Strona 36 z 37

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: wt sty 21, 2014 7:05 pm
autor: StasiMalgosia
trzymamy kciuki z całych sił !

Blanka wysyłam pw

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: wt sty 21, 2014 8:05 pm
autor: Izabela
I ja kciukam! A jeśli jakaś kasa będzie Ci niezbędna, to daj konto na pw, coś dorzucę.

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: wt sty 21, 2014 8:27 pm
autor: Blanny
Gosiu, odpisałam.

Iza, bardzo dziękuję za propozycję. :) Jesteście kochane obie, dziewczyny. Mam nadzieję jednak, że to nie będzie konieczne, że jakoś nie wiem... Boże, najlepiej, jakby to magicznie znikło. :'(

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: czw sty 23, 2014 8:17 pm
autor: Blanny
Okay, postaram się lecieć po kolei...

1. Ranki, które Nessie ma na pleckach, to ranki mechaniczne. Na pewno żaden pasożyt. Prawdopodobnie musiał je zrobić o brzegi wyjścia z domku, które pogryzł i są poszarpane.

2. Słyszalna arytmia. Jesteśmy umówieni na echo serca w piątek przyszły.

3. Nessie ma kamień w pęcherzu o wielkości 1cm. Było robione usg. Ale pęcherz ma na tyle duży, że nie obciera śluzówki.
Po konsultacji z chirurgiem i ze względu na wiek oraz stan Nessiego, kamień nie będzie usuwany.
Są jakieś bakterie, bo wyszły na odczynie. Dostaliśmy Enroxil na tydzień i Tolfedyne na 3 dni. Dodatkowo mamy brać Nospę przez 3-4 dni. Jeśli będzie pomagać, to dwa dni przerwy i znowu.
Jesteśmy umówieni na wizytę kontrolną u dr. Kuby na piątek przyszły. Jeśli odczyn siuśków będzie podobny, to badanie moczu.

4. Guz bardzo urósł od niedzieli. Zaczepia tylko o jeden mięsień prawdopodobnie na szczęście.
Nie będzie operowany podobnie jak pęcherz, bo pani dr powiedziała, ze Nessie zwyczajnie może się nie wybudzić. Nie chciała go nawet znieczulać do czegoś tam, nie pamiętam już czego, szczerze mówiąc.
Guz mamy obserwować, a piątek przyszły dr Kuba go skontroluje. Dostaliśmy na 6 dni Bromergon, gdyby to był guz od sutka, to pomoże i się zmniejszy. Jak nie, to nie.

5. Nessiemu na ogonku porobiły się jakieś malutkie krosteczki, ale to same strupki są. Nie ma stanu zapalnego ani nic, prawdopodobnie rani sobie ogonek też o domek. Będziemy go dalej smarować kremem nivea. Na zmianę mamy stosować maść jakąś A+E oraz dostaliśmy Chloroheksydynę (chyba dobrze napisałam) i raz w tygodniu mamy nią przemyć ogonek.

6. Musimy czyścić raz w tygodniu uszka, bo troszkę są brudnawe. ;)

Ogólnie dr Wdowiarska powiedziała, że jak na jego wiek, trzyma się WSPANIALE i że wygląda świetnie, a jego zdrowie jak na wiek jest naprawdę świetne. :) Mówiła, że jest wielkim pieszczochem, ciągle się nadstawiał, mi ciągle lizał paluszki, na pleckach nawet jak leżał podczas usg, to mi się podstawiał do miziania.

I poskarżę się, babcia Gosia miała nas odwiedzić w PulsVecie i o nas zapomniała! Takie rzeczy! :D
W przyszły piątek echo serca mamy o 17:30, a wizytę u dr Kuby o 18:00. Jeśli ktoś z naszej rodziny chciałby wpaść i Nessiego pocałować w nosek, to na pewno będzie mu miło. :)

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: pt sty 24, 2014 10:13 am
autor: StasiMalgosia
Strasznie tego dużo, ale ogólnie nie jest tak żle.
Co do guzków gruczołu mlekowego pojawiających się w późnym wieku to w rodzinie Nessiego były one dość częste. Prababci Gabrysi pojawił się tuż przed 3 urodzinami, u Loli, siostry babci też tuż przed 3 rokiem życia no i u Ashoki w wieku 2 lat i 11 miesięcy. U Gabrysi i Loli cieliśmy, i HP wykazało że to łagodne zmiany nowotworowe. U Ashoki ze względu na chore serce nie operowaliśmy i też niestety szybko rósł. Ale bardzo jej nie przeszkadzał i nie był bolesny.

No i chłopak jest bardzo dzielny jestem z niego dumna :-*
I poskarżę się, babcia Gosia miała nas odwiedzić w PulsVecie i o nas zapomniała! Takie rzeczy!
Babcia Gosia po 10 godzinach w pracy zapomniała nie tylko jaki jest dzień tygodnia ale i jak się nazywa. ;) Blanka przepraszam ale dopiero jak zadzwoniłaś to zdałam sobie sprawę z tego ze to dziś jest czwartek. Ale nadrobię w piątek

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: pt sty 24, 2014 2:01 pm
autor: Blanny
Wiesz, Gosiu, że się nie gniewam ani nic, tylko tak droczę. ;) Sama nie raz i nie dwa gubię dni, wiem jak to jest.

Aha i zapomniałam dodać - Nessie waży 465 gram. :)

Zobaczymy, co zdziałają prochy. Na pewno będę informować. :)

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: pt sty 24, 2014 2:25 pm
autor: Izabela
No sporo tego, ale pewnie w tym wieku to normalne. Niezmiennie trzymam kciuki za malucha.
No i na koniec zaskoczę Was pytaniem LAIKA ::) - to samce mają gruczoły mleczne? :-[

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: sob sty 25, 2014 9:06 am
autor: StasiMalgosia
No i na koniec zaskoczę Was pytaniem LAIKA - to samce mają gruczoły mleczne?
Mają, i czasami choć bardzo rzadko zdarzają się u nich gruczolaki

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: sob sty 25, 2014 2:24 pm
autor: Blanny
Cieszyłabym się, gdyby to było to i na lekach się zmniejszyło. Byłoby dobrze. :)

Nessie wcina gerberka. Pakuję w niego takie ilości masła z prochami, że dziś rano normalnie go chyba zemdliło. :D Ale dwa te prochy, a szczególnie jeden z nich, jest tak paskudny, że jak choć odrobinę wyczuwa jego smak, to ucieka (!), normalnie daje nogi za pas i chodu. :D

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: sob sty 25, 2014 3:48 pm
autor: Izabela
Zna się na rzeczy chłopak, jakby jadł leki z byle czym, to masła by nie dostał, więc wziął się na sposób i masełko dostaje :)

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: sob sty 25, 2014 5:47 pm
autor: Hanka&Medyk
Blanko, dr Kuba i dr Asia już ode mnie wiedzą, że zamiast Bromergonu lepszy jest Parlodel ;) Prawie 2x droższy, ale nie trzeba nic kombinować z podawaniem, bo tabletki są słodkie w smaku (testowałam na sobie przez parę lat). Dawka ta sama co w Bromergonie.

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: sob sty 25, 2014 5:52 pm
autor: Blanny
Dzięki za informację. :) Zobaczymy, czy w ogóle cokolwiek pomoże - jak nie, to i tak nie będzie trzeba pomagać. On został mu dany tak "na sprawdzenie", a nuż to to, a nuż nie.
Ale w sumie nie jest źle, bo z masłem wylizuje mi palec do czysta. :)

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: wt lut 04, 2014 5:14 pm
autor: Blanny
Hej kochani,
Przepraszam, że się nie odezwałam, ale trochę mnie to przytłacza, powiem szczerze. :(

Nessie czuje się dobrze, siusia już normalnie.
Guz się nie zmniejsza, ale też nie rośnie. Dziś wykupiłam receptę na bromergon.
Dalej bierze enroxil. Dostaliśmy jeszcze shinlintong, który ma ponoć wspomagać zmniejszanie się tego kamienia w pęcherzu. Mam też kupić specjalną karmę dla niego, Royal Canin Urinary HD, ale powiem szczerze, że totalnie mnie na nią nie stać teraz...
Za jakieś dwa tygodnie mamy jechać na kontrolę.
Dostaliśmy też polecenie do zapisania się do Vetcardii, ale... No właśnie, kasa. Jestem już zapożyczona u rodziny nawet z tytułu Nessiego. Zapłaciłam teraz też trochę, bo nie dość, że leków dostaliśmy taką solidną garść, to jeszcze robiliśmy prześwietlenie, bo z jednej strony niezbyt słychać serduszko Nessiego. Po prześwietleniu wyszło, że to na pewno nic związanego z budową czy urazem i że faktycznie to wina samego serduszka i że w Vetcardii i tym powinni się zająć.
EKG zrobiliśmy, jeśli ktoś jest zainteresowany, to mogę przepisać treść.
No nic, postaram się zadzwonić do Vetcardii w najbliższym jak najszybszym czasie i wybrać z Nessiem.

Standardowo wszyscy się Nessiem zachwycali i tym, jaki jest kochany, uroczy i mizialski.

Sprawa jest też taka, że ja mam stosunkowo daleko do Warszawy i jest zima, zimno, wiec nie zaryzykuję jazdy autobusem z Nessiem przy takich pogodach. A nie mam prawa jazdy - czyli muszę się prosić rodziny/znajomych o transport do Wawy w jedną i drugą stronę... Co też jest dla nich upierdliwe, że tak powiem. Plus naprawdę się martwię, czy nasz mały nochalek się nie przeziębi. Żeby chociaż wiosna była czy lato - tyle by to załatwiło...

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: wt lut 04, 2014 10:06 pm
autor: Nietoperrr...
Ech,jak doskonale rozumiem ciężką sytuację...Też mam ciut pod górkę,z kasą,autobusami,bo prawka nie ma,w dodatku dzieciaki na głowie i wycieczki takie niełatwe,szczególnie zimą.Pomóc finansowo nie mogę,bo sama ledwo wszystko do kupy składam,ale choćby torbę ciepłą z transporterem i termoforek mogę podesłać jak trzeba na dalsze wyjazdy.Jakby co,daj znać.
A kciuki za Nessiaczka cały czas zaciśnięte mocno. :-*

Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch

: śr lut 05, 2014 7:21 am
autor: Izabela
No niestety, choroby nie patrzą na porę roku i odległośc do lekarza,taki już ich "urok" wrrrr

Blanny, tak jak pisałam wcześniej, podaj konto na pw. I ucałuj Nessiaczka ode mnie