Strona 37 z 111
Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: czw mar 22, 2012 6:44 pm
autor: valhalla
Pan jaśniejszy. Mąż powiedział, że od początku go urzekł. Taka ciapa kochana, w bójkach zawsze daje się przewracać kumplowi. Boi się trochę ręki, ale jak już chwilę się go pogłaszcze i potrzyma na rękach, to wyraźnie jest mu dobrze. Mimo wszystko jest bardziej śmiały, bo już zdążył zwiedzić klatkę i teraz właśnie chrupie sobie żarełko
Jego kumpel też jest fajny, nie powiem... ale ten jakoś chwyta za serce, mnie też schwycił

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: czw mar 22, 2012 6:52 pm
autor: ol.
i niech trzyma mocno
taka jasna gwiazdka pięknie rozświetli Wasze stado

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: czw mar 22, 2012 6:56 pm
autor: valhalla
No właśnie, wreszcie jakiś jaśniejszy.
To jeden z argumentów męża: "oczka szkodnika". Oczkami szkodnika nazywa czarne oczka na jasnej sierści

I uwielbia to połączenie. Jedyny, który miał dotychczas takie oczka w stadzie, to Frodo, bo on z tych czarnych i burych panów jest najjaśniejszy.
Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: czw mar 22, 2012 8:14 pm
autor: sylwiaj
hehe to widze ze zostaje;D Dobrego masz męża skoro akceptuje i sam sie w gonkach zakochac potrafi:) JA tez tak chce:(
Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: pt mar 23, 2012 9:28 am
autor: valhalla
Całe szczęście, ja tylko namówiłam go na szczury w domu. Do miłości do nich przekonał się sam

Zawsze lubił gryzonie, a szczury pokochał jak szalony. Zresztą to się tak mówi - valhalla bierze na DT, valhalla szuka domków szczurkom... a należy pamiętać o tym, że bez wsparcia męża niewiele bym sama zrobiła

To on jeździ ze mną po szczury, odstawia na transport, opiekuje się nimi na równi ze mną - jedyne co, to na forach nie pisze, a robi tyle co ja. Za to wszystko ma prawo do takich zarządzeń jak wczoraj

Zresztą ja z moim marzeniem o haskulcu... nie sądzicie, że się długo opierałam?
Panowie nawet nie bardzo tłukli się w nocy, parę razy jakieś wrzaski były, ale do zniesienia. Przed chwilą wepchnęli się do polarkowego tunelu i z dwóch stron wisiały tylko takie jajka z ogonkami

Szkodnik (czyli nasz) jest coraz śmielszy. A drugiego pana oswajamy - nie jest taki z sercem na dłoni jak Szkodniczek, ale też kochany i śliczny

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: pt mar 23, 2012 10:28 am
autor: unipaks
Wojny o jajko kapitalne, zdrowo się uśmialiśmy
Tymczasy takie fajne, nic dziwnego, że serca miękną nawet te męskie. Niechaj im szczęście dopisze!
Głaski dla wszystkich ogonków

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: pt mar 23, 2012 10:37 am
autor: valhalla
unipaks pisze: Niechaj im szczęście dopisze!
Już dopisało... jeden przestał być tymczasem i stał się na-wiecznym-czasem u nas

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: pt mar 23, 2012 11:00 am
autor: unipaks
To właśnie miałam na myśli

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: sob mar 24, 2012 2:09 pm
autor: zyberka
Ależ tu się stado rozrosło do niebywałych rozmiarów! I co najlepsze: końca nie widać

A pamiętam jak jeszcze nie dawno był tylko Frodo i Czmych
Gratki

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: sob mar 24, 2012 8:16 pm
autor: valhalla
Zyberka, oj, widać koniec, widać... klatka jest na 7 szczurów tylko

A przy rozmiarach naszych samców to nie wiem, czy zaryzykuję przekroczenie liczby 6

Ale to prawda, śmieszne to - jeszcze rok temu byli Frodo i Czmyś, a ja nawet nie śniłam o trzecim szczurze, a teraz przygarniam już w sumie ósmego (no bo był jeszcze Gluś) i jeszcze te tymczasy
Chyba zacznę brać samiczki na DT, żeby nie kusiło

Z dawania szczurom DT nie chcę rezygnować, bo lubię mieć DTciaki, lubię mieć dodatkową klatkę do meblowania i dodatkowe mordki do karmienia i głaskania

I czuję wielką radość, gdy potem widzę ich fotki w nowych domkach z nowymi przyjaciółmi w stadzie
Ja i Szkodniś



Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: sob mar 24, 2012 8:18 pm
autor: Kluska123
Proszę, proszę
Gratuluję doszczurzenia!

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: ndz mar 25, 2012 10:25 pm
autor: Eve
No śliczny jest ten "jasny" wieczny tymczas

A argument " Ten u nas zostaje "jest najcięższej wagi - nawet się nie można zawadiacko pokłócić
W każdym stadku Ciapa , o przepraszam Pan Ciapa , jest potrzebny do tulenia i gapienia a i do przelewania pokładów miłości jak inni Go przetarmoszą na pleckach ale o tym szaa

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: ndz mar 25, 2012 11:37 pm
autor: valhalla
Powiadasz...? To już szósta ciapa w stadzie

Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: pn mar 26, 2012 8:20 pm
autor: unipaks
Re: Rozpieszczury - Frodo, Czmych, Człapek i Trzpiotek
: wt mar 27, 2012 2:21 pm
autor: valhalla
Mam nadzieję, że żaden potencjalny domek tego nie przeczyta (chociaż na razie NIKT się nie zgłosił po drugiego pana...), ale muszę to napisać:
2 haszczaki śmierdzą gorzej niż stado moich 5
