szczury.org

spóżnione sto lat !

a za Bena trzymamy kciuki, coby nam szybko do zdrowia wrócił !

Ech te nasze ogonki...Człowiek chucha,dmucha,a i tak siwieje później od wiecznych zmartwień...
Zapalenie mózgu to już dość poważna sprawa,ale miejmy nadzieję,że Ben szybko Ciebie,weta i nas zaskoczy pozytywnie
Trzymam kciuki za powodzenie leczenia!

Dziękuję. Póki co steryd postawił Bena na nogi..

Uzi of Anahata (ma 7 tyg.)


zdjęcie by Nakasha

A gdzie zdjęcie mojego Platynka???? domagam się Faviana

Daj mu urosnąć..

Jutro zrobię mu zdj. telefonem, bo aparatu nie mam.

Przepraszam Muszko, że nie mogłam odebrać Uziego ale do ostatniej sekundy wierzyłam, że uda mi się

Veerka, no co Ty, daj spokój, ważne, że wróciłaś cała z tych Czech. w czwartek odbieram Uzi'ego od Magdy.

wczoraj Jowisz i Matt skończyli rok. wszystkiego najsłodszego Skarbki moje! <3

i smutno..
Brat i mama pojechali uśpić psa. Od rana nie wstawał z wyrka i ciężko oddychał. Oczy mu się zabieliły. Ma 15 L i 7 miesięcy.. Jamnik.

Wrócili, nie uśpili.

Pies ma niewydolność oddechową. Dostał antybiotyki. Jak mu się nie poprawi do jutra, to zostanie uśpiony.

Jowiszowi i Mattowi wszystkiego najlepszego, a psiakowi zdrowia.
trzymaj się Kochanie, będzie dobrze wszystko..

zdrowia dla pieska wiem co przeżywasz u mojego wczoraj wykryto nowotwór nieoperacyjny bardzo się boje

Maćko nie żyje. Umarł w nocy.

Dziwnie się zrobiło. Był zawsze, on i Skoti. Jamniki, które świetnie się uzupełniały. Brązowy i czarny. Młody i stary. Obydwa wredne, złośliwe i zawsze głodne. Spali w kuchni, ale nie razem. Każdy w swoim wyrku i przy swojej misce.
Skoti nie wie, co się dzieje.. Siedzi wystraszony na kocyku. Czuje, że stracił przyjaciela, ale nie wierzy..




Przykro mi Jessi.. Jestem z Tobą..

strata przyjaciela strasznie boli.. przykro mi

POWIEDZ JAK WALCZYĆ Z TYM, CO ZŁE?
ZA MAŁO SIŁY W SOBIE MAM,
WIĘC PYTAM..
CZY JEST JAKIŚ SPOSÓB, BY SIŁĘ MIEĆ?
PO ROZŻARZONYCH WĘGLACH PEWNIE KROCZYĆ..

GDZIE JEST TA SIŁA?
I SKĄD JĄ BRAĆ?
SKĄD TYLE WIARY, BY MOCNO STAĆ..
CZY TY NIĄ JESTEŚ?
TY, CO MASZ ŚWIAT U SWOICH STÓP..
POMÓŻ MI PROSZĘ,
WSKAŻ DROGĘ ZNÓW..


" Trzeba mieć nadzieję na najlepsze, ale szykować się na najgorsze.. "

Mucha321 pisze:" Trzeba mieć nadzieję na najlepsze, ale szykować się na najgorsze.. "

dokładnie
[*]

Po 2-óch miesiącach Ananas wreszcie wrócił do stada.. (charczy, ale z tym się nic nie da zrobić) i nic. :| Żadnej reakcji ze strony chłopaków..

To możliwe, że po tak długim okresie nie widzenia się (i nie czucia, bo mieszkali w osobnych pomieszczeniach) szczury się pamiętają?