Strona 37 z 53
Re: My little girls
: wt wrz 22, 2009 11:10 am
autor: Nue
Ojoj, biedne dziewczynki i wyrodna pańcia
A swoją drogą ja też muszę moim trochę te smakołyki ograniczać, bo aktualnie wyrosły mi w stadku dwa bałwany

Zbudowane przepisowo: mała kulka - głowa, średnia tułów,a największa (niestety!) - brzuch...
Re: My little girls
: wt wrz 22, 2009 7:22 pm
autor: ogonowa
A na jaką karmę je nawracasz

?
Moi po 5 dniach zaczęli jeść kuleczki. I to jeszcze tak je skubali, zostawiali, i znowu, skubali, zostawiali, masakra.
Re: My little girls
: wt wrz 22, 2009 7:35 pm
autor: Rhenata
nawracam je na najlepszejsze jakie znalazłam
Tima Rattima
JR Farm Wellnes
i Selektive Science
podtrzymują się na nich przy życiu ale żeby mocniej i więcej to nie za bardzo, jak na razie karma je gryzie w podniebienia ale pańcia nieugięta jest
( no i cartman vel Agusia zrzucić miała sadełko..tylko ze ten grubas żuje wszystko nawet przez sen, siedzi przy misce non stop, czasami nawet śpi pod miska

)
Re: My little girls
: wt wrz 22, 2009 7:36 pm
autor: ogonowa
Nawet Timy nią chcą szamać? No normalnie jestem oburzona

! Naklepać im w dupki, mają grzecznie zjadać chociaż Timę

!
Re: My little girls
: wt wrz 22, 2009 8:29 pm
autor: Telimenka
Co jak co ale moje mecza Prestige... zazwyczaj pudelko na narzedzia Timy schodzi w pol miesiaca a Prestige idzie juz miesiac i nie moga tego zmeczyc. Zwlaszcza jak wyczuly ze w kacie stoi Tima. Tima jest u nas rozchwytywana. Zaluje ze przeszlam na Prestige.. pieniadze w bloto!
Ucaluj Pannice i powiedz zeby ladnie jadly.. Tima jest przeciez PYCHA!
Re: My little girls
: wt wrz 22, 2009 10:24 pm
autor: Ivcia
Rhenata pisze:
bałam się mowie wam jak w jednym miejscu przy drzwiczkach zobaczyłam ten głód na dropsa...

Rhenata pisze:
( no i cartman vel Agusia zrzucić miała sadełko..tylko ze ten grubas żuje wszystko nawet przez sen, siedzi przy misce non stop, czasami nawet śpi pod miska

)
Umarłam, bo sobie to wyobraziłam... i zaraz potem zobaczyłam w myślach swojego psa. Tłuścioch śpi przy misce, a nawet je na leżąco

Re: My little girls
: pt wrz 25, 2009 1:36 pm
autor: Rhenata
nie mam pojęcia która z moich paskud jest samica alfa, ktoś się tam czasami tłucze i sprzecza ale nie zauważam żeby któraś robiła ważne miny

czy to możliwe żeby mnie traktowały jako alfę? w końcu codziennie wyciągam za bebechy i wycałowuje brzuszki
Re: My little girls
: pt wrz 25, 2009 3:07 pm
autor: Nakasha
Hehe, czasem ciężko jest wyczaić alfę, ale jeśli już, to zazwyczaj człowieka traktują jako "nadrzędnego alfę"

a szczurzy alfa i tak jest
Oho, nie chcą jeść takiej dobrej karmy, niedobre paskudy

Re: My little girls
: pt wrz 25, 2009 3:20 pm
autor: Rhenata
dzięki Nakasha,
kiedyś myślałam ze Agusia vel cartman jest alfa ale okazała się jedynie mocna w jedzeniu

i o to tez walczy zawzięcie, ucieka z żarciem w pysku i piszczy kiedy się jej chce zabrać coś pysznego...
dwie brudne noski te starsze zwane mamuśkami w kręgach gangsterskich, raczej odpadają, są ciche , rzadko się nie kłócą i maja dystans lekki
mała Suzi jest energiczna, skoczna i nie daje sobie w kasze dmuchać
Najmniejsza Yami ostatnio często sparuje z Freyja dwa razy od niej większą i o dziwo nie chce przegrywac tych sprzeczek
widziano tez jedna z mamusiek dostająca wciry od Freyji
wiec to chyba F. jest alfa, największa, nie spasiona, jest taka stateczna i niezbyt miziasta, nie podoba się jej całowanie
muszę je bardziej poobserwować
Re: My little girls
: pt wrz 25, 2009 4:10 pm
autor: Nakasha
Może też być tak, że alfa jeszcze się kształtuje

ale jak masz zgrane stado, to rola alfy może być słabo widoczna

albo alfa jest taka cichociemna

Re: My little girls
: pn wrz 28, 2009 4:18 pm
autor: Rhenata
Re: My little girls
: wt wrz 29, 2009 3:01 pm
autor: Rhenata
Re: My little girls
: wt wrz 29, 2009 3:11 pm
autor: merch
sliczniaste sa te Twoje panny i tyle !
Re: My little girls
: wt wrz 29, 2009 4:48 pm
autor: ol.
Re: My little girls
: czw paź 01, 2009 9:44 am
autor: alken
http://s583.photobucket.com/albums/ss27 ... C_0231.jpg
szczur je brokuła!
moje gardzą wszystkim co ma zielony kolor
a to ta delikwentka co to ciągle coś mieli?
