
Majaki Nocne - doszczurzenie ekstremalne
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

- szczurzyca.
- Posty: 1620
- Rejestracja: ndz sie 08, 2010 11:51 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Majaki Nocne
co tam Majaki?
jak Misiu?

['] Diuna Barnaba Misiek 2Kremówki Charlotte Chanel Foczka Beza Molly Coco Malina Bianka Ronia Rasta Delilah-Rattie'sLove Tequila Dżuma Duffy Ernest Cholera Apollo Coffee Missisipi Agusia Rosa ['] Beżyczka 1Kremówka <:3 )~~
Re: Majaki Nocne
Szczurzyca, widziałaś filmik? Bo tam Misiu gra główną rolę.
Jest duży, pewnie z pół kilo już waży, chociaż dawno nie sprawdzałam, bardzo aktywny, uwielbia biegać z dziewuchami i tylko słychać jego głośne klap klap klap po podłodze. Jest strasznym panikarzem i wrzaskunem, ale jak by nie panikował, zawołany zaraz leci do mnie.
Mieszka z tymi swoimi czterema babami i narzeka tylko wtedy, kiedy Kukisia nadepnie mu na ogon.
Czasami do uszka mi szepcze, że pamięta o Szczurzycy.
Agatow, napad na torebkę urządziły starsze babeczki, wygryzły gościowi dziurę, żeby dostać się do środka. Dobrze, że torebka była tania.
Morelkowa łapka już wróciła do pełnej sprawności. Za to z całą Morelą nadal dzieje się coś niedobrego, chociaż nieokreślonego. Z wetką nie mamy już pomysłów. Porfirynuje się, czasem siedzi taka najeżona, oczko wypchnięte jakby mniej, ale przede wszystkim, jest coraz bardziej agresywna. Wścieka się na mnie, na inne myszule, ostatnio pierwszy raz w życiu upolowała mnie i dziabnęła poza klatką (wkurzyło ją, że zbieram rozsypaną ściółkę).






Agatow, napad na torebkę urządziły starsze babeczki, wygryzły gościowi dziurę, żeby dostać się do środka. Dobrze, że torebka była tania.

Morelkowa łapka już wróciła do pełnej sprawności. Za to z całą Morelą nadal dzieje się coś niedobrego, chociaż nieokreślonego. Z wetką nie mamy już pomysłów. Porfirynuje się, czasem siedzi taka najeżona, oczko wypchnięte jakby mniej, ale przede wszystkim, jest coraz bardziej agresywna. Wścieka się na mnie, na inne myszule, ostatnio pierwszy raz w życiu upolowała mnie i dziabnęła poza klatką (wkurzyło ją, że zbieram rozsypaną ściółkę).

Re: Majaki Nocne
ojIHime pisze:Morelkowa łapka już wróciła do pełnej sprawności. Za to z całą Morelą nadal dzieje się coś niedobrego, chociaż nieokreślonego. Z wetką nie mamy już pomysłów. Porfirynuje się, czasem siedzi taka najeżona, oczko wypchnięte jakby mniej, ale przede wszystkim, jest coraz bardziej agresywna. Wścieka się na mnie, na inne myszule, ostatnio pierwszy raz w życiu upolowała mnie i dziabnęła poza klatką (wkurzyło ją, że zbieram rozsypaną ściółkę).

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Majaki Nocne
To trzymamy kciuki za powrót zdrowego rozsądku (czy może szóstej klepki
? ) Morelki!

Re: Majaki Nocne
Kciuki za Morelkę ! a wszelkie zło od niej - precz
IHime próbowaliście przeciwbólowych dla niej ? to żadne leczenie oczywiście, ale napuszenie, agresja mogą być objawem bólu... jeśli coś się dzieje z oczkiem (choćby tylko z nim), to może sprawiać ból
)
IHime próbowaliście przeciwbólowych dla niej ? to żadne leczenie oczywiście, ale napuszenie, agresja mogą być objawem bólu... jeśli coś się dzieje z oczkiem (choćby tylko z nim), to może sprawiać ból

Re: Majaki Nocne
Była przez kilka dni na przeciwbólowych, ale nie zauważyliśmy żadnej różnicy.ol. pisze:Kciuki za Morelkę ! a wszelkie zło od niej - precz
IHime próbowaliście przeciwbólowych dla niej ? to żadne leczenie oczywiście, ale napuszenie, agresja mogą być objawem bólu... jeśli coś się dzieje z oczkiem (choćby tylko z nim), to może sprawiać ból)

Re: Majaki Nocne
Rzeczywiście coś te nasze szczury kombinują z tymi oczkami :/
Trzymam kciuki za poprawę...
Naprawdę w takich chwilach przydałaby się tomografia...
Trzymam kciuki za poprawę...
Naprawdę w takich chwilach przydałaby się tomografia...
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Re: Majaki Nocne
i jak u Was Kochani?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Majaki Nocne
Kurczę, mam nadzieję, że jednak da się określić przyczynę i wyleczyć.
RTG główki nic nie dało?
Pogłaszcz biedulkę po morelowym łebku i szepnij jej, że trzymamy kciuki za ustąpienie problemu

RTG główki nic nie dało?
Pogłaszcz biedulkę po morelowym łebku i szepnij jej, że trzymamy kciuki za ustąpienie problemu

[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Majaki Nocne
Uff, wpadam na chwilę donieść, że żyjemy i zażywamy wiejskiego powietrza. Chyba zadziałała magia forumowa, bo Moreli odstawiliśmy całe leczenie (które i tak nie działało) i po ok. tygodniu... wszystko jej przeszło. Morela jak nowa, bez porfirynki, oczko na miejscu, wredna jak zawsze.
A teraz jestem przelotem w domu, musiałam wrócić do miasta, bo Beziuta się przeziębiła.

A teraz jestem przelotem w domu, musiałam wrócić do miasta, bo Beziuta się przeziębiła.

Re: Majaki Nocne
Uff
No to zażywajcie powietrza na zdrowie i przyślijcie trochę
!


+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Re: Majaki Nocne
Dzięki!
Beziuta wyleczona, większych problemów nie było. Za to jesteśmy znowu w domu, tym razem z powodu Blondysi. Wczoraj w południe bawiłam się z nią i było wszystko ok. Wieczorem chciałam ją znowu wypuścić, a tam Blondysia hoduje drugą głowę, tzn. wyskoczyła jej ogromna gula. Dzisiaj rano u weta diagnoza - ropień - i cała ta niezwykle przyjemna impreza z nacinaniem, wyciskaniem i przemywaniem. Nie wiem, czy jest taka umordowana podróżą i zabiegiem, czy dzieje się coś więcej.
Mamy całą baterię leków i ogromną nadzieję, że będzie dobrze.
A teraz muszę wrócić na wieś, bo zostawiłam tam pozostałe mychy.
Coś nam to wiejskie powietrze nie służy w tym roku.
Beziuta wyleczona, większych problemów nie było. Za to jesteśmy znowu w domu, tym razem z powodu Blondysi. Wczoraj w południe bawiłam się z nią i było wszystko ok. Wieczorem chciałam ją znowu wypuścić, a tam Blondysia hoduje drugą głowę, tzn. wyskoczyła jej ogromna gula. Dzisiaj rano u weta diagnoza - ropień - i cała ta niezwykle przyjemna impreza z nacinaniem, wyciskaniem i przemywaniem. Nie wiem, czy jest taka umordowana podróżą i zabiegiem, czy dzieje się coś więcej.

A teraz muszę wrócić na wieś, bo zostawiłam tam pozostałe mychy.
Coś nam to wiejskie powietrze nie służy w tym roku.
Re: Majaki Nocne
oj, chyba musisz Majakom ogłosić, że na te wakacje i na ten rok limit chorób został wyczerpany !
... i zabierać ich do domu skoro takich szalonych pretekstów się czepiają, żeby do niego wrócić
mam nadzieję, że wszystko z Blondysią dobrze się skonczy i że to naprawdę już koniec trosk
mizanko dla niej i dla pozostałych
... i zabierać ich do domu skoro takich szalonych pretekstów się czepiają, żeby do niego wrócić

mam nadzieję, że wszystko z Blondysią dobrze się skonczy i że to naprawdę już koniec trosk

mizanko dla niej i dla pozostałych

Re: Majaki Nocne
Uff, jesteśmy w domu, już na dobre. W międzyczasie jeszcze Morela zdążyła sobie posmarkać, ale pomogła kuracja Scano i nic więcej nie było potrzebne. Blondyśce druga głowa nie odrasta, za to leczymy martwicę po zastrzykach. Dałabym głowę, że były rozcieńczone, ale może ten pierwszy, u weta, nie był?
Poza tym, tak sobie siedzę, patrzę na kulki śpiące w sputnikach i myślę, jakie mam fajne, kochane szczury. Każda jest wyjątkowa, niepowtarzalna, ma swoje schizy i chwile, kiedy jest cudowna.

Poza tym, tak sobie siedzę, patrzę na kulki śpiące w sputnikach i myślę, jakie mam fajne, kochane szczury. Każda jest wyjątkowa, niepowtarzalna, ma swoje schizy i chwile, kiedy jest cudowna.



Re: Majaki Nocne
Dobrze, że już jesteście
! I że zdrówka raczej dopisują.
Jak zwykle czekam na jakieś fotorelacje z tego jak cudne jest Twoje stadko

Jak zwykle czekam na jakieś fotorelacje z tego jak cudne jest Twoje stadko
