Strona 36 z 39
Re: Maluchy Pchełki :)
: śr gru 21, 2011 10:18 pm
autor: ania2832
Jedna z łysolek odeszła? jejku co się stało!?
Masz rację, zabierz stamtąd drugą panienkę! Na pewno znajdzie się jakiś lepszy domek (albo spróbuj połączyć ją znowu z twoimi

)..
Re: Maluchy Pchełki :)
: czw gru 22, 2011 10:58 pm
autor: L'urine-Boruta
zabrałabym, ale nie mam pojęcia jak to zrobić!!
Guziczka odeszła bo pojawił się nowotwór [opisywałam go w temacie o chorobie skóry].
Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 12:02 am
autor: ania2832
Może Toz ?
Albo no nie wiem.. zasięgnąć opinii kogoś tutaj z forum ?
Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 1:18 pm
autor: macik001
nowa mordka juz w domu:) mama mówi ze Tymek do niego nie pasuje, tylko Gacuś( ze względu na uszy). Zobaczymy jak ostatecznie wyjdzie...
Dziś zapoznam facetów ze sobą, a teraz póki co maluch się odstresowuje


Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 6:53 pm
autor: ania2832
Szybka jesteś.
A mi Mama oficjalnie pozwoliła na 4 szczura.. znaczy.. może nie tak oficjalnie bo powiedziała tylko "Wiesz ty co! Rób co chcesz ale daj mi w końcu święty spokój". Jednoznacznie się zgodziła

Gorzej z tatą. ;x
Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 7:57 pm
autor: macik001
Mój Tata co jakiś czas wchodzi do mnie do pokoju, zagląda do klatki z pytaniem: Ile ty ich w końcu masz

No to się zdziwi

Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 9:31 pm
autor: macik001
No i chłopaki po wybiegu wspólnym. NA początku niepewnie, później to już wszystcy biegali razem. Młody jest odważny, chwilke sam pobiegał po łóżku i już wskoczył na parapet i tam działał.
Tylko raz Tago wkroczył, żeby poustawiać towarzystwo, ale to yła większa rpzróba, każdy każdego
I gAcuś ma różnokolorowe oczy, mega smieszny i pocieszny jest

I kiwa się na boki a moja mama zmartwiona, że zaraz upadnie i coś mu się stanie...

Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 9:32 pm
autor: macik001
Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 10:25 pm
autor: ania2832
O! To tak samo jak mój Lay's też się buja.
A z jego oczkiem jakoś gorzej, nie może go otworzyć ale samo w sobie go nie boli bo daje je normalnie dotykać. Wydaję mi się że w trakcie naparzania się któryś przejechał mu po nim łapką, bądź pazurem.. Po świętach znowu do weterynarza

Może przepisze coś innego.. nie wiem.
A pozostałe mają się dobrze, ale żeby pogłaskać... cudy a dziwy trzeba z palcami robić aby wiercipięty utrzymać.
-Miziać niee, no co ty, wes to siara!
-Aa. Przez z tymi paluchami! AA !
-O tutu a tak fajnie,.. ej już dość !

Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 10:38 pm
autor: macik001
Ja po świętach wpadne do weta po cus na odrobaczenie dla najmłodszych i żeby przejrzał sierść. Dostałam cynk, że cos białego było na maluchach na DT. ja nic dziwnego nie zauważyłam, ale się przejdę..
Podzieliłam się z chłopakami Vibowitem truskawkowym- rewelka

Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 10:44 pm
autor: ania2832
Czekaj. To ile ty ich w końcu masz?

Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 11:09 pm
autor: macik001
Piąteczka. Dziś na wybiegu nie mogłam ich się doliczyć. Śmieszne uczucie;D
Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 11:20 pm
autor: ania2832
Jej. Akurat klatką się w to kwalifikuje.. rodzicami chyba już nie bardzo. ; D Ale dobrze że się chodź na tego Jeszcze Jednego zgodzili. Poluje na jakiegoś Agutka, może być kapturek.. W prawdzię na początku chciałam mieć takie same stadko kapturów (najlepiej blach and white

) ale jak mi się już te dwa moje zaczęły w oczach mieszać- odpuściłam. ; d
Re: Maluchy Pchełki :)
: pt gru 23, 2011 11:24 pm
autor: macik001
Mi tez się agutki podobają. ja muszę klatkę wymienić na większą/dokupić taką samą bo jest za mała na wszytskie potworki. Szukam jakiejś okazji cenowej...
Jaką masz klatkę?
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 10:42 am
autor: ania2832
Czekaj, zaraz ci podam link. ; )
http://allegro.pl/klatka-fretki-szynszy ... 77018.html
Taką. Jest na 5 ogonów, chyba nawet dorobiono tam teraz drzwiczki u góry - wcześniej ich nie było. ;]