Strona 37 z 39
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 11:54 am
autor: macik001
Właśnie zastanawiam się nad tą- tylko nie podoba mi się taki mały odstęp między prętami. Chciałabym żeby miał gdzieś ze dwa cm.
Myślałam też o tej:
http://allegro.pl/duza-klatka-dla-fretk ... 09520.html
No i mam okazję kupić tą za 100+ktoś kto pomógł by mi ją odebrać ze Szczecina... tylko używaną rok. Ja chyba bym wolała nową, bo różnica w cenie nie jest kolosalna.
Albo kupię królikową i dołączę do tej co mam tylko cholerka nie wiem czy warto..
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 1:52 pm
autor: ania2832
Ja na swoją nie narzekam. Małe szczurki się przez nią nie przecisną, a duże mogą na luzie chodzić po prętach. Ale jak chcesz.

Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 5:22 pm
autor: macik001
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 7:57 pm
autor: ania2832
Nawzajem
Też porobię jakieś zdjęcia, postaram się.
Śliczne masz te ogony, a czemu tylko 3? Gdzie pozostała dwójka? ; d
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 8:39 pm
autor: macik001
Tago śpi, nie lubi blasku fleszy, a Edi albo jest gdzieś skitrany w biurku, albo je.

Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 8:49 pm
autor: ania2832
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 8:52 pm
autor: macik001
Postaram się o jakieś świąteczne zdjęcie

Re: Maluchy Pchełki :)
: sob gru 24, 2011 10:50 pm
autor: ania2832
I dobrze. ; DD
JA też się postaram. ; d
Re: Maluchy Pchełki :)
: ndz gru 25, 2011 1:53 am
autor: L'urine-Boruta
zazdroszcze nowego ciura... strasznie zazdroszczę..

(
Re: Maluchy Pchełki :)
: ndz gru 25, 2011 10:17 am
autor: macik001
Przyyjdź do nas pozazdrościć, przyjdź
Kupiłam klatkę

Tą co ty masz, Aniu. Stwierdziłam, że jeśli mam kupić używaną 20zł taniej to wolę nową, ze sklepu

Już się nie mogę doczekać aż przyjdzie

Re: Maluchy Pchełki :)
: ndz gru 25, 2011 3:22 pm
autor: ania2832
O!
Super wiadomość
A teraz te gorsze.... wczoraj wyczułam na brzuszku Wirusa małą gulkę. Nie wiem co to, guzek, ropniak ? Poczekam aż podrośnie, i trzeba będzie ciąć - tak myślę.

A tak cholernie chciałam tego uniknąć

Re: Maluchy Pchełki :)
: sob sty 07, 2012 2:54 pm
autor: L'urine-Boruta
ania, idz do weta zanim urosnie, jesli jest dobry, to wyczuje co to moze byc. moze okazac sie tak, ze to tylko sluszczak- niegrozne. a lepiej nie stresowac sie na zapas

zreszczta, nie zawsze ropniaki trzeba usowac. moja lurka ma i puki nie rosnie, to bedzie. usowanie ropnia jest strasznie ciezkie bo chociaz wyczyszcza rane w 100proc to bakteria wytwarzajaca ropien jest w organizmie i atakuje najslabsze miejsce- blizna po poprzednim ropniu. wiec nie czekac az urosnie..
szukam malej slicznosci do wydania pod koniec stycznia. mam juz jedna zamowiona sijamke z hodowli [pseudo, z gdyni, typiarka nie zgadza sie z polityka zrzeszenia, ale ciicho, bo szczurki sa przesliczne;p] i szukam dla niej kolezanki:)
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob sty 07, 2012 3:19 pm
autor: Flaumel
Może się nie zgadzać z polityką stowarzyszenia, ale wtedy powinna nadal śledzić genetykę przodków i tym podobne, jeśli tego nie robi - ta syjamka (niestety) jest po prostu Twoim kaprysem i da jej pieniądze na następne biedne szczurki.
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob sty 07, 2012 3:54 pm
autor: L'urine-Boruta
ona ma dokumenty jakies o przodkach rodzicow , to nie jest tajk, ze trzyma dwa szczurki w klatce i 'rozmnarzajcie sie, dawajcie mi pieniadze!' , ma kilka samic, kilka samcow.. dwa stada, kazdego zna przodka, zna sie na genetyce itd... po prostu to odrebne funkcjionowanie z hodowla, tak jak z partii politycznej, ktos sie nie zgadza, wiec tworzy swoja. moim zdaniem kobieta zna sie, skoro 'na rynku' jest juz kilka lat.
Re: Maluchy Pchełki :)
: sob sty 07, 2012 7:00 pm
autor: ania2832
Przeszukaj wątki adopcyjne, ja też poluję na jednego chłopaka. I powiem ci że już 3 adopcje musiałam odwoływać bo nigdzie nie ma transportu..
