!! :D Taki przystojniaczek!! :D Trudno się dziwić!! ;D

Furore zrobił troszke później, najpierw wetka sie przestraszyła co się stało z Białasem, że w ciągu kilku dni tak wyłysiał!!!
Wtedy druga wetka przyznała, że też gdy pierwszy raz zobaczyła Pohybelka to była przekonana, że ma jakąś zaawansowaną chorobe skóry :P


Jeden szczur, którego nikt nie chciał, a który teraz zachwyca wszystkich 8)

Re: Moja trzoda

: czw cze 11, 2009 10:01 am
autor: Ogoniasta
Anka. pisze: Jeden szczur, którego nikt nie chciał, a który teraz zachwyca wszystkich 8)

To jak w tej bajce o "Brzydkim kaczątku"!! :D ...no prawie... ::) ;D
:-* :-* :-*

Re: Moja trzoda

: czw cze 11, 2009 10:05 am
autor: merch
Anka tylko pilnuj pohybelka, tak kolo roku warto zrobic fotke pluc i badanie moczu. Wczesnie wykryte leczone choroby lepiej sie lecza, ja chetnie jeszce popatrze na Pohybelka :)

Re: Moja trzoda

: czw cze 11, 2009 10:22 am
autor: *Delilah*
Furore zrobił troszke później, najpierw wetka sie przestraszyła co się stało z Białasem, że w ciągu kilku dni tak wyłysiał!!!
Wtedy druga wetka przyznała, że też gdy pierwszy raz zobaczyła Pohybelka to była przekonana, że ma jakąś zaawansowaną chorobe skóry :P
Heheh :) Uwielbiam takie pomyłki :)

No i kciukam za Białasa.

Re: Moja trzoda

: czw cze 11, 2009 2:03 pm
autor: Anka.
merch pisze:Anka tylko pilnuj pohybelka, tak kolo roku warto zrobic fotke pluc i badanie moczu. Wczesnie wykryte leczone choroby lepiej sie lecza, ja chetnie jeszce popatrze na Pohybelka :)

Dzięki za podpowiedź, więc zrobimy na jesień przegląd ;)
Na razie oprócz dość małych rozmiarów i nawracającego zapalenia spojówek Pohybel prezentuje się dobrze.


Białas dziękuje za kciuki , naprawde się przydadzą! :)

Re: Moja trzoda

: ndz cze 14, 2009 5:00 pm
autor: Anka.
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 53#p588853

Czarna seria dopadła i nas...
Byłam przygotowana, że w czerwcu strace szczurzastego, ale nigdy nie przypuszczałabym że to bedzie On...

Re: Moja trzoda

: ndz cze 14, 2009 7:34 pm
autor: Nue
Kurcze, jakaś czarna seria w ten długi weekend, czy co... kolejny ogon za TM :(
[*]